logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Agata Skowron-Nalborczyk
Dialog chrześcijańsko-muzułmański
Przewodnik Katolicki
 


Dzień Islamu

 

Trochę historii

Tymczasem dzieje obecności wyznawców islamu na ziemiach państwa polskiego sięgają XIV w. – pierwsza w polskiej historiografii wzmianka o muzułmanach na tych terenach umieszczona została pod rokiem 1397 w „Rocznikach, czyli kronikach sławnego Królestwa Polskiego” Jana Długosza (Jan Długosz, Annales seu cronicae incliti Regni Poloniae sub anno 1397, Warszawa 1981, księga X, s. 288-289).
Byli to Tatarzy, jeńcy wojenni, uchodźcy i najemnicy, wywodzący się z utworzonego na wschodzie Europy mongolskiego państwa Złotej Ordy, które od XIII w. było nominalnie muzułmańskie. Wielkie Księstwo Litewskie, od 1385 r. połączone unią personalną z Polską (zw. wtedy Koroną Polską), graniczyło ze Złotą Ordą i prowadziło z nią walki.
W XV w. książę litewski Witold rozpoczął planowe osiedlanie Tatarów na swoich ziemiach, nadając im ziemię w lenno w zamian za służbę wojskową.

Przyznano im także prawo wyznawania własnej wiary i budowania meczetów, służyli we własnych chorągwiach tatarskich.
Na terenie Korony Polskiej Tatarzy zaczęli osiedlać się w XVII w. na Podlasiu, gdzie król Jan III Sobieski nadał Tatarom ziemie w 1679 r., na których często zamieszkują do dzisiaj.
 
Muzułmanie w Polsce

Nie wiadomo ilu muzułmanów mieszka na terenie Polski współcześnie – ich liczbę szacuje się na 20-30 tys., z czego Tatarzy stanowią 5-6 tys., a pozostali to imigranci: byli studenci (gł. Arabowie), uchodźcy (gł. Czeczeni), biznesmeni (Turcy, Bośniacy). Działa 9 muzułmańskich gmin wyznaniowych, a w nich 3 meczety, w tym dwa zabytkowe (w Kruszynianach z XVIII w. i w Bohonikach z XIX w.) oraz otwarty w 1990 r. meczet w Gdańsku.

Muzułmanów w Polsce jest niewielu, stanowią bowiem ok. 0,06 proc. całej ludności Polski, ale tradycja 600 lat pokojowej, nasyconej tolerancją obecności wyznawców islamu w granicach naszego państwa jest bardzo ważna i tworzy dobre podstawy dla dialogu. I tak np. już w latach 80. bp Władysław Miziołek, przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Ekumenizmu, przyjął Wielkiego Muftiego Libanu, a polscy muzułmanie brali udział w ekumenicznych spotkaniach w parafii św. Zofii przy ul. Żytniej w Warszawie oraz spotkaniach z papieżem Janem Pawłem II w trakcie jego kolejnych pielgrzymek do Polski.
 
Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów

Od 1997 r. działa w Polsce Rada Wspólna Katolików i Muzułmanów (RWKM), która za cel stawia sobie propagowanie dialogu między wyznawcami tych dwóch religii w Polsce i Europie Środkowej-Wschodniej. Dąży także do stworzenia atmosfery sprzyjającej swobodzie praktyk religijnych, przy jednoczesnym poszanowaniu odrębności każdej ze stron. Rada prowadzi także działalność informacyjną o religii, kulturze, historii i tradycji obu wyznań w celu przezwyciężania stereotypów i uprzedzeń. Mimo katolicko-sunnickiego charakteru Rada jest otwarta na pozostałe wyznania chrześcijańskie oraz inne kierunki ortodoksyjnego islamu.

Człowiek Dialogu

Na czele Rady stoi dwóch współprzewodniczących: jeden ze strony katolickiej – jest nim obecnie ks. dr Adam Wąs SVD, jeden ze strony muzułmańskiej – obecnie dr Artur Konopacki.
Rada posiada swoją stronę w Internecie, nadaje honorowy tytuł „Człowieka Dialogu”, a swoje cele realizuje m.in. przez organizowanie konferencji i spotkań poświęconych kontaktom chrześcijańsko-muzułmańskim w Polsce i na świecie.

Episkopat Polski posiada także delegata ds. kontaktów z islamem, który współpracuje z Radą. Najpierw był nim wspomniany wcześniej bp Władysław Miziołek, jeden z członków-założycieli RWKM. Po jego śmierci delegatem tym został bp Tadeusz Pikus, a w 2006 r. jego miejsce zajął bp Romuald Kamiński.
 
 

 
1 2  następna
Zobacz także
Jarosław Szczepanowski
Stosunek Kościoła do ideologii New Age jest jednoznaczny. Jan Paweł II ostrzega wyraźnie przed odradzaniem się starych poglądów gnostycznych w postaci tak zwanego New Age i dalej mówi: Nie można się łudzić, że prowadzi on do odnowy religii. Jest to tylko nowa metoda uprawiania gnozy, to znaczy takiej postawy ducha, która w imię głębokiego poznania Boga, ostatecznie odrzuca Jego Słowo, zastępując je tym, co jest wymysłem samego człowieka...
 
Jarosław Szczepanowski
Sfery religijności nie można więc nie doceniać czy wręcz lekceważyć. Nierozwijana właściwie, może się stać łatwą „żertwą” różnego typu „szarlatanów”, „boskich działaczy” czy „sezonowych proroków”. To oni z łatwością wkradają się podstępnie w tę tak delikatną sferę życia osobowego, niszcząc ją, a nierzadko degenerując...
 
o. Michał Adamski OP
Mityzacja rzeczywistości jest zabiegiem tak starym, jak stary jest człowiek i jego dzieje. Jednak obok mitów, które funkcjonują w powiązaniu z pewnymi archetypami czy paradygmatami myślenia, najczęściej spotykamy się z mitami tworzonymi na „użytek własny”. Można powiedzieć, że część mitów, jakie sami tworzymy, czy też przejmujemy od innych, jest karykaturą rzeczywistości okrojonej do naszych potrzeb.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS