logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy bede mogl sie ozenic i przyjmowac sakramenty?
Autor: Filip (---.um.krakow.pl)
Data:   2004-08-05 13:44

Jesteśmy kilka lat po subie, mam jedno dziecko. W mojej ocenie nasze małżeństwo było udane. Przed rokiem, na wiosnę moja żona powiedziała mi, że chce abysmy mieli drugie dziecko. Ja też chciałem. Po dwóch, trzech miesiącach od tej rozmowy coś się wydarzyło. Moja żona powiedziała mi, że jest zawiedziona naszym małżeństwem, nie tak je sobie wyobrażała i chce sie skupić na pracy zawodowej, na kontaktach z przyjaciółmi. Byłem w szoku. Powiedziałem jej, że zrobię wszystko aby jej udowodnic, że jestem dobrym mężem, że uratuję nasz związek. Żona zapewniała mnie, że nie pojawił sie żaden mężczyzna w jej życiu, że jej postawa jest efektem po prostu życiowych przemyśleń. Ja jej wierzyłem. Starałem się byc jak najlepszy dla niej, dla dziecka, ale ona nadal ani nie chciała rozmawiać, ani w jakikolwiek sposób prowadzić normalnego życia rodzinnego. Po roku takiej szarpaniny odkryłem straszną prawdę - ona związała sie z mężczyzną o ćwierć wieku od niej starszym, dwukrotnym rozwodnikiem. Kiedy jej powiedziałem, że o tym wiem znienawidziła mnie. Wiem, że mojego małżeństwa najprawdopodobniej nie uda się uratować. Mam 36 lat - czy to oznacza, że nigdy nie będę mógł sie z nikim związać, nie będę mógł się ożenić i miec prawo do sakramentów ?

 Re: Czy bede mogl sie ozenic i przyjmowac sakramenty?
Autor: DZIEWCZYNA (---.u.mcnet.pl)
Data:   2004-08-05 16:54

Odpowiem tylko krótko na postawione konkretnie pytania:
- wziąć ślubu kościelnego dopóki żyje żona - nie
- przyjmować sakramenty - tak. Oczywiscie w sytuacji kiedy nie bedziesz mial innej kobiety. Nawet jesli żona cie opusci ale ty dochowasz jej wiernosci - to ty mozesz przyjmowac sakramenty.
Wiem, ze to trudne i dlatego zachecam do modlitwy o uratowanie malzenstwa - modlitwa naprawde czyni cuda. Nie zastanawiaj sie juz teraz nad tym czy mozliwe jest ulozenie sobie zycia od poczatku, bo w ten sposob dajesz za wygrana.
tez obiecuje modlitwe

 Re: Czy bede mogl sie ozenic i przyjmowac sakramenty?
Autor: tacz (---.kim.pl)
Data:   2004-08-05 17:00

To oczywiste,że sakrament małżenstwa jest dozgonny, nie pamiętasz już .........jak przed Bogiem sobie ślubowaliście i wierność przysięgaliście?; Jezeli związesz się z inną kobieta (konkubinat) pozbawisz się mozliwości korzysania z sakrmentu pojednania i tym samym przyjmowania PANA w Komunii Sw.

 Re: Czy bede mogl sie ozenic i przyjmowac sakramenty?
Autor: Adam (---.dronet.gliwice.pl)
Data:   2004-08-05 18:31

Tak, to prawda że nie będziesz mógł się już więcej ożenić. Pomyśl jednak o pewnym pożytku z tego, o jakim napisano w pewnym starochrześcijańskim pismie - ,,Pasterzu Harmasa"

"Panie -- powiedziałem --
Jeśli kto ma żonę, która wierzy w Pana,
I przekonał się, że ona popełnia cudzołóstwo,
Czy grzeszy mąż, jeśli dalej z nią żyje razem?"
"Tak długo, póki nie wie -- odpowiedział -- nie grzeszy.
Jeśli się jednak mąż dowie o jej grzechu,
A niewiasta nie pokutuje,
Ale trwa w swym porubstwie,
I mąż dalej z nią żyje razem,
Staje się współwinny jej grzechu,
I bierze udział w jej cudzołóstwie".

"Jakżeż tedy, o panie -- pytałem -- ma postąpić mąż,
Jeśli żona trwa w swej namiętności?"
"Niechże ją oddali -- odrzekł
A mąż niech żyje samotnie,

Jeśli zaś oddali swą żonę i pojmie inną,
Tedy i on cudzołoży".

I TERAZ JEST NAJWAŻNIEJSZE:

"A jeśli, o Panie -- pytałem -- niewiasta po swym
oddaleniu pokutuje,
I chce powrócić do swego męża,
Czy on jej nie powinien przyjąć z powrotem?"
"Z pewnością -- odrzekł --
Jeśli mąż jej nie przyjmie,
Grzeszy i wielką na siebie ściąga winę.
Powinno się przecie przyjąć tego, który zgrzeszył,
a czyni pokutę.
A zatem dla tej pokuty mężowi żenić się nie wolno.
Oto jak się żona i mąż powinni zachowywać"1

Chrześcijanin powinien zawsze i do końca zachować wiarę w drugiego człowieka i być gotowym do przebaczenia. Prawdę powiedziawszy to wydaje się nawet bardzo prawdopodobne, że Twoja żona się nawróci i zrozumie swój błąd, jak dostanie w nowym związku w skórę od życia. Pomyśl, ( a może uda Ci się jej to uświadomić ), dlaczego ten facet dwa razy już się rozwodził ? To sprawia, że jest to raczej jakieś szemrane indywiduum. Nie widzę też specjalnych perspektyw dla związku przy takiej różnicy wieku.

Myślę, że Twoja żona jest jeszcze do uratowania, bo wątpliwe, żeby mogła być szczęśliwa w takim związku. Ty zaś pamiętaj, że musisz ją do końca kochać i zawsze być otwarty, aby jej wybaczyć i ją przyjąć.

Małżeństwo jest ze swej natury nierozerwalne i dlatego powinieneś dochować wierności przysiędze bez względu na to, jak postępuje druga strona. Z przykazaniem VI jest tak samo jak z VII. To, że ona Cię zdradziła nie upoważnia Ciebie abyś Ty ją zdradził, tak samo jak gdyby ona Ciebie okradła nie upoważniłoby Ciebie, aby okraść ją.

 Re: Czy bede mogl sie ozenic i przyjmowac sakramenty?
Autor: Jurek (---.gw.connect.com.au)
Data:   2004-08-08 06:56

Drogi Filipie,
Nasze malzenstwo tez bylo udane bo mamy wspaniale trojke doroslych i jedna 8 letnia coreczke. Jednak zone wyprowadziala sie 9 lat temu. Dalej wierze na uzdrowienie malzenstwa. O dziwo wydaje sie, ze nic innego nam w glowie a mimo to rozlaka trwa, ale mysle, ze Bog zrobil duzo w naszym nieuporzadkowanym zyciu. Jak mowiel Edyt Stein 'patrzac wstecz we wszystlim widzi palec Bozy'. Zycze Ci abys staral sie ufac i zyc dla Boga, dla dziecka, dla niej i dla innych. "We wszystkim pokazałem wam, że tak pracując trzeba wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu."
(Dzieje Apost. 20:35)
Jesli nie ona, Dobry Bog to zauwazy.
Bede sie modlil.
Jurek

 Re: Czy bede mogl sie ozenic i przyjmowac sakramenty?
Autor: paskalina (---.chello.pl)
Data:   2004-08-11 15:46

Nie wspomniałeś, czy wasze małżeństwo zostało zawarte w kościele, czy tylko cywilnie. Jeśli tylko cywilnie - możesz się żenić.
ps. Może niepotrzebnie to piszę, ale tak wiele osób nie rozróżnia jednego od drugiego i uznaje je za tożsame przed Bogiem, że włos się jeży :)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: