Środa. Dzień Powszedni

Nowy lekcjonarz: Iz 25, 6-10a; Ps 23 (22), 1b-3a. 3b-4. 5. 6 (R.: por. 6cd); ; Mt 15, 29-37;
Stary lekcjonarz: Iz 25, 6-10a; Ps 23, 1-2a, 2b-3, 4, 5, 6; ; Mt 15, 29-37;

[fioletowy kol]
 
 
 
PIERWSZE CZYTANIE  (Iz 25,6-10a)
Pan Bóg zaprasza na ucztę mesjańską i otrze łzy z każdego oblicza

Czytanie z Księgi proroka Izajasza.

W owym dniu: 
Pan Zastępów przygotuje 
dla wszystkich ludów na tej górze 
ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, 
z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win. 
Zedrze On na tej górze zasłonę, 
zapuszczoną na twarzy wszystkich ludów, 
i całun, który okrywał wszystkie narody. 
Raz na zawsze zniszczy śmierć. 
Wtedy Pan Bóg otrze 
łzy z każdego oblicza, 
odejmie hańbę swego ludu 
po całej ziemi, 
bo Pan przyrzekł. 
I powiedzą w owym dniu: Oto nasz Bóg, 
Ten, któremuśmy zaufali, że nas wybawi; 
oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność: 
cieszmy się i radujmy z Jego zbawienia! 
Albowiem ręka Pana 
spocznie na tej górze.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY  (Ps 23,1-2a,2b-3,4, 5,6)

Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana.

Pan jest moim pasterzem, *
niczego mi nie braknie. 
Pozwala mi leżeć *
na zielonych pastwiskach. 

Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, *
orzeźwia moją duszę. 
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach *
przez wzgląd na swoją chwałę. 

Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, *
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. 
Kij Twój i laska pasterska *
są moją pociechą. 

Stół dla mnie zastawiasz *
na oczach mych wrogów. 
Namaszczasz mi głowę olejkiem, *
a kielich mój pełny po brzegi. 

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną *
przez wszystkie dni życia 
i zamieszkam w domu Pana *
po najdłuższe czasy.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Oto Pan przyjdzie, aby lud swój zbawić, 
błogosławieni, którzy są gotowi wyjść Mu na spotkanie. 


Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA  (Mt 15,29-37)
Jezus ociera łzy i daje cudowny pokarm

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.
 
Jezus przyszedł nad Jezioro Galilejskie. Wszedł na górę i tam siedział. I przyszły do Niego wielkie tłumy, mając ze sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u nóg Jego, a On ich uzdrowił. Tłumy zdumiewały się widząc, że niemi mówią, ułomni są zdrowi, chromi chodzą, niewidomi widzą. I wielbiły Boga Izraela.
Lecz Jezus przywołał swoich uczniów i rzekł: „Żal Mi tego tłumu. Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. Nie chcę ich puścić zgłodniałych, żeby kto nie zasłabł w drodze”. Na to rzekli Mu uczniowie: „Skąd tu na pustkowiu weźmiemy tyle chleba, żeby nakarmić takie mnóstwo?” Jezus zapytał ich: „Ile macie chlebów?” Odpowiedzieli: „Siedem i parę rybek”. Polecił ludowi usiąść na ziemi; wziął te siedem chlebów i ryby, i odmówiwszy dziękczynienie, połamał, dawał uczniom, uczniowie zaś tłumom. Jedli wszyscy do sytości, a pozostałych ułomków zebrano jeszcze siedem pełnych koszów.

Oto słowo Pańskie.