logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Bartłomiej J. Kucharski OCD
Otwórzymy się na Ducha Świętego
Wydawnictwo Esprit
 


Książka ojca Bartłomieja Kucharskiego, karmelity bosego, powstała jako owoc przygotowań do przyjęcia łaski wylania Ducha Świętego, praktykowanego jako seminarium odnowy życia chrześcijańskiego we wspólnotach charyzmatycznych...

 

Wydawca: Esprit
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-61989-98-1
Format: 130x200
Rodzaj okładki: Miękka

 
Kup tą książkę  
 
  

 
Jezus jest naszym jedynym Panem
 

Cieszę się, że po raz kolejny łaska Ducha Świętego gromadzi nas tutaj, abyśmy wspólnie poszukiwali prawdy naszego serca. Chcemy, żeby to serce coraz bardziej stawało się sercem żywym i prawdziwym, sercem, które jest kształtowane przez moc Ducha Świętego. Głęboko wierzymy, że ta moc Ducha Świętego może przemienić nasze serca, i dlatego właśnie tutaj się spotykamy. Otwieramy nasze serca na działanie Ducha. I przecież to nawet nie te słowa, które wypowiadamy, są ważne. To znaczy, pewną wagę należy do nich przywiązywać, ale nie zanadto. To, co przede wszystkim ma być najistotniejsze w naszym seminarium, dokonuje się w czasie osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem, wtedy, gdy rozważacie słowo Boże na dany dzień. To jest ten najważniejszy element naszego przeżywania Seminarium Odnowy w Duchu Świętym. 
 
Mam nadzieję, że w minionym tygodniu wszystkim udało się wykorzystać bardzo owocnie ten czas na spotkaniu ze Słowem, którym tak obficie obdarował nas Pan, objawiając nam tajemnicę swojej miłości. Owocem tego tygodnia powinno być głębokie poczucie pokoju, wypływającego z tego, że jesteśmy ukochanymi dziećmi dobrego, miłosiernego Ojca. To ten miłosierny i dobry Ojciec posyła do nas swojego Syna, Jezusa Chrystusa. Po to, między innymi, aby objawić nam do końca swoją bezgraniczną miłość. 
 
Powiedzieliśmy sobie tydzień temu, że ta miłość jest niepojęta, bo Bóg kocha każdy byt stworzony. Wyraziłem nawet opinię, że kocha również szatana. Rzeczywiście tak jest, ale to nie znaczy, że Pan Bóg aprobuje działania szatana i że my mamy je akceptować, że mamy kochać szatana, że mamy go lubić. To jest nasz największy wróg, to jest ktoś, z kim Pan Bóg toczy nieustanny bój, nieustanną walkę. Mało tego, to jest ktoś, kto został ostatecznie przez Boga zwyciężony w Jezusie Chrystusie.

Jezus Chrystus pokonał moc szatana, moc grzechu, gdy cierpiał na krzyżu, gdy skonał w strasznych, okrutnych męczarniach i gdy zmartwychwstał. To tajemnica Paschy objawia nam zwycięstwo Pana Jezusa nad mocą szatana. I my również mamy go pokonać w Jezusie Chrystusie, ponieważ dzięki Synowi Bożemu mamy siłę, żeby przezwyciężyć wszelkie ataki złego ducha, który szuka każdej sposobności zawładnięcia nami. W chwili, kiedy zgrzeszyliśmy, gdy w raju zgrzeszyli nasi pierwsi rodzice, zły duch posiadł możliwość wielkiego oddziaływania na człowieka. Zapanował nad nami, nad naszą naturą, a my staliśmy się istotami skłonnymi do grzechu. I dopiero w momencie, gdy na ziemi pojawił się Jezus Chrystus, ta smutna historia uwikłania szatana w panowanie nad nami została zakończona. Od tamtej pory jesteśmy zwycięzcami. Dzięki mocy Jezusa Chrystusa. On zwyciężył szatana, dlatego że jest jedynym Zbawicielem. 

Zobacz także
Jacek Olczyk SJ

Wiatr to ruch, szum i siła. Popycha żaglowce, kręci skrzydłami wiatraków, porywa rozwieszone pranie, a czasem łamie drzewa i zrywa dachy. Choć jest niezwykle konkretny, ponieważ ma swój kierunek i siłę, pozostaje nieuchwytny. Może w nas budzić zarówno zachwyt, jak i przerażenie. Czasem przynosi ukojenie i ochłodę, a czasem niepokój i grozę.Zainspirowana słowami Jezusa refleksja o tym, czym jest wiatr, pomaga nam odświeżyć nasze pojmowanie i zażyłość z Duchem Świętym.

 
ks. Waldemar Irek
Wszelkie naukowe rozważania, których tematem jest człowiek, nazywamy dzisiaj antropologią (od greckiego anthropos — człowiek), a w zależności od założeń metodologicznych wyróżniamy trzy grupy nauk, które starają się odpowiedzieć na pytanie: „Kim jest człowiek?”...
 
Henryk Bejda
Nienawidziłem was, a Chrystus kazał mi was miłować; pogardzałem wami i źlem wam życzył, a Chrystus kazał mi modlić się za was i dobrze wam czynić. A nienawiść tę i złe życzenia nie zamknąłem w sobie; popierałem je słowem i czynem. Nieprzyjaciele, bracia moi, oto przychodzę was prosić: wybaczcie mi, a bądźcie braćmi moimi...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS