logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Nocne pielgrzymowanie z Piekar Śląskich
 


13. Nocna Pielgrzymka „Na przekór” z Piekar Śląskich dotarła w niedzielę, 10 kwietnia na Jasną Górę. Pielgrzymi wyruszyli w sobotę wieczorem po Eucharystii w Bazylice NMP w Piekarach. Trasę 60 km pokonali w ciągu 14 godz. W tym roku w nocnej wędrówce udział wzięło 340 pątników, pośród których najstarszy miał 74 lata. 
 
W tym roku w szczególny sposób pielgrzymi swoje trudy ofiarowali w intencji chrześcijan prześladowanych w Syrii. Była to pierwsza piesza pielgrzymka, jaka w tym roku przybyła do częstochowskiego sanktuarium. 
 
O godz. 14.00 w Kaplicy Matki Bożej o. Michał Legan, paulin przewodniczył Mszy św. z udziałem strudzonych pielgrzymów. 
 
„Witam kapłanów, ks. Waldemara, ks. Artura i ks. Michała, którzy przybyli na Jasną Górę z nocną pielgrzymką pieszą z Piekar Śląskich. Każdego z was pielgrzymi, strudzeni, niewyspani witam serdecznie i cieszę się, że udało wam się dotrzeć” – powiedział o. Michał Legan rozpoczynając Eucharystię. 
 
Podczas homilii o. Legan mówił: „Chrystusa znajdujemy w rzeczywistości, w realności naszego życia, w tym, jakie jest naprawdę. Nauczyliśmy się tego z dzisiejszej Ewangelii. Oto uczniowie, którzy ponoszą porażkę, którzy doświadczają trudu życia, nieudanego połowu, za długiej nocy, wiedzą coś na ten temat piesi pielgrzymi, trudu oczu, które rano same się kleją, umęczenia i takiego przekonania, że nie warto było tego wysiłku podejmować, że to wszystko za trudne i za mało owocne, i wtedy spotykają Jezusa”. 
 
„Jezusa się rozpoznaje po tym, że przychodzi z wielkim pokojem serca, z darem, którego nikt inny nie może dać. Jezusa się rozpoznaje po tym, że przychodzi z wybaczeniem, bez żalu, bez wypominania grzechów, bez katalogowania win. Jezusa się rozpoznaje po tym, że przychodzi z miłością, z otwartymi dłońmi, ze słowami ‘pokój wam’. Jezusa się rozpoznaje po tym, że przychodzi, żeby nas nakarmić” – dodał paulin. 
 
 
Pielgrzymka jest dziełem ludzi świeckich: Michała Pieca i Karola Kloca oraz kilkunastu wolontariuszy. Pierwsza nocna wędrówka do Maryi Jasnogórskiej miała miejsce w 2008 r. Wówczas grupa przyjaciół postanowiła podjąć trud pielgrzymowania w ciągu jednej nocy, gdy inne pielgrzymki ten sam dystans pokonują w 2-3 dni. Inicjatywa udała się, więc chodzili nawet częściej niż raz w roku. Spontaniczna wędrówka przerodziła się w pielgrzymkę, gdy taką formą modlitwy w drodze zaczęło interesować się więcej osób.