Autor: Dariusz K. SI. ()
Data: 2002-05-11 12:45
Sprawa jest skomplikowana. Eucharystia jest symbolem, ale nie w sensie zewnetrznego znaku, ale (greckie rozumienie symbolu) w sensie rzeczywistosci uobecniajacej w pelni inna rzeczywistosc. Mowimy przeciez, ze przyjmujemy Jezusa pod postacia chleba i wina. Nie ma tu jakiejs doslownosci, ale jest znak sakramentalny (obecnosc realna, substancjalna i prawdziwa). Moze realna obecnosc Jezusa w Eucharystii rozumiesz zbyt kanibalistycznie. Tymczasem Cialo i Krew oznaczaja obecnosc Osoby, a nie - za przeproszeniem - ludzkiego miesa i krwi. Do Eucharystii dorasta sie cale zycie. Pros Boga o laske doswiadczenia Eucharystii i nie lekaj sie wlasnych watpliwosci i pytan. One moga byc zrodlem rozwoju. Wystrzegaj sie tylko pychy, ktora podpowiada, ze moje obecne rozumienie jest najlepsze i koniec. Pozdrawiam.
|
|