logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Kolejarze na wspólnej modlitwie
 


„W duchu dziękczynienia Bogu i Matce Najświętszej za łaski Roku Miłosierdzia, Jubileuszu 1050. lecia Chrztu Polski, chrześcijańską Ojczyznę i Światowe Dni Młodzieży” przebiega 33. Pielgrzymka Kolejarzy na Jasnej Górze. Na doroczną modlitwę w dniach 12-13 listopada przybyli pracownicy, emeryci, renciści, przedstawiciele administracji kolei, rodziny kolejarskie, członkowie i sympatycy NSZZ „Solidarność”, a także duszpasterze kolejarzy z całej Polski. Obecni są również przedstawiciele z Białorusi, Francji, Słowacji i Węgier. Łącznie w sanktuarium modli się ok. 5 tys. osób. 
 
W tym roku kolejarze dziękują również za 170 lat istnienia drogi żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej, której odcinek do Częstochowy został wydłużony 17 grudnia 1846 roku. 
 
„Sytuacja na kolei wygląda mało ciekawie – zaznacza Mirosław Pawłowski, prezes Zarządu PKP S.A. - Prywatyzacje dokonane w zeszłym roku rozbiły tą najbardziej infrastrukturalną część, czyli prywatyzacja energetyki sprawiła to, że na jednym podwórku mamy kilku gospodarzy. Czynimy wszystkie możliwe sposoby, aby tą prywatyzację energetyki odwrócić. Mamy złożony pozew o stwierdzenie nieważności i tu cała nadzieja, że środowisko zostanie znowu zintegrowane. Czemu służy brak prądu, każdy ze zwykłych użytkowników wie. Chcemy kolej zjednoczyć, trochę inaczej jak była ona do tej pory. Może trochę patetycznie to zabrzmi, ale pod berłem prezesa PKP S.A. powinna być organizowana, koordynowana cała działalność kolejowa. Oczywiście w zakresie spółek grupy, natomiast minister infrastruktury będzie łącznikiem, który integruje również prywatne przedsiębiorstwa kolejowe, które w tej chwili na naszym obszarze Rzeczypospolitej Polski funkcjonują”. 
 
„Ranga zawodu maszynisty odżywa – podkreśla prezes PKP - Bolączką jest to, że my nie mamy techników, którzy by tych młodych ludzi szkolili. Proces wyszkolenia maszynisty trwa kilka lat. Żeby naprawdę oddać bezpieczeństwo pasażerów, towarów, ładunków musi ten proces trwać. I robimy to trochę z własnymi siłami. Muszę zapewnić, że coraz więcej młodych chłopaków, 20-30-latków, przystępuje do tego zawodu. Tutaj trzeba pokory i jeszcze raz pokory. W czasie szkoleń na symulatorach wielu młodych ludzi po symulacji jakiegoś wypadku rezygnuje, bo wtedy dopiero zdają sobie sprawę, jakie jest oblicze tego trudnego zawodu. Łatamy tą dziurę pokoleniową własnymi siłami i jesteśmy chyba na dobrej drodze, żeby tę lukę pokoleniową powoli zlikwidować”. 
 
Agnieszka Zwolennik pracująca jako zwrotniczy reprezentuje Zakład Krakowski: „Praca kolejarza wiąże się z dużą odpowiedzialnością i jest bardzo stresująca, ponieważ bierzemy odpowiedzialność za ludzi, za pasażerów. Ciężko jest, ale jednoczymy się na przykład tą pielgrzymką. Aby zostać kolejarzem, niekoniecznie trzeba skończyć szkołę, można zrobić kurs, można się dokształcać. Myślę, że każdy może zostać kolejarzem”. 
 
„Ta modlitwa na Jasnej Górze ma dla nas bardzo duże znaczenie, cała podpora w tym – wyznaje jeden z przedstawicieli Koła Emerytów i Rencistów PKP w Przeworsku - Jak jeździłem na parowozie, za każdym razem się przeżegnałem, miałem obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Jestem już 7-my rok na emeryturze, a 30 lat był maszynistą, na wszystkie trzy trakcje: parowe, spalinowe i elektryczne. Dla mnie ta praca nie była trudna, ja byłem zadowolony. Wychodząc z domu teściowa mi mówiła, że ty nie idziesz do roboty, ciebie niesie”. 
 
„Mam zaszczyt stanąć jeszcze przy sztandarze razem z koleżankami, które pracują – mówi będąca na emeryturze dyżurna ruchu z Nowego Sącza - Ten sztandar robi na mnie wielkie wrażenie. Stoimy w Wieczerniku, ale powinniśmy wejść pod ołtarz, sztandar powinien być najważniejszy, tak ja to odczuwam”. 
 
Uroczystej sumie odprawionej w niedzielę o godz. 11.00 w bazylice przewodniczył bp Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. Słowa powitania skierował o. Krystian Gwioździk, podprzeor Jasnej Góry. 
 
Na początku Eucharystii został odczytany list od abp Angelo Becciu z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej na okoliczność pielgrzymki Kolejarzy. 
 
„Zachęcam każdą i każdego z was, abyście podjęli trud głoszenia i świadczenia miłosierdzia w swoim życiu, w domu, w pracy, wśród przyjaciół. Sam Chrystus objawiając miłosierdzie Boga Ojca wzywa swoich uczniów do świadczenia miłosierdzia: ‘bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny’. Imperatyw naśladowania Boga w Jego miłosierdziu stanowi regułę postępowania oraz istotny warunek wejścia do królestwa niebieskiego, jest konsekwencją naszego doświadczenia miłosierdzia ze strony Boga. Jesteście posłani, aby dawać świadectwo o tej nieskończonej miłości miłosiernej, także poprzez swoją odpowiedzialną pracę – podkreślał bp Artur Miziński - Dzięki swej pracy wykonywanej w poczuciu obowiązku i odpowiedzialności za drugiego człowieka i realizowane zadania, stajecie się współpracownikami Boga w kreowaniu tego świata i uświęcaniu go. W ty miejscu chciałbym wam podziękować za tę codzienną, rzetelną i odpowiedzialną pracę, posługę na rzecz drugiego człowieka. Dzięki wam ludzie nie tylko mogą bezpiecznie dotrzeć do celu swojej podróży, ale poprzez wasz uśmiech, miły gest, życzliwą pomoc często pokazujecie im, że są dla kogoś ważni, bo są odbiciem Boga, ludźmi stworzonymi na Jego obraz i podobieństwo”. 
 
Podczas Eucharystii ks. Eugeniusz Zarębiński, krajowy duszpasterz kolejarzy złożył Akt Zawierzenia rodzin kolejarskich Matce Bożej Jasnogórskiej. 
 
 
W pierwszym dniu pielgrzymki w Sali o. Kordeckiego odbyło się spotkanie emerytów i rencistów, członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”. Ok. godz. 18.00 w bazylice ks. Eugeniusz Zarębiński, krajowy duszpasterz kolejarzy powitał przybyłych pielgrzymów. Wysłuchano także konferencji o. prof. dr hab. Andrzeja Derdziuka pt. 'W służbie miłosierdzia'. 
 
O godz. 19.15 na jasnogórskich Wałach rozpoczęło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej z pochodniami. Modlitwie przewodniczył o. Tadeusz Kaszowski z diec. koszalińsko-kołobrzeskiej. Następnie wierni udali się na Apel Jasnogórski, który poprowadził ks. Andrzej Suchoń z diec. katowickiej. 
 
O godz. 21.30 w bazylice rozpoczęła się Pasterka Maryja pod przewodnictwem ks. Eugeniusza Zarębińskiego. Słowo Boże wygłosił ks. Wojciech Gaura z arch. częstochowskiej. Po Mszy św. odbył się koncert Anny Rogowiec oraz zespołu muzycznego i orkiestry kolejowej z Siedlec. Pielgrzymi pozostali na całonocnym czuwaniu przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej, które w tym roku przebiegało pod hasłem: „Miłosierdzie czynów nadaje nieodpartą moc miłosierdziu słów”. 
 
W niedzielę porannej Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył ks. Jan Mrowca z diec. łomżyńskiej, a homilię wygłosił ks. Maciej Kuczak z diec. tarnowskiej. Następnie w Sali o. Kordeckiego ks. Ryszard Marciniak poprowadził spotkanie pt. „Bądźmy świadkami Miłosierdzia - Polscy kolejarze świadkami Miłosierdzia - źródła nadziei”. Przed Sumą zespół i orkiestra z Siedlec zaprezentowała program słowno-muzyczny. 
 
o. Stanisław Tomoń 
www.jasnagora.com