Wtorek. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Matki Teresy z Kalkuty

Nowy lekcjonarz: 1 Tes 5, 1-6. 9-11; Ps 27 (26), 1bcde. 4. 13-14 (R.: por. 13); Por. Łk 7, 16; Łk 4, 31-37;
Stary lekcjonarz: 1 Tes 5, 1-6. 9-11; Ps 27, 1. 4. 13-14; Łk 7, 16; Łk 4, 31-37;

 

PIERWSZE CZYTANIE  (1 Tes 5,1-6.9-11)
Chrystus umarł za nas, abyśmy razem z Nim żyli

Czytanie z Pierwszego listu świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan.

Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. Sarni bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej w nocy.
Kiedy bowiem będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo”, tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteście synami nocy ani ciemności. Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi.
Ponieważ nie przeznaczył nas Bóg, abyśmy zasłużyli na gniew, ale na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który za nas umarł, abyśmy czy żywi, czy umarli, razem z Nim żyli. Dlatego zachęcajcie się wzajemnie i budujcie jedni drugich, jak to zresztą czynicie.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY  (Ps 27,1.4.13-14)


Refren: W krainie życia ujrzę dobroć Boga. 

Pan moim światłem i zbawieniem moim, *
kogo miałbym się lękać? 
Pan obrońcą mego życia, *
przed kim miałbym czuć trwogę? 

O jedno tylko proszę, o to zabiegam, +
żebym mógł zawsze przebywać w Jego domu *
przez wszystkie dni życia. 
Abym kosztował słodyczy Pana, *
stale się radował Jego świątynią. 

Wierzę, że będę oglądał dobra Pana *
w krainie żyjących. 
Oczekuj Pana, bądź mężny, *
nabierz odwagi i oczekuj Pana.


ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ  (Łk 7,16)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Wielki prorok powstał między nami 
i Bóg nawiedził lud swój. 

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.


EWANGELIA  (Łk 4,31-37)
Uzdrowienie opętanego

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.

Jezus udał się do Kafarnaum, miasta w Galilei, i tam nauczał w szabat. Zdumiewali się Jego nauką, gdyż słowo Jezusa było pełne mocy.
A był w synagodze człowiek, który miał w sobie ducha nieczystego. Zaczął on krzyczeć wniebogłosy: „Och, czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić? Wiem, kto jesteś: Święty Boży”.
Lecz Jezus rozkazał mu surowo: „Milcz i wyjdź z niego”. Wtedy zły duch rzucił go na środek i wyszedł z niego nie wyrządzając mu żadnej szkody.
Wprawiło to wszystkich w zdumienie i mówili między sobą: „Cóż to za słowo? Z władzą i mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, i wychodzą”.
I wieść o Nim rozchodziła się wszędzie po okolicy.

Oto słowo Pańskie.