33. Piesza Pielgrzymka organizowana przez Duszpasterstwo Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej dotarła we wtorek, 12 lipca na Jasną Górę. 

 

„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” – takie hasło, nawiązujące do Roku Miłosierdzia i Światowych Dni Młodzieży, towarzyszyły w tym roku 92. pieszym pielgrzymom i 350. pielgrzymom duchowym, którzy dojechali autokarami. Pątnicy wyruszyli 2 lipca z Otynia k. Zielonej Góry. Trasa obejmowała 350 km, które pielgrzymi pokonali w 11 dni. 

 

„33 lata temu rozpoczęło się pielgrzymowanie rolników na fali ‘Solidarności’ – wspomina w rozmowie dla Radia Jasna Góra ks. Paweł Mydłowski, przewodnik pielgrzymki - Wtedy bardzo mała grupa wyruszyła pielgrzymów wraz z ks. prał. Eugeniuszem Jankiewiczem, proboszczem parafii w Klenicy i dlatego do tej pielgrzymki przylgnęła nazwa pielgrzymki Klenickiej. Jest dużo młodych ludzi co zawsze wprowadza entuzjazm, radość płynącą z wiary i tego, co młodość ma najpiękniejszego. (…) Jest to czas szczególny przygotowania do Światowych Dni Młodzieży, w takim duchu szliśmy, by utorować drogę dla następnych pielgrzymów ale też dla samego Ojca Świętego, żeby omodlić tę pielgrzymkę, czas 1050-tej rocznicy Chrztu Polski, czas Roku Bożego Miłosierdzia, to wszystko wybrzmiewało każdego dnia w naszym pielgrzymowaniu”. 

 

„Rolnik polski bardzo się zmienił, to gospodarzenie stało się inne jak znaliśmy je 10-20 lat temu – zauważa kapłan - Jednak dopłaty unijne powodują, że rolnicy zaczynają inwestować, zaczynają patrzeć na sąsiadów z zachodu i przez to mają coraz więcej lepszego sprzętu. Wielu rolników czyni duże inwestycje, żeby rozwijać swoje gospodarstwo. Ale oczywiście zdążają się miejsca, które są mniej wykorzystywane rolniczo, choćby miejsca przed Częstochową, które są mało gospodarowanie rolniczo, pewnie ze względów na możliwość sprzedaży na tereny inwestycyjne, żeby Częstochowa mogła się rozwijać, ale pewnie też i racji słabej jakości gleby”. 

 

Pątników wprowadzał na Jasną Górę, przemierzając ostatnie kilometry, bp Tadeusz Lityński, biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Kierownikiem pielgrzymki był ks. Paweł Mydłowski. Pątników prowadził ks. Dariusz Chmist, a opiekę duszpasterską sprawował ks. prał. Zygmunt Lisiecki 

 

Pielgrzymów witał na placu przed Szczytem o. Michał Legan paulin. „Przychodzicie kochani do domu Matki Miłosierdzia, Matki Miłosiernego Pana. Życzę wam serdecznie, żebyście po tym trudzie pielgrzymowania doświadczyli wielkiej radości spotkania z Chrystusem Eucharystycznym i Jego świętą Matką, która czekała na was” – mówił paulin. 

 

Pątnicy 33. Pieszej Pielgrzymki Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej zgromadzili się na Mszy św. o godz. 13.00 w Kaplicy Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył bp Tadeusz Lityński, biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. „Dziękuję wam za wasze świadectwo wiatry, modlitwy, również za to włączenie się w wielką modlitwę za polskich rolników, za rolników naszej diecezji, za te wszystkie sprawy, które leżą na sercu środowiskom rolniczym” – mówił bp Lityński na początku Mszy św. 

 

„To hasło ‘Błogosławieni miłosierni’ towarzyszyło wam w czasie wędrówki przez ojczystą ziemię z modlitwą na ustach, w sercu, ze świadectwem mężnej wiary – mówił w kazaniu bp Tadeusz Lityński – Mam świadomość, że nieraz było bardzo ciężko, czasami mogło pojawiać się zwątpienie i smutek. I zapewne umocnieniem była modlitwa i życzliwość oraz wsparcie wielu braci i sióstr. I za to wsparcie, za tę życzliwość, za tę modlitwę chcemy dziś dziękować tutaj, na Jasnej Górze, przed obliczem Matki. (…) ten udział w radości dzisiaj też został okupiony wielkim trudem, wielką ofiarą”. 

 

Pieszym pątnikom towarzyszyła w modlitwie grupa rowerzystów ze Szprotawy. 

 

Karolina Kotylak z Zielonej Góry pielgrzymowała wraz z 5-letnią córką Weroniką. „Cudowny czas. Błogosławiony czas pełen tego wszystkiego, co można nazwać pięknem – podkreśla Karolina – Weronika szła trochę na nogach, trochę jechała w wózku. Chcę podziękować wszystkim uczestnikom pielgrzymki, bo gdyby nie ich pomoc, to na pewno nie dalibyśmy rady. Ale wszystko Maryja tak poukładała, że mogliśmy tu być i oddać Jej chwałę. Pielgrzymowałam w intencji dziękczynnej za to wszystko, co otrzymałam od Matki Bożej”. 

 

„Na takiej pielgrzymce jestem pierwszy raz – wyznaje 13-letni Tomasz Płóciniak ze Wschowy - Jest bardzo fajnie, ludzie są bardzo mili, nogi zawsze bolą, ale mimo tego warto iść”. 

 

Barabara Płóciniak pochodząca z Tylewic na pielgrzymce jest po raz 5-ty. „Jesteśmy rolnikami. Dlaczego tutaj przyszliśmy? Bo tu jest Matka Boska Częstochowska, nasza. Powierzony mamy plecak intencji, intencje powierzyli nam nasi przyjaciele, znajomi, cała nasza rodzina. Wędruje dlatego, że moi rodzice wędrowali w warszawskiej i gorzowskiej pielgrzymce i chciałam to po prostu doznać, chciałam to przeżyć. (…) Taki pielgrzymi wysiłek daje siłę do pracy, siła duchowa daje siłę fizyczną”. 

 

o. Stanisław Tomoń 

 

* 

 

Początki duszpasterstwa rolników sięgają lat 1982-1983, kiedy na bazie Solidarności Rolników Indywidualnych powstaje piesza pielgrzymka rolników z Klenicy na Jasną Górę. Z tej pielgrzymki tworzy się duszpasterstwo rolników. Założycielem pieszej pielgrzymki był ówczesny proboszcz Klenicy ks. prałat Eugeniusz Jankiewicz. Wraz z duszpasterstwem rozwijała się piesza pielgrzymka rolników. 

 

Do 1986 r. duszpasterzem rolników i przewodnikiem pielgrzymki był ks. prałat Eugeniusz Jankiewicz. Przez następne 21 lat duszpasterzem rolników oraz przewodnikiem pielgrzymki był ks. prałat Tadeusz Dobrucki. W latach 2009-2012 przewodnikiem pielgrzymki oraz duszpasterzem rolników był ks. kan. Grzegorz Sopniewski. Od roku 2013 duszpasterzem rolników oraz przewodnikiem pielgrzymki jest ks. Paweł Mydłowski.