Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Biblia o wiele większy nacisk kładzie na eschatologię powszechną niż na eschatologię indywidualną. A więc nie na to, co spotyka jednostkę u końca życia, ale na to, co spotyka ludzkość u końca dziejów. Proszę pamiętać, że słowo adam, którego dziś używamy jako imienia, niekoniecznie musi oznaczać jednostkę, lecz może także służyć za określenie dla całej ludzkości.
Z o. Augustynem Jankowskim, benedyktynem, biblistą, rozmawia Marcin Jakubionek