logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Józef Morawa
Kościół ugruntowany przez Jezusa Chrystusa
Głos Karmelu
 


Konfrontacja z Kościołem i w Kościele 

Życie wierzącego chrześcijanina przebiega na ogół według sprawdzonego schematu. Jako dziecko swoją świadomość artykułuje w wypowiadaniu słowa Bozia, Bóg i z tym kojarzy znak krzyża, święte obrazy, świątynię czy napotkanego kapłana lub siostrę zakonną.

Nieco później, ubogacony latami katechezy i wiedzy religijnej, dowiaduje się o Jezusie Chrystusie i spotkaniu się z Nim na modlitwie, podczas przyjmowania sakramentów jak spowiedź i Eucharystia, a także w coraz bardziej świadomym życiu według Jego Ewangelii. Życie dojrzałe chrześcijanina to konfrontacja z Kościołem i w Kościele – z Bogiem, z Jezusem Chrystusem i ze współwyznawcami. Rozpoznanie swego powołania i jego realizacja jest znakiem wyznawanej wiary i odnalezienia swego miejsca we wspólnocie uczennic i uczniów Jezusa Chrystusa.

Doznane porażki i coraz większe trudności związane ze starzeniem się, chorobą i świadomością nieuchronnego przemijania kierują wierzącego na Jezusa Chrystusa, zwłaszcza na związanie się z Nim w tajemnicy Jego krzyża. A w końcu pozostaje znowu jedna jedyna myśl: powrót do Boga, który jako pełen miłości i miłosierdzia Ojciec oczekuje na niego. W chwili ostatnich refleksji człowiek może sobie przypomnieć, że cała ta droga przebiegła we wspólnocie Kościoła, który jako dobra matka wskazał mu Boga i w chrzcie naznaczył go tajemnicą miłości Jego Trójcy, nauczył naśladować Jezusa Chrystusa, aby ostatecznie swoją wiarą, nadzieją i miłością podnieść do Boga w Jego tajemnicy Miłości Ojca i Syna i Ducha Świętego. Tak rozumieli to chrześcijanie od samych swych początków, co pozostało wyrażone w przestrodze św. Cypriana, biskupa z Kartaginy (+ 258): Nie może mieć Boga za ojca ten, kto nie ma Kościoła za matkę.

Narodziny Kościoła

Tego prowadzenia człowieka po drogach świata do Ojca w niebie nauczył się Kościół od swego Założyciela i Mistrza - Jezusa Chrystusa. On to został posłany przez Boga na ziemię w pełni czasu, aby wszystkim ludziom pomóc odnaleźć zniszczoną przez grzech drogę do Niego, odnaleźć na nowo utracone dziecięctwo Boże i w Jego Duchu wypowiedzieć w miłości i na zawsze, rodzinnie: Abba - Ojcze! (por. Ga 4, 4n). Świadectwa Ewangelii wskazują jednoznacznie na zamiar Zbawiciela zwołania wszystkich ludzi w jedną wielką zorganizowaną wspólnotę. W mocy Ducha Świętego, ujawnionego podczas chrztu w Jordanie, Jezus zaczął gromadzić wokół swojej nauki o królestwie Bożym coraz większe rzesze ludzi ze wszystkich grup i warstw społecznych.

O tym, jak ważny był to temat, świadczy fakt pojawienia się w Nowym Testamencie 122 razy terminu królestwo Boże (niebieskie), z czego 99 w Ewangeliach synoptycznych, gdzie 90 to słowa wypowiedziane przez samego Pana Jezusa. Słuchacze Jego nauki stopniowo poznawali, że to On sam jest królowaniem Boga pomiędzy ludźmi. Przejmująco zaświadczył o tym św. Mateusz: Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza (9, 35-36).

W powtarzającym się zwrocie: wszystkie miasta i wioski oraz wszystkie choroby i słabości jest wyrażone, że Pan Jezus nikogo nie pominął, a także zauważył wszystkie sprawy każdego osobiście. Ewangelie jako odbicie świadomości pierwotnego Kościoła w swojej treści objawiają niepojęte i niewyrażalne piękno Bożej miłości w każdym geście, słowie i czynie Jezusa Chrystusa. Tego uczyli się i nauczyli od Niego towarzyszący Mu uczniowie, a nade wszystko wyłoniona z nich grupa Dwunastu jako znak rodzącego się nowego ludu Bożego (por. Mk 3, 16). W kręgu Dwunastu Jezus wskazał na rolę Szymona-Piotra, na którego wierze i miłości oparł swoje trwałe i niezniszczalne zgromadzenie - Kościół (por. Mt 16, 18n; Łk 22, 31n; J 21, 15n).

Uczniowie byli pierwszymi rozproszonymi, których Jezus zgromadził, i na nich, jakby na pierwszych położonych kamieniach, skoncentrował gromadzenie całego ludu. Badacze teologii Nowego Testamentu zgodnie potwierdzają, że Jezus w swoim przepowiadaniu i czynach nigdy nie był sam, że był zawsze otoczony uczniami, którzy też byli najczęściej pośrednikami między Nim a przychodzącymi ludźmi. Przelał na nich swoją misję proroka, kapłana i pasterza, aby mogli ją w Jego Duchu wypełnić pośród ludów i narodów na całej ziemi. Potwierdził to w ostatnim danym im przed swoim Wniebowstąpieniem poleceniu: mają iść do wszystkich ludów i narodów z darem nowego życia z miłości Ojca i Syna, i Ducha Świętego i uczyć ich zachowywać wszystko, co otrzymali od Niego (por. Mt 28, 19n).


 
1 2 3  następna
Zobacz także
Damian Mazgaj
Dni cierpienia papieża Jana Pawła II oraz czas żałoby po Jego odejściu do Pana przyniosły niespodziewaną reakcję Polaków. Wszyscy poczuliśmy, że będąc Kościołem stanowimy mistyczne Ciało Chrystusa w jedności z następcą św. Piotra. Jedność wyrażała się w rozmaitych gestach i akcjach, które tak w wymiarze lokalnym jak i ogólnonarodowym niosły z sobą budujące przesłanie...
 
Elżbieta Wójcik
Człowiek jest powołany do istnienia z daru swego Stwórcy, chodzi więc o to, aby zrozumiał wielkość tego daru, aby go chętnie przyjął i zaakceptował. Chodzi o widzenie siebie możliwie realnie, z wadami ale i z talentami i możliwościami oraz o akceptację siebie samego, która jest w życiu bardzo ważna. Bez samoakceptacji podlega się skłonnościom do różnych kompleksów, urazów i nerwic. 
 
Ks. Mariusz Pohl
Już wkrótce Wielkanoc, najważniejsze święta w całym roku liturgicznym Kościoła. Celebracje liturgiczne Wielkiego Tygodnia mają swoją głęboką wymowę i logikę. Niestety, często umyka to naszej uwadze i z konieczności koncentrujemy się na estetycznym lub tylko uczuciowo-pobożnościowym uczestnictwie w nabożeństwach, bez głębszego zaangażowania płynącego ze świadomej wiary i zrozumienia liturgii. Dlatego warto prześledzić główne wątki Triduum Sacrum – Wielkiego Tygodnia. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS