logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tomasz Stroynowski
Gość w dom...
Mateusz.pl
 


Ewangelia, która zachwyca

Chciałbym wam z cała prostota i szczerością wyznać, ze Ewangelia mnie ciągle oczarowuje i zachwyca. Są takie miejsca, które jakoś szczególnie do mnie przemawiają tak jak to właśnie: Jezus z wizytą u Marty, Marii i Łazarza. Ile ciepła jest w tym wydarzeniu, ale żeby to zobaczyć potrzebna jest znajomość innych Ewangelii. Marta, jej brat i siostra nie są dla Jezusa obcymi ludźmi nie są dobrymi znajomymi – są jego przyjaciółmi. Św. Jan pisze wyraźnie, że Jezus miłował Martę, siostrę jej i Łazarza (J 11,5). To właśnie nad grobem "przyjaciela Łazarza" (J 11,11) Jezus płacze i wskrzesza go na powrót do życia. Tak więc Jezus jest z wizytą u swoich przyjaciół. Jakże różnie się oni zachowują.

Szukając ratunku u Jezusa
 
Maria jest tak szczęśliwa, że nic nie jest wstanie oderwać ją od Mistrza, dosłownie pochłania każde Jego słowo, śledzi każdy gest, podobnie Łazarz: wielce zaszczycony towarzyszy apostołom i pełni honory gospodarza domu. Z pewnością wszyscy są radośni, a dom pełen jest śmiechu, jak to w takich okazjach bywa. Energiczna Marta stara się o jakiś wspaniały poczęstunek, ale sama nie może dać sobie rady, dwoi i się troi, ale bez pomocy siostry nie da rady. Być może donosi napoje i chce przyrządzić coś naprawdę wyjątkowego. I nagle widzi, że jej siostra obija się, siedzi między mężczyznami i zdaje się nie pamiętać, gdzie jest miejsce bogobojnej niewiasty. Radość Marty przeradza się w irytację, wreszcie wybucha i szuka ratunku u Jezusa.
 
- Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła. Jezus jednak reaguje w sposób jakiego Marta zupełnie się nie spodziewa: - Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba <mało albo> tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona. Jezus zdaje się mówić: - Marto, naprawdę doceniam twój wysiłek, ale jeszcze bardziej zależy mi na Tobie. Tak bardzo się cieszę, że jestem z wami. Usiądź, to, o czym mówimy jest także dla ciebie. Wcale nie jesteś wyłączona z grona dzieci Bożych. Rób to, co twoja siostra.

Skandal obyczajowy
 
Marta wyraża swoją miłość do Jezusa poprzez służbę a Maria przez bycie z Jezusem i przy Nim. Marta tkwi w mentalności swojej epoki. Jest przekonana, że jej miejsce jest w kuchni, że kobieta nie powinna przebywać wśród mężczyzn. Całe to wydarzenie zostało przez św. Łukasza zamieszczone m.in. po to, by pokazać jak Jezus traktuje kobiety. W Jego oczach istnieje równość między kobietami i mężczyznami, kobiety nie są gorsze od mężczyzn, ani mężczyźni nie są bardziej umiłowani przez Boga. Widzimy tu także Jezusa, który jest wolny od stereotypów epoki. Właściwie Jezus wywołuje skandal obyczajowy. W Palestynie czasów Jezusa mąż wstydził się rozmawiać na ulicy z kobietą, szanujący się Rabbi nigdy nie zamieniłby słowa na ulicy z własną żoną, a cóż dopiero z obcą kobietą. Kobiety nie mogły być uczniami żadnego z Rabinów żydowskich, niektórzy z nich uważali nawet, że lepiej by było spalić Księgę Prawa, niżby miała się Ona dostać w ręce kobiety. Jeśli więc w takim świetle spojrzymy na tę scenę zrozumiemy, że Jezus przyniósł wyzwolenie społeczne kobiety, równość praw, które co prawda dokonywały się powoli, ale jednak dokonywały się. Po prostu Jezus ukazuje godność kobiety. Wyciągając Martę od przysłowiowych "garów" pokazuje, że świat duchowy, świat głębokich przeżyć religijnych nie jest tylko domeną mężczyzn, jak uważali niektórzy rabini, ale jest przeznaczony tak samo dla kobiety, jak i dla mężczyzny.
 
Jezus bardzo często manifestował swój szacunek dla kobiety i brał je w obronę przypomnijmy sobie choćby tylko poprawkę Jezusa do IX przykazania: A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Mężczyzna nie może traktować kobiety jak przedmiotu pożądania i użycia, i uważać, że nic się nie stało. Jest to tym ważniejsze, że Rabini nauczali, iż kobieta, która współżyje z obcym mężczyzną zawsze popełnia cudzołóstwo, ale mężczyzna popełnia cudzołóstwo tylko, jeśli współżyje z żoną innego mężczyzny. Dlatego Jezus nie pozwolił ukamienować cudzołożnej kobiety, ponieważ prawo nakazywało kamienować oboje, a nie tylko samą kobietę. "Skoro pochwycono ją na cudzołóstwie, gdzie jest mężczyzna?" – zdaje się pytać Jezus. I dalej uczy Jezus: Każdy, kto oddala swoją żonę, naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa.
 
Mężczyzna nie może bawić się kobietami, przebierać miedzy nimi jak miedzy zabawkami. Popatrzmy dalej, to kobiecie – i to w dodatku Samarytance, która się źle prowadziła – Jezus powierza misję ogłoszenia Go Mesjaszem (J 4,28), to do upadłych kobiet kieruje swoje orędzie, tak że nazywają Go "przyjacielem grzeszników" i to kobietom objawił się jako pierwszy po zmartwychwstaniu. Tak, Jezus nie ulega mentalności i obyczajom epoki nawet, jeśli w ten sposób naraża się współczesnym.
 
1 2  następna
Zobacz także
Krzysztof Osuch SJ

Pan Jezus najczęściej wprowadzał w Boży świat, opowiadając przypowieści. Mówił językiem porównań, przenośni i obrazów. My też zanim przybliżymy się nieco do wzniosłej rzeczywistości Trójcy Świętej, pójdźmy podobnym tropem. Zauważmy różnicę, jaka zachodzi między samym tylko patrzeniem na arcydzieło muzyczne zapisane w nutach, a usłyszeniem tegoż arcydzieła. 

 
ks. Przemysław Bukowski SCJ
Człowiek potrafi być miłosierny. Nie zawsze tego chce. Nie zawsze wierzy w sprawiedliwość czynów miłosiernych. Czasami ocenia je wręcz jako naiwne. Stać go jednak na miłosierdzie, ono wyzwala w nim bowiem więcej niż wydaje mu się, że zdoła zrobić. Jakby sprawiedliwość była zbyt małą odpowiedzią wobec zła, którego doświadcza. 
 
ks. Jacek Poznański SJ
W niektórych latach uroczystość Zesłania Ducha Świętego obchodzona jest w liturgii Kościoła w czerwcu, miesiącu poświęconym Najświętszemu Sercu Jezusowemu. Zostają z sobą zestawione dwie dosyć odmienne postawy duchowe, inspirowane przez duchowości, przynajmniej na pierwszy rzut oka, znacznie różniące się od siebie. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS