logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Msze gregoriańskie
materiał własny
 


Msze gregoriańskie

Przyjaciółka radziła mi, abym za swego zmarłego męża dała na tzw. Msze święte gregoriańskie. Czy te Msze są inne od tych, w których uczestniczymy w niedzielę?

Msze gregoriańskie są stara praktyka odprawiania Eucharystii przez 30 dni bez przerwy za zmarłą osobę. Nazwa pochodzi od imienia św. Grzegorza I, papieża - on jako pierwszy nakazał odprawić 30 Mszy świętych w intencji pewnego zakonnika, który za życia nie zawsze był wzorowym braciszkiem (w. VI). "Gregoriankę" odprawia się tylko za zmarłych (za jedną osobę) nieprzerwanie przez 30 dni. Gdyby nastąpiła przerwa, kapłan musiałby ją rozpocząć od początku. W przekonaniu katolików zmarli, dzięki Mszom gregoriańskim, osiągają wieczną szczęśliwość. Są one najlepszym sposobem śpieszenia z pomocą naszym zmarłym. Co do układu i treści w niczym się nie różnią od Mszy świętych, w których uczestniczymy co niedzielę.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Powszechną sensacje wzbudziły relacje ludzi, którzy znaleźli się już w poprzedzającej śmierć zapaści, lecz przywróceni zostali życiu. To, co mówią w swych doświadczeniach, wskazuje, że umieranie jest zazwyczaj nie tyle bolesne i pełne trwogi, ile przeniknięte radością i światłem. Czyż to nie może być pociechą dla wielu i łagodzić lęk przed śmiercią?
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Kanada przygotowuje się na wielkie wydarzenie roku 2008 jakim będzie niewątpliwie 49. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny pod przewodnictwem papieża Benedykta XVI, w obecności kardynałów, biskupów, kapłanów i rzesz pielgrzymów z całego świata...
 
Oskar Styczynski

W natłoku codziennych zajęć, zalewani tysiącami informacji płynących nieustannie przez ekrany naszych smartfonów i komputerów, grzęznąc w porannym korku do pracy lub stojąc w zatłoczonym metrze czy autobusie, zdarza się, że zupełnie zapominamy o JEGO istnieniu... W naszej zabieganej i hałaśliwej rzeczywistości łatwo jest się pogubić. Potrzebujemy nieustannie pamiętać, w jakim kierunku zmierzamy, aby pośród zawieruchy spotkań i natłoku rutynowych czynności nie zboczyć tam, gdzie byśmy nie chcieli.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS