logo
Wtorek, 19 marca 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak się dostac do Nieba?
Autor: Olga (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-07-12 21:26

Jak się dostac do Nieba? Pytanie w temacie moze brzmiec dziwnie... ale trochę mi się wszystko pokręciło No bo z jednej strony niby wystarczy przyjąc zbawienie z rąk Jezusa, bo On nam je wysłużył. Oczywiscie przyjąc to znaczy nie tylko wyznac słowami że przyjmuję, ale całym swoim życiem wybierac dobro i odrzucac zło. Dla mnie oznaczało to że trwanie w stanie łaski uświęcającej jest jakby pewnikiem ze będę w Niebie z Jezusem z którym juz teraz spotykam się w Komunii. Z drugiej strony słyszę wciąz ze jak czegośtam nie zrobię, to nie zasłuże na Niebo. Np. Jezus mówi że kto nie poda kubka wody pragnącemu, pójdzie w ogien wieczny. No ja na pewno nie jednemu juz nie podałam... W zasadzie powinnm chyba dokonac jakichs heroicznych czynów by zasłużyc na Niebo, ale nie rozumiem po co, skoro Jezus już dokonał tego heroicznego czynu i to zbawienie mi wysłużył...

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-07-12 23:36

Pytanie w temacie nie brzmi dziwnie, co najwyzej świadczy o braku wiedzy, świadomości na czym polega to wysłużenie nieba dla wszystkich przez Jezusa Chrystusa. Niekoniecznie tak, jak Ci się to wydaje: "niby wystarczy przyjąc zbawienie z rąk Jezusa, bo On nam je wysłużył."? To jak łączysz, jednoczysz się z Nim w Komunii św., skoro nie wiesz, ze prawdziwy, zgodny z zamysłem Bożym, stan łaski uświęcającej jest pewnikiem w przejściu do nieba. I wcale nie wystarczy, jak sugerujesz, przyjąć tylko biernie z rąk Jezusa Jego zbawienie. Przeczytaj sobie historię bogatego młodzieńca (Mt 19, 16-22; Mk 10, 17-22; Łk 18, 18-23) i zastanów sie nad swoja postawą wobec Zbawiciela w tym kontekscie. I wiele jeszcze innych zachet ze strony Jezusa, by Go nasladować. (por. Mt 16, 24-28; Mk 8, 34-9,1; Łk 9, 23-27)
No i masz ci tę drugą, nieszczęsną Twoją stronę. Cos mi się mocno widzi (i chyba sie nie mylę), że Twoje podejscie do sprawy zbawienia jest takie czysto literalne. - Zrobie tak, siak, pójde do nieba, zrobie inaczej nie pójde do nieba. Nie tędy droga. Trzeba przyjąć miłość płynącą z krzyża Chrystusa, pozwolić jej zatopić się w swoim sercu i poprzez ten krzyż służyc bliźniemu, tak jak nas tego nauczył Jezus. Wtedy nic nie będzie trudne, przestaniesz zadawać sobie różne 'dziwne' pytania, bo bedziesz miała tę wiedzę i bedziesz czuła w sercu swoim, czy takie Twoje życie gwarantuje Ci niebo. I nie zapytasz już więcej ani siebie, ani nikogo innego: "W zasadzie powinnm chyba dokonac jakichs heroicznych czynów by zasłużyc na Niebo, ale nie rozumiem po co, skoro Jezus już dokonał tego heroicznego czynu i to zbawienie mi wysłużył..."
Jezus wysłuzył Ci zbawienie, to prawda. Ale prawda jest też taka, że bez Twojej zgody, wyrażonej poprzez odpowiednie, oparte na woli Bożej życie tu na ziemi - On przecież najlepiej wie co jest dla Ciebie dobre - nie otrzymasz życia wiecznego. Jezus na siłę nikogo nie zbawia. Zbawia tych, którzy tego goraco pragną, dając z siebie wszystko, by tego zbawienia dostąpić. Pozdrawiam serdecznie, szczęść Boże.

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Michał (---.Zabrze.Net.pl)
Data:   2005-07-13 03:41

Mt 7, 14

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Dziadek_Muminka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-07-13 09:44

Olgo:))
Kiedys w zrozumieniu wielu spraw pomagaly mi piosenki.I na Twoje watpliwosci akurat jedna przypomniala mi o tym,ze kiedys tez szukalem,jak Ty.Wiec pozwole sobie na to,ze przytocze jej slowa.
KOCHAC,TO ZNACZY POWSTAWAC
Ciagle zaczynam od nowa,choc czasem
w drodze upadam,wciaz jednak slysze te slowa,
kochac,to znaczy powstawac.
Chcialem Ci w chwilach uniesien
zycie poswiecic bez reszty,spojrz
moje rece sa puste,stoje ubogi,ja grzesznik.
Przyjm jednak małosc mą,Panie,wez serce me,jakie jest.
Jestem jak dziecko bezradny,poki mnie ktos nie podniesie,
znow wraca usmiech na twarzy,
gdy mnie Twa Milosc rozgrzeszy.
Wiem,ze wystarczy Ci,Panie,
dobra,choc slaba ma wola,
z Toba moj duch nie ustanie,
z Toba wszystkiemu podolam.
Szukam codziennie Twej twarzy,
wracam w te noc pod Twoj dach.
Teraz juz wiem,jak Cie kochac
przyjm moje "teraz",o Panie,dzis rozpoczynam od nowa,
bo kochac,to znaczy powstawac
kochac,to znaczy powstawac.
Olgo:)Wiec chyba juz rozumiesz,ze tylko milosc prowadzi do nieba,czego Ci goraco zycze.A czym jest milosc,to mowil sw.Pawel-1Kor.13,1-13.

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Y (---.bochnia.pl)
Data:   2005-07-13 10:24

Rozkład jazdy...podróżujących w stronę NIEBA.

ODJAZD - nie znacie dnia ani godziny.
PRZYJAZD - zależny od nas samych.
CENY BILETÓW - życie święte,wypełnianie rad ewangelicznych, pokuta, ufność Bogu, modlitwa, post, jałmużna, przestrzeganie przykazań Bożych, wypełnianie obowiązków.
DLA SPÓZNIALSKICH - specjalny pociąg ratunkowy - pojednanie w godzinę śmierci. Ze względu na rygorystyczne godziny odjazdu nie polecamy - można nie zdążyć.


UWAGA...
- Bilet bez pieczątki łaski uświęcającej jest mieważny.
- Bilety są ważne tylko w jedną stronę, powrotnych biletów nie wydaje się.
- Nie radzimy wyjazdów w celach wycieczkowych. Zbyt wiele można stracić.
- Uprasza się aby podróżni nie zabierali ze sobą zbędnego bagażu, bo mogą nie zdążyć albo będą musieli czekać w czyśćcowej poczekalni bagażu, aż zostną od niego uwolnieni.
- Podczas podróży dozwolone jest przechodzenie z klasy niższej do wyższej; w drugą stronę jest to surowo zabronione. Trzeba o tym pomyśleć podczas kupowania biletów.

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: a taka tam...;) (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2005-07-13 13:20

Żeby zasłużyć sobie na Niebo, trzeba żyć jak dziecko.
Przestudiuj sobie nature dziecka, a zrozumiesz dlaczego Bóg dał nam je za przykład.

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Marcin (---.crowley.pl)
Data:   2005-07-13 13:39

Pokój Tobie
Cokolwiek byś zrobiła tu na ziemi na zbawienie sobie nie zasłużysz. Jak powiedział pewien ksiądz - "choćby ktoś całe życie wynosił z płonących wieżowców ciężarne staruszki to i tak na zbawienie tym sobie nie zasłuży."
Wiesz co było "kamieniem węgielnym" mojego nawrócenia - odpowiedź na pytanie - "Przez co człowiek może być zbawiony?" - "Tylko i wyłącznie przez Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa". I zrozumiałem ja wielki grzesznik, że Jezus niczego ode mnie nie żąda za moje zbawienie. Zbawienie jest mi dane jak i każdemu człowiekowi za darmo, za nic. Słusznie jest to łaska, czyli coś na co sobie nie zasłużyłem. Zbawienie jest mi dane, a ja tylko muszę je przyjąć przez wiarę, jednak "wiara bez uczynków jest martwa" czyli nie chodzi o deklarację wiary, ale o uczynki i wcale nie muszą być heroiczne, bo Bóg wie jak jesteśmy słabi i jeśli będzie taka potrzeba to nas do heroizmu uzdolni. Zamiast frustrować się brakiem heroizmu podejmij "małą drogę" - uśmiech, dobre słowo :)
Ja np. wiem, że wszystkich głodnych nie nakarmię i Bóg też to wie, ale przecież mogę się za wszystkich głodnych modlić.
I najważniejsze, jeśli trwasz w łasce uświęcającej zbawienia możesz być więcej niż pewna :)
Marcin

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: żona (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2005-07-14 11:57

Jak sie dostac do nieba? Kochać. po prostu kochać, ale mądrą i prawdziwą miłością.....Wtedy nie beziesz pytac o reguły dostania sie do nieba. po prostu.....

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Patrycja (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2005-07-14 16:02

Jak sie dostac do nieba? Zachowywac Boskie przykazania - dwa Przykazania Milosci i Dekalog ;)
Przyjmowac regulanie Cialo Chrystusa (daje zycie - J 6:53)
Jak upadniesz - chodzic do spowiedzi (rachunek sumienia, zal za grzechy, postanowienie poprawy, itd. sczegoly sa na www.spowiedz.pl), Bog odpuszcza Ci grzechy.

Pewien człowiek zapytał Pana Jezusa: CO DOBREGO MAM CZYNIĆ, ABY OTRZYMAĆ ŻYCIE WIECZNE. Przypomnij sobie, co Pan Jezus mu odpowiedział:

(16) A oto podszedł do Niego pewien człowiek i zapytał: Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne? (17) Odpowiedział mu: Dlaczego Mnie pytasz o dobro? Jeden tylko jest Dobry. A jeśli chcesz osiągnąć życie, ZACHOWAJ PRZYKAZANIA. (18) Zapytał Go: Które? Jezus odpowiedział: Oto te: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, (19) czcij ojca i matkę oraz miłuj swego bliźniego, jak siebie samego! Mt 19

Jakie sa najwazniejsze Przykazania? Dwa Przykazania Milosci:
(28) Zbliżył się także jeden z uczonych w Piśmie, który im się przysłuchiwał, gdy rozprawiali ze sobą. Widząc, że Jezus dobrze im odpowiedział, zapytał Go: Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań? (29) Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. (30) Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. (31) Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych. Mk 12:28-31

Jak wypelniac Przykazanie milowania Boga?

(3) albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie. (1 List Jana 5:3)

Czyli wierzac w Boga (i Bogu) i kochajac Go (dajac dowod przez wypelnianie Przykazan) z pewnoscia osiagniesz niebo...
Czego Ci zycze ;)
Serdecznie pozdrawiam.

 Re: Jak się dostac do Nieba?
Autor: Calina (---.tnt7.chi15.da.uu.net)
Data:   2005-07-14 19:02

Przez modlitwę. Modlitwa jest nieodzownym warunkiem zbawienia człowieka ochrzczonego. Dlatego, że modląc się otrzymujemy potrzebne łaski do działania zgodnie z Jego wolą, a Bóg daje je zwykle tym, co się modlą. Modlitwa jest środkiem do osiągnięcia zbawienia i pomocy w tym innym. Św. Alfons Ligouri głosi: "Ci, którzy się modlą będą zbawieni; zaś, którzy się nie modlą będą potępieni". A Matka Boża w Fatimie powiedziała, że wiele dusz idzie do piekła, bo nie ma się kto za nie modlić i czynić ofiary.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: