Przekuwać modlitwę w czyn

Magnificat jest przykładem głębokiej modlitwy uwielbienia Boga za Jego dzieła zbawcze. Maryja wielbi w niej Pana nie tylko za to, czego sama doświadczyła, ale także za to, co Bóg uczynił oczekującemu zbawiciela Izraelowi. W ten sposób równowaga pomiędzy tym, co indywidualne, a tym, co wspólnotowe, zostaje doskonale zachowana. Nie tylko zresztą ona. Ostatnie zdanie Ewangelii informuje nas, że Maryja potrafiła przekuwać modlitwę w czyn. Daleka była od emocjonalnego rozchwiania i skupienia się na sobie. Doświadczając czegoś, co bez wątpienia zmieniło Jej życie, wciąż potrafiła dostrzec potrzeby innych. Te trzy miesiące, kiedy przebywała w domu Zachariasza i Elżbiety, to czas niesienia pomocy krewnej oczekującej narodzin dziecka i zapewne wsparciem potrzebnym w pierwszych dniach po porodzie. W ten sposób Maryja łączy modlitwę z praktyką, nie poprzestaje na słowach, zamieniając je w czyn. Matka Słowa staje się dla nas przykładem działania przenikniętego mocą Ducha Świętego.

Boże, Ty dałeś nam Maryję za doskonały przykład posłuszeństwa Twojej woli i oddania innym ludziom. Pomóż nam przezwyciężyć nasz egoizm, abyśmy potrafili swe przemienione serca każdego dnia coraz bardziej otwierać na innych ludzi.


Rozważania pochodzą z książki
o. Daniel Stabryła OSB, o. Michał Legan OSPPE
Edycja Świętego Pawła
www.edycja.pl