logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Powrót do Domu
materiał własny
 


Kardynał Adam Kozłowiecki – niedawno zmarły nestor polskich misjonarzy – często mawiał: „Przyjdzie moment, przyjdzie światło, ja wam powiem kiedy przyjdzie i kiedy odejdę”.
W dzień poprzedzający jego odejście widziałem go jak Chrystusa na krzyżu w Wielki Piątek, modliliśmy się razem” - wspomina ks.Bronisław Kondrat SJ, który czuwał przy umierającym w szpitalu. W przededniu śmierci ksiądz kardynał powiedział szeptem: „Już jestem gotowy. Światło jest...”! Następnego ranka Anioł przyszedł po niego i powiedział: „Kardynale, idziemy do domu”!  
 
Po każdego z nas przyjdzie nasz „osobisty” Anioł.
Mój Anioł też jest zawsze ze mną. Dobrze, że mam Go stale obok siebie.
Mój Anioł - to przekonanie, że jeszcze w siebie uwierzę i że będzie lepiej.
Mój Anioł - to zadumana nadzieja, że jeszcze przyjdą dla mnie lepsze dni.
Mój Anioł - to Boża Miłość, która ciągle czeka, by w końcu móc mnie odnaleźć ...
Moje życie biegnie do przodu, ciągle na coś czekam, ciągle kogoś wypatruję.
 
Czekam na to co będzie... Może coś dobrego, a może coś strasznego? Ale zawsze coś nowego. Z nadzieją na to co będzie, nieustannie cierpliwie czekam. Czekam na nowy dzień, na lepsze jutro, na światło nadziei, na kochających i dobrych ludzi, na Bożą Miłość… Wiem, że to się stanie... Czuję to, mój Anioł ciągle mi to podpowiada...
 
Te jesienne dni, zasiały we mnie nie tylko ziarno goryczy, ale także zapaliły światełko nadziei w moim sercu. Bo wiem, że Ktoś wyjątkowy jest ze mną, zawsze stoi tuż obok mnie. To mój dobry Anioł Stróż. On potrafi mnie zrozumieć bez słów. Cieszę się także i dziękuję Dobremu Bogu, że przez tyle lat otaczają mnie osoby, które są mi tak bliskie, tak drogie i dzielą ze mną mój los na dobre i złe, darzą mnie Miłością...
 
Bo przecież najważniejsza w naszym życiu jest Miłość, to tę szlachetną i czystą Miłość daje mi Bóg przez mego Anioła Stróża. W naszym życiu należy KOCHAĆ, kochać szczerze, tak na serio, nawet tych, którzy na to nie zasługują, kochać mimo wszystko i przeciw wszystkiemu.
 
Kochać znaczy ulatywać myślami ponad gwiazdy, gdy obok jest ktoś.
Kochać znaczy płakać, kiedy coś jest złe lub dzieje się krzywda. 
Kochać znaczy doceniać nawet mały, życzliwy uśmiech.
Kochać znaczy pozwalać czytać w swoich myślach.
Kochac znaczy być blisko wtedy, gdy ktoś nas potrzebuje. 
 
W tych dniach, w których zamyślamy się nad swoim życiem, nad swoim przemijaniem,  szczególnego znaczenia nabierają słowa piosenki Tadeusza Woźniaka:
„A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
To będę jasny i gotowy.
 
Spłyną przeze mnie dni na przestrzał
Zgasną podłogi i powietrza
Na wszystko jeszcze raz popatrzę
I pójdę nie wiem gdzie - na zawsze”.
 
Módlmy się często, każdego dnia, jak dawniej, jak w naszym dzieciństwie tą prostą, zwyczajną, ale jakże głęboką i wymowną modlitwą: Aniele Boży Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój... Zaprowadź mnie kiedyś do nieba, zaprowadź mnie, wszystkich dobrych ludzi i tych, którzy czasem zapominają o Miłości, tam będziemy żyć wiecznie wszyscy razem bez strachu żadnego. A Dobry i Miłosierny Bóg nam pokaże, to co dziś jest dla nas jeszcze niewidzialne, a co dla nas przygotował i co na nas ciągle czeka „za drzwiami ŻYWOTA WIECZNEGO”.
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
 
Zobacz także
ks. Ryszard Kempiak SDB
Pismo Święte stanowi podstawowe i bardzo bogate źródło naszej wiedzy o Bogu Ojcu, a więc także o Jego woli i o zaufaniu Jezusa. Wola Ojca i zaufanie Jezusa to prawda biblijna, dlatego głównie w oparciu o to źródło postaramy się ją przybliżyć. Każda prawda biblijna ma przynajmniej dwa aspekty. Stanowi ona z jednej strony stwierdzenie istniejącej rzeczywistości, z drugiej pewnego rodzaju normę działania. 
 
ks. Ryszard Kempiak SDB

Zatrzymajmy się nieco przy tym zdaniu, tyle razy słyszanym: Weźcie Moje jarzmo na siebie. Czy nie jest zastanawiające, że Pan Jezus, przynajmniej tym razem, wcale nie mówi: «Niech każdy człowiek bierze na siebie swoje jarzmo»? Sądzę, że wcale by nas to nie zaskoczyło, gdyby tak powiedział. Mamy bowiem w pamięci inne Jezusowe pouczenie: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje (Mt 16, 24). Tym razem Jezus mówi wyraźnie i jednoznacznie: Weźcie Moje jarzmo na siebie. A zatem Moje, czyli Jego jarzmo!

 
Katarzyna Padło
Analiza sytuacji związanych ze zjawiskiem agresji i przemocy w szkole pokazuje, że młodzi ludzie nie zawsze mogą liczyć na wsparcie i profesjonalną pomoc w sytuacji doświadczania przez nich przemocy. Przeprowadzone badania* pokazały, że już na poziomie postrzegania zjawiska przemocy i agresji w szkole istnieją spore rozbieżności pomiędzy punktem widzenia nauczycieli a tym, jak widzą tę kwestię uczniowie. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS