Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data: 2005-07-12 23:36
Pytanie w temacie nie brzmi dziwnie, co najwyzej świadczy o braku wiedzy, świadomości na czym polega to wysłużenie nieba dla wszystkich przez Jezusa Chrystusa. Niekoniecznie tak, jak Ci się to wydaje: "niby wystarczy przyjąc zbawienie z rąk Jezusa, bo On nam je wysłużył."? To jak łączysz, jednoczysz się z Nim w Komunii św., skoro nie wiesz, ze prawdziwy, zgodny z zamysłem Bożym, stan łaski uświęcającej jest pewnikiem w przejściu do nieba. I wcale nie wystarczy, jak sugerujesz, przyjąć tylko biernie z rąk Jezusa Jego zbawienie. Przeczytaj sobie historię bogatego młodzieńca (Mt 19, 16-22; Mk 10, 17-22; Łk 18, 18-23) i zastanów sie nad swoja postawą wobec Zbawiciela w tym kontekscie. I wiele jeszcze innych zachet ze strony Jezusa, by Go nasladować. (por. Mt 16, 24-28; Mk 8, 34-9,1; Łk 9, 23-27)
No i masz ci tę drugą, nieszczęsną Twoją stronę. Cos mi się mocno widzi (i chyba sie nie mylę), że Twoje podejscie do sprawy zbawienia jest takie czysto literalne. - Zrobie tak, siak, pójde do nieba, zrobie inaczej nie pójde do nieba. Nie tędy droga. Trzeba przyjąć miłość płynącą z krzyża Chrystusa, pozwolić jej zatopić się w swoim sercu i poprzez ten krzyż służyc bliźniemu, tak jak nas tego nauczył Jezus. Wtedy nic nie będzie trudne, przestaniesz zadawać sobie różne 'dziwne' pytania, bo bedziesz miała tę wiedzę i bedziesz czuła w sercu swoim, czy takie Twoje życie gwarantuje Ci niebo. I nie zapytasz już więcej ani siebie, ani nikogo innego: "W zasadzie powinnm chyba dokonac jakichs heroicznych czynów by zasłużyc na Niebo, ale nie rozumiem po co, skoro Jezus już dokonał tego heroicznego czynu i to zbawienie mi wysłużył..."
Jezus wysłuzył Ci zbawienie, to prawda. Ale prawda jest też taka, że bez Twojej zgody, wyrażonej poprzez odpowiednie, oparte na woli Bożej życie tu na ziemi - On przecież najlepiej wie co jest dla Ciebie dobre - nie otrzymasz życia wiecznego. Jezus na siłę nikogo nie zbawia. Zbawia tych, którzy tego goraco pragną, dając z siebie wszystko, by tego zbawienia dostąpić. Pozdrawiam serdecznie, szczęść Boże.
|
|