Za Kościół na Ukrainie
20 czerwca 1990
Dziś w sposób szczególny pragnę podziękować Tobie, Pani Jasnogórska, za Kościół unicki na Ukrainie, który po tylu latach odzyskuje właściwe sobie prawa. Przedtem jeszcze dziękuję za dni 10 i 11 września 1988 r. W dniach tych, Bogarodzico, w Twoim sanktuarium zgromadził się Lud Boży Kościoła unickiego ze swymi Pasterzami, aby uwielbić Przenajświętszą Trójcę za dar Chrztu w Kijowie przed tysiącem lat.
Chrzest i kościół przyszedł do nas z Rzymu – do nich, na Ruś, przyszedł z Bizancjum. Było to jednak w czasie, gdy Rzym i Bizancjum – zachód i Wschód – trwały w jednym niepodzielonym Kościele. A kiedy prawie sto lat później nieszczęsny podział został zapoczątkowany, w Kijowie najdłużej przetrwała wiara w niepodzielną jedność Kościoła. W ciągu wieków podejmowano starania o przywrócenie jedności pomiędzy zachodem i Wschodem. Stolica kijowska uczestniczyła w tych staraniach.
W dniach 10 i 11 września, na Tysiąclecie Chrztu, przybyli do Ciebie, Pani Jasnogórska, dziedzice Unii Brzeskiej, którzy przez cztery stulecia trwali w odbudowanej jedności z następcą Piotra, a swojej wierze i wierności dawali świadectwo aż do przelania krwi.
Dziś dzięki składamy za tę wiarę, za wierność Kościoła i jego wyznawców na Ukrainie, a także na zakarpaciu, w Rumunii. I wespół z soborem żywimy nadzieję, że Kościół ten przygotowuje drogi jedności pomiędzy Wschodem i zachodem, tej jedności, o którą modlił się Chrystus w Wieczerniku: „Ojcze, spraw, aby byli jedno, tak jak my jedno jesteśmy” (por. J 17, 21).
* Przemówienie w czasie audiencji generalnej z dnia 20 czerwca 1990, oRpol. 11:1990 nr 6, s.25.