Modlitwy z dzieł Leona Dupont
Panie Jezu wpatrując się w Twoje Oblicze zmienione od bólu i rozważając ze współczuciem i miłością Twoją Mękę serce moje ogarnia trwoga z powodu tylu grzechów które znieważają Twoje Najświętsze Oblicze. Pragnę Panie Jezu Nie tylko współczuć Tobie ale chcę iść za Tobą na Kalwarię i przyjąć na siebie wszystkie zniewagi które zadają Ci grzesznicy. Proszę Cię za nimi daj im szczery żal i wprowadź na drogę pokuty. Amen.
Boże Ojcze Wszechmogący spojrzyj na Oblicze Twojego Syna Pana naszego Jezusa Chrystusa. Przedstawiam Ci Je i ofiaruję z ufnością na chwałę Twojego świętego Imienia oraz na pożytek Kościoła świętego i za zbawienie całego świata. Bolesny Zbawiciel otwiera swoje usta aby wyjednać u Ciebie przebaczenie. Usłysz Jego wołania spójrz na łzy i zmiłuj się na grzesznikami którzy błagają Cię o miłosierdzie i przebaczenie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Panie Jezu staję przed Twoim świętym Obliczem i proszę Cię o potrzebne łaski. Błagam Cię abyś usposobił moje serce do ochotnego przyjmowania Twojej woli i do odpowiadania na Twoje święte natchnienia. Amen.
W Biblii jak refren powraca zdanie, że serce Izraelitów stało się twarde na głos Boga. Prorok Izajasz otrzymuje nawet od Boga zaskakujące polecenie: "Zatwardź serce tego ludu, znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami nie widział ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło, żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony” (Iz 6, 10). Bóg nie chce zatracenia swojego ludu, ale w tych słowach zapowiada prorokowi bardzo dobitnie, żeby nie zniechęcał się oporem słuchaczy wobec orędzia. Nie wystarczy jednak samo słuchanie.