logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Inowrocław. Powrót po 2 wiekach
 


Na zaproszenie abpa Wojciecha Polaka franciszkanie z Gniezna obejmą inowrocławską parafię pw. Świętego Krzyża. Będzie to wielki powrót, ponieważ zakon franciszkański miał w Inowrocławiu swój klasztor już w XIII wieku.
 
„Ufam, drodzy Bracia i Siostry, że z otwartymi ramionami przyjmiecie Braci Mniejszych Konwentualnych i sprawicie, że na gościnnej inowrocławskiej ziemi szybko ponownie poczują się jak w domu. Wyrażam również nadzieję, że obecność duchowych synów św. Franciszka z Asyżu przyczyni się do odnowienia i ożywienia wiary mieszkańców Inowrocławia oraz całego regionu” – napisał w komunikacie ogłaszającym przybycie franciszkanów do Inowrocławia abp Wojciech Polak, który dokonał wprowadzenia w urząd proboszcza o. Daniela Pliszki OFM Conv.
 
Konwent ufundował książę kujawski Kazimierz w północno-wschodniej części miasta, zajmowanej dziś przez Plac Klasztorny. Książę zamierzył dla mnichów pracę misyjną na terenach zamieszkanych przez pogańskich Prusów, ale nie tylko. Bracia mniejsi mieli również sprawować duszpasterską opiekę na miejscowym ludem i z zadania tego, podobnie jak z wielu innych, wywiązali się znakomicie. Brali czynny udział w organizowaniu miasta, kształcili jego mieszkańców, a także doradzali księciu, także w sprawach politycznych.
 
Klasztor ten był często miejscem spotkań i pertraktacji politycznych. W surowych zakonnych salach decydowały się niejednokrotnie losy wojny lub pokoju. Duchowi synowie św. Franciszka z Asyżu byli podporą nie tylko Kazimierza, ale i jego następców. Co ciekawe, konwent inowrocławski zaliczał się wówczas do najstarszych i największych w Polsce, zaraz po wrocławskim i krakowskim. Stanowił kustodię obejmującą klasztory pruskie i wielkopolskie. Dopiero pod koniec XIII wieku ustąpił w godności klasztorowi gnieźnieńskiemu.
 
Franciszkanie zgromadzili wiele ksiąg, stworzyli pierwszą bibliotekę i prowadzili szkołę. Niestety księgi nie dotrwały do naszych czasów. Klasztor płonął kilkakrotnie. W 1239 roku spalił go książę Świętopełk, w 1431 roku Krzyżacy, ogień wybuchł też w 1656 roku w czasie „potopu szwedzkiego”. W 1705 roku staraniem gwardiana ojca Remigiusza Woykowskiego postawiono nowy, murowany gmach. Służył ojcom nieco ponad wiek. Dekretem króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III z 20 maja 1819 roku zniesiono klasztor franciszkanów w Inowrocławiu. Zakonników przeniesiono do klasztoru franciszkańskiego w Gnieźnie.
 
Ostatnim inowrocławskim gwardianem był o. Kajetan Kisielewski, który zmarł w 1837 roku w Gnieźnie. Bibliotekę i całe archiwum zakonu wywieziono w nieznane miejsce, a uratowane ołtarze, rzeźby i obrazy są do dziś w wyposażeniu inowrocławskiego kościoła pw. św. Mikołaja. Po pożarze w 1872 roku mury kościoła i klasztoru franciszkańskiego ostatecznie zrównano z ziemią. Teraz, po blisko dwóch stuleciach nieobecności, franciszkanie podejmą przerwaną nie z własnej woli służbę.
 
KAI/red.
foto: franciszkanie.gdansk.pl
 
www.franciszkanie.pl