Piątek w oktawie Wielkanocy
Dz 4,1-12; Ps 118; J 21,1-14;

 

PIERWSZE CZYTANIE (Dz 4,1-1)
Kamień odrzucony przez budujących stał się kamieniem węgielnym 

Czytanie z Dziejów Apostolskich.

 Gdy Piotr i Jan przemawiali do ludu, po uzdrowieniu chromego, podeszli do nich kapłani i dowódca straży świątynnej oraz saduceusze oburzeni, że nauczają lud i głoszą zmartwychwstanie umarłych w Jezusie. Zatrzymali ich i oddali pod straż aż do następnego dnia, bo już był wieczór. A wielu z tych, którzy słyszeli naukę, uwierzyło. Liczba mężczyzn dosięgała około pięciu tysięcy. 
Następnego dnia zebrali się ich przełożeni i starsi, i uczeni w Jerozolimie: arcykapłan Annasz, Kajfasz, Jan, Aleksander i ilu ich było z rodu arcykapłańskiego. Postawili ich w środku i pytali: „Czyj ą mocą albo w czyim imieniu uczyniliście to?” 
Wtedy Piotr napełniony Duchem Świętym powiedział do nich: „Przełożeni ludu i starsi! Jeżeli przesłuchujecie nas dzisiaj w sprawie dobrodziejstwa, dzięki któremu chory człowiek uzyskał zdrowie, to niech będzie wiadomo wam wszystkim i całemu ludowi Izraela, że w imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, którego wy ukrzyżowaliście, a którego Bóg wskrzesił z martwych, że przez Niego ten człowiek stanął przed wami zdrowy. 
On jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się kamieniem węgielnym. I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. 

Oto słowo Boże. 

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 118,1 i 4.22-23.24-25)

Refren: Kamień wzgardzony stał się fundamentem. 

Dziękujcie Panu, bo jest dobry, *
bo Jego łaska trwa na wieki. 
Niech bojący się Pana głoszą: *
„Jego łaska na wieki”. 

Kamień odrzucony przez budujących *
stał się kamieniem węgielnym. 
Stało się to przez Pana *
i cudem jest w naszych oczach. 

Oto dzień, który Pan uczynił, *
radujmy się w nim i weselmy. 
O Panie, Ty nas wybaw, *
o Panie, daj nam pomyślność. 


ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Ps 118,24)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Oto dzień, który Pan uczynił, 
radujmy się w nim i weselmy. 


Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
 

EWANGELIA (J 21,1-14)
Ukazanie się Zmartwychwstałego nad Morzem Tyberiadzkim 

Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Jezus znowu ukazał się nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: 
Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: „Idę łowić ryby”. Odpowiedzieli mu: „Idziemy i my z tobą”. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie złowili. 
A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. 
A Jezus rzekł do nich: „Dzieci, czy nie macie nic do jedzenia?” 
Odpowiedzieli Mu: „Nie”. 
On rzekł do nich: „Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie”. Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. 
Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: „To jest Pan!” Szymon Piotr usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę, był bowiem prawie nagi, i rzucił się w morze. Reszta uczniów dobiła łodzią, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko, tylko około dwustu łokci. 
A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli żarzące się na ziemi węgle, a na nich ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: „Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili”. Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć się nie rozerwała. Rzekł do nich Jezus: „Chodźcie, posilcie się!” Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: „Kto Ty jesteś?”, bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im, podobnie i rybę. 
To już trzeci raz, jak Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. 

Oto słowo Pańskie.