Prawdziwa nieczystość pochodzi z serca
Mk 7, 14-23

Różna jest motywacja ludzi, którzy ze sobą dyskutują. Są tacy, którzy z jednej strony uważnie słuchają a z drugie chętnie dzielą się swoją wiedzą. Pragną oni zrozumieć świat i nasze w nim miejsce. Są tacy, którym nie tyle zależy na rozmowie, ile na tym, aby innych przekonać do swoich racji, aby innym udowodnić, że są w błędzie. Dla jednych dyskusje są poszukiwaniami wiedzy, dla innych areną do walki. Miejmy nadzieję, że dla większości rozmowa jest miejscem spotkania się, aby podzielić się swoim doświadczeniem i troszczyć się budowanie wzajemnych relacji.
Można też być blisko Jezusa, ale się z Nim nie spotkać. Tak się stało z faryszeuszami i uczonymi w Piśmie. Oni przyszli, aby ochronić swoje przekonania. W odróżnieniu od nich tłum pozwala się zaprosić i chce słuchać. „Posłuchajcie i zrozumcie” tak Jezus co naprawdę może oddzielać człowieka od Boga. Nieczystość serca, to znalezienie upodobania w czynieniu zła. Nieczystość to zło, które nie dzieje się przypadkiem (dlatego nie dzieje się przez dotknięcie „nieczystego przedmiotu”). Nieczystość wybiera zło: „nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota”.
Otwórzmy uszy by słuchać. Otwórzmy serca, by oczyścić je z pożądliwości i wypełnić je Jego słowem.
 

Rafał Ziajka SDS
duszpasterz Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów w Krakowie
www.cfd.salwatorianie.pl