logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Jan Paweł II
Jutrznia. Poranna modlitwa Kościoła.
Wyd Marianow
 


Wydawnictwo Księży Marianów
Warszawa 2003-2004
 
Ilość stron:
(t.I) 104
(t.II) 104
(t.III) 96
(t.IV) 96
 
ISBN:
(t.I) 83-7119-405-X
(t.II) 83-7119-411-0
(t.III) 83-7119-427-7
(t.IV) 83-7119-428-5
 
Format: 125x195 mm

 
CZWARTY TYDZIEŃ
 
Psalm 90 - Bóg nadzieją człowieka
 
Jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat  jak jeden dzień (2 P 3,8)
 
Panie, Ty dla nas byłeś ucieczką *
z pokolenia na pokolenie.
 Zanim narodziły się góry, †
 nim powstał świat i ziemia, *
 od wieku po wiek Ty jesteś Bogiem.
Obracasz w proch człowieka *
i mówisz: “Wracajcie, synowie ludzcy”.
 Bo tysiąc lat w Twoich oczach †
 jest jak wczorajszy dzień, który minął, *
 albo straż nocna.
Porywasz ich, stają się niby sen poranny, *
jak trawa, która rośnie:
 Rankiem zielona i kwitnąca, *
 wieczorem więdnie i usycha.
Zaprawdę, Twój gniew nas niszczy, *
trwoży nas Twoje oburzenie.
 Położyłeś przed sobą nasze grzechy, *
 nasze skryte winy w świetle Twojego oblicza.
Wszystkie nasze dni mijają w Twoim gniewie, *
nasze lata dobiegają końca jak westchnienie.
 Miarą naszego życia jest lat siedemdziesiąt, *
 osiemdziesiąt, gdy jesteśmy mocni.
A większość z nich to trud i marność, *
bo szybko mijają, my zaś odlatujemy.
 Któż może poznać siłę Twego gniewu *
 i kto znieść zdoła moc Twego oburzenia?
Naucz nas liczyć dni nasze, *
byśmy zdobyli mądrość serca.
 Powróć, Panie, jak długo będziesz zwlekał? *
 Bądź litościwy dla sług Twoich.
Nasyć nas o świcie swoją łaską, *
abyśmy przez wszystkie dni nasze mogli się radować
  i cieszyć.
 Daj radość w zamian za dni Twego ucisku, *
 za lata, w których zaznaliśmy niedoli.
Niech sługom Twoim ukaże się Twe dzieło, *
a Twoja chwała nad ich synami.
 Dobroć Pana, Boga naszego, niech będzie nad nami †
 i wspieraj pracę rąk naszych, *
 dzieło rąk naszych wspieraj!
 

1. Wiersze, których wysłuchaliśmy teraz, przyjmując je do naszych serc, stanowią pełną mądrości medytację, a zarazem modlitwę błagalną. Modlący się z Psalmu 90 [89] rozważa bowiem jeden z tematów najczęściej zgłębianych przez filozofię, opiewanych w poezji i budzących najżywsze uczucia w ludziach wszystkich czasów i wszystkich regionów naszej planety: znikomość człowieka i przemijanie czasu.
 
Przypomnijmy sobie niektóre niezrównane stronice Księgi Hioba, poświęcone kruchości naszego życia. Jesteśmy bowiem niczym “mieszkańcy glinianych lepianek, osadzonych na mule. Łatwiej ich zgnieść niż mola. Od rana do zmroku wyginą, bez sławy przepadną na wieki” (Hi 4,19-20). Nasze życie na ziemi jest “jak cienie” (por. Hi 8,9). Hiob mówi również: “Szybsze me dni niż biegacz, uciekają, nie zaznawszy szczęścia, mkną jak łodzie z sitowia, jak orzeł, co spada na żer” (Hi 9,25-26).
 
2. Na początku tej przypominającej elegię pieśni (por. Ps 90 [89], 2-6) Psalmista zdecydowanie przeciwstawia wieczność Boga przemijaniu człowieka. Oto wyraźne słowa: “Bo tysiąc lat w Twoich oczach jest jak wczorajszy dzień, który minął, albo straż nocna” (w. 4).
W następstwie grzechu pierworodnego, z wyroku Boga, człowiek wraca do prochu, z którego powstał, jak mówi Księga Rodzaju: “Prochem jesteś i w proch się obrócisz!” (3,19; por. 2,7). Stwórca, kształtujący piękno ludzkiego stworzenia i obdarzający je złożoną naturą, jest również tym, który “obraca w proch człowieka” (Ps 90 [89],3). “Proch” w języku biblijnym jest symbolem śmierci, otchłani piekielnej i grobowej ciszy.
 
3. W tym błaganiu bardzo wyraźnie przejawia się ludzkie poczucie ograniczoności. Nasza egzystencja jest krucha niczym trawa wzeszła o świcie; potem słyszy świst sierpa, który przemieni ją w stos siana. Świeżość życia prędko zastępuje pustynia śmierci (por. ww. 5-6; por. Iz 40,6-7; Hi 14,1-2; Ps 103 [102],14-16).
Podobnie jak w wielu miejscach Starego Testamentu, Psalmista łączy tę oczywistą słabość z grzechem: mamy poczucie skończoności, czujemy się również winni. Dlatego też odnosimy wrażenie, że naszej egzystencji zagraża gniew oraz sąd Boga: “Zaprawdę, Twój gniew nas niszczy, trwoży nas Twoje oburzenie. Położyłeś przed sobą nasze grzechy (...). Wszystkie nasze dni mijają w Twoim gniewie” (Ps 90 [89],7-9).
 
4. Na progu nowego dnia Liturgia Jutrzni tym Psalmem pomaga nam uwolnić się od złudzeń i pychy. Życie ludzkie ma swój kres – “miarą naszego życia jest lat siedemdziesiąt, osiemdziesiąt, gdy jesteśmy mocni” – mówi modlący się człowiek. A do tego mijające godziny, dni i miesiące naznaczone są “trudem i marnością” (por. w. 10), a lata są niczym “westchnienie” (por. w. 9).
 
Oto wielka lekcja: Pan uczy nas “liczyć dni nasze”, abyśmy przyjmując je ze zdrowym realizmem, “zdobyli mądrość serca” (w. 12). Jednakże modlący się prosi Boga o coś więcej: by Jego łaska napełniła siłą i radością nasze dni, choć są one tak znikome i pełne trudnych prób. Prosi, by dał nam zakosztować smaku nadziei, nawet jeżeli unosi nas fala czasu. Jedynie łaska Pańska może nadać trwałość i znaczenie naszym codziennym działaniom: “Dobroć Pana, Boga naszego, niech będzie nad nami, i wspieraj pracę rąk naszych, dzieło rąk naszych wspieraj!” (w. 17).
 
Prosimy Boga na modlitwie, aby promień wieczności oświecił nasze krótkie życie i nasze czyny. Gdy łaska Boża będzie w nas obecna, sprawi, że światło będzie jaśnieć nad przemijającymi dniami, nędza zamieni się w chwałę, a to, co wydaje się pozbawione sensu, nabierze znaczenia.
 
5. Zakończmy naszą refleksję nad Psalmem 90 [89], oddając głos starożytnej tradycji chrześcijańskiej, która komentując Psałterz, widzi w tle chwalebną postać Chrystusa. Dla pisarza chrześcijańskiego Orygenesa, w jego Homiliach o Psalmach, które dotarły do nas w przekładzie łacińskim dokonanym przez św. Hieronima, to właśnie zmartwychwstanie Chrystusa, przewidziane przez Psalmistę, pozwala nam “radować się i cieszyć przez wszystkie dni nasze” (por. w. 14). A dzieje się tak dlatego, że Chrystusowa Pascha jest źródłem naszego życia po śmierci: “Uradowani zmartwychwstaniem naszego Pana, dzięki któremu wierzymy, że zostaliśmy już odkupieni i że pewnego dnia również i my zmartwychwstaniemy, przeżywamy teraz w radości dni, które nam pozostały, ciesząc się tą ufnością, a hymnami i duchowymi pieśniami chwaląc Boga przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana” (Orygenes – Hieronim, 74 omelie sul libro dei Salmi, Milano 1993, s. 652).

Zobacz także
Jan Paweł Strumiłowski OCIST

Zbawiciel obiecał, że Kościół będzie trwał. Tymczasem z historii i własnego doświadczenia znamy Kościół, który się chwieje, i to już od dwóch tysięcy lat… W końcowych słowach Składu apostolskiego spotykamy się z czymś zaskakującym. Mamy przecież do czynienia z wyznaniem wiary. A właściwym przedmiotem i podmiotem tej wiary jest Bóg w Trójcy Jedyny. I nagle po omówieniu tegoż objawienia, po wyznaniu wiary w Ojca, Syna i Ducha Świętego dodajemy, że wierzymy również w Kościół święty.

 
Agnieszka Warecka
Bezpośrednią inspiracją do powołania Krucjaty Wyzwolenia Człowieka stało się wezwanie św. Jana Pawła II do rodaków, aby przeciwstawiali się „wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa”. Słowa papieża wypowiedziane w 1978 r. zostały podjęte przez ks. Franciszka Blachnickiego jako szczególne zobowiązanie dla członków Ruchu Światło-Życie. Program Krucjaty sformułowany był już w 1979 r. jako 12-punktowe Abstynenckie Credo Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Krucjata zwana jest też Dziełem Niepokalanej, Matki Kościoła.
 
o. Bogdan Kocańda OFMConv
W środowisku, gdzie na pierwszym planie są więzy miłości, wiele zostaje przebaczone, nie ma wymówek, wzajemnych oskarżeń, szuka się najdogodniejszych rozwiązań, nie brakuje współczucia i wsparcia oraz czuje się wzajemną bliskość i zaufanie. Dzięki temu proces uwolnienia będzie przebiegał w sprzyjającym klimacie, a podstępy złego ducha będą szybko odkrywane i neutralizowane poprzez modlitwę i odpowiednie akty duchowe... 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS