Wtorek. Dzień Powszedni

Nowy lekcjonarz: Za 8, 20-23; Ps 87 (86), 1b-3. 4-5. 6-7 (R.: por. Za 8, 23); Por. Mk 10, 45; Łk 9, 51-56;
Stary lekcjonarz: Za 8, 20-23; Ps 87, 2-3. 4-5. 6-7; Mk 10, 45; Łk 9, 51-56;



PIERWSZE CZYTANIE  (Za 8,20-23)
Narody będą szukały prawdziwego Boga

Czytanie z Księgi proroka Zachariasza.
 

To mówi Pan Zastępów:
„W przyszłości przyjdą ludy i mieszkańcy wielu miast. Mieszkańcy jednego miasta idąc do drugiego będą mówili: «Pójdźmy zjednać przychylność Pana i szukać Pana Zastępów; i ja idę także». I tak liczne ludy i mnogie narody przychodzić będą, aby szukać Pana Zastępów w Jeruzalem i zjednać sobie przychylność Pana”.
To mówi Pan Zastępów:
„W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich narodów i języków uchwyci się skraju płaszcza człowieka z Judy, mówiąc: «Chcemy iść z wami, albowiem zrozumieliśmy, że z wami jest Bóg »”.

Oto słowo Boże.


PSALM RESPONSORYJNY  (Ps 87,2-3.4-5.6-7)

Refren: Pan Bóg jest z nami: wszyscy się radujmy.

Gród Jego wznosi się na świętych górach. +
Umiłował Pan bramy Syjonu *
bardziej niż wszystkie namioty Jakuba.
Wspaniałe rzeczy głoszą o tobie, *
miasto Boże. 

Wymienię Egipt i Babilon wśród tych, co mnie znają. +
Oto Filistea, Tyr i Etiopia, *
nawet taki kraj tam się narodził. 
O Syjonie powiedzą: „Każdy człowiek urodził się na nim, *
a Najwyższy sam go umacnia”. 

Pan zapisuje w księdze ludów: *
„Oni się tam narodzili”.
I tańcząc śpiewać będą: *
„Wszystkie moje źródła są w Tobie”.


ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ  (Mk 10,45)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć 
i dać swoje życie na okup za wielu. 


Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.


EWANGELIA  (Łk 9,51-56)
Jezus przeciwny natychmiastowemu karaniu

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.
 
Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy.
Widząc to uczniowie Jakub i Jan rzekli: „Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?”
Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka.

Oto słowo Pańskie.