logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel, czyli Bóg z nami
(Iz 7, 14)
 
Czy prorok zdawał sobie sprawę z tego proroctwa, które sam zapowiadał? Pisze, że to panna pocznie i porodzi. Panna czyli młoda dziewczyna czy mężatka, ale na pewno nie dziewica, bo to jest niemożliwe. Te proroctwo  stanie się zrozumiałe dopiero w Nowym Testamencie. Gdy Maryja zapytała anioła: "Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"
(Łk 1, 26-38).
 
Proroctwa Starego Testamentu zostaną odczytane i w pełni zrozumiane dopiero w  Nowym Testamencie. Do tego czasu różnie można było je odczytywać. 
 
W powszechnym rozumieniu i oczekiwaniu Mesjasz miał być wielkim wodzem, przez którego naród żydowski dojdzie do wielkiej potęgi. Będzie wielkim człowiekiem, ale tylko człowiekiem. Tajemnica Jednego Boga w trzech Osobach zostanie dopiero objawiona w Nowym Testamencie. Proroctwa zapowiadające udręki i cierpienia Mesjasza Żydzi odnosili do siebie, jako narodu prześladowanego, albo jako niezrozumiałe teksty pozostawiali na uboczu. 
 
Krew zwierząt lała się strumieniami na ofiarnym ołtarzu, ale ona nie mogła zmazywać ludzkie grzechy. Pan Bóg czekał na doskonałą ofiarę, a taka ofiara mogła być złożona tylko przez Syna Bożego, Jezusa Chrystusa.    
 
Dlatego Chrystus mówi: 
 
Nie chciałeś ofiary krwawej ani płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy:
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: Oto przychodzę
(Ps 40, 6-8)
 
Jezus za nas i dla naszego zbawienia ofiarowuje siebie samego i dzięki Jego ofierze jesteśmy pojednani z Bogiem. Ta ofiara jest ciągle uobecniania w każdej Mszy Świętej. Te same ciało poczęte i zrodzone z Dziewicy jest w tajemniczy sposób obecne w sakramencie Eucharystii,  a także w nas uczestniczących i przyjmujących ten 
Najświętszy Sakrament.
   
diakon Franciszek
diakonfranciszek@gmail.com 
 
***

Człowiek pyta:

Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?
Ps 22,2

Kto wstąpi na górę Pana, kto stanie w Jego świętym miejscu?
Ps 24,3

***

Wszystko jest zależne od czasu, ostatecznie od Boga, Koh 3

1. Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem:
2. Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasądzono,
3. czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
4. czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsów,
5. czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania się od nich,
6. czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
7. czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
8. czas miłowania i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
9. Cóż przyjdzie pracującemu z trudu, jaki sobie zadaje?
10. Przyjrzałem się pracy, jaką Bóg obarczył ludzi, by się nią trudzili.
11. Uczynił wszystko pięknie w swoim czasie, dał im nawet wyobrażenie o dziejach świata, tak jednak, że nie pojmie człowiek dzieł, jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca.
12. Poznałem, że dla niego nic lepszego, niż cieszyć się i o to dbać, by szczęścia zaznać w swym życiu.
13. Bo też, że człowiek je i pije, i cieszy się szczęściem przy całym swym trudzie - to wszystko dar Boży.
14. Poznałem, że wszystko, co czyni Bóg, na wieki będzie trwało: do tego nic dodać nie można ani od tego coś odjąć. A Bóg tak działa, by się Go ludzie bali.
15. To, co jest, już było, a to, co ma być kiedyś, już jest; Bóg przywraca to, co przeminęło.
16. I dalej widziałem pod słońcem: w miejscu sądu - niegodziwość, w miejscu sprawiedliwości - nieprawość.
17. Powiedziałem sobie: Zarówno sprawiedliwego jak i bezbożnego będzie sądził Bóg: na każdą bowiem sprawę i na każdy czyn jest czas wyznaczony.

Los człowieka podobny jest do losu zwierząt, Koh 3

18. Powiedziałem sobie: Ze względu na synów ludzkich tak się dzieje. Bóg chce ich bowiem doświadczyć, żeby wiedzieli, że sami przez się są tylko zwierzętami.
19. Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością.
20. Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca.
21. Któż pozna, czy siła życiowa synów ludzkich idzie w górę, a siła życiowa zwierząt zstępuje w dół, do ziemi?
22. Zobaczyłem więc, że nie ma nic lepszego nad to, że się człowiek cieszy ze swych dzieł, gdyż taki jego udział. Bo któż mu pozwoli widzieć, co stanie się potem?

***

Dwóch mędrców równie sławnych nauczało w szkole.
Któryż z nich prawdę mówił? Prawda w oczy kole.
Jednego gmin wygwizdał, a drugiemu klaskał.
Widać, że jeden ukłuł, a drugi pogłaskał.
 

Adam Mickiewicz 

Patron Dnia


św. Marcel
 
biskup

Św. Marcel pochodził z Afryki, przybył jako misjonarz do Galii, gdzie wraz z Wincentym i Dominusem głosił Ewangelię, nawracając wielu pogan. Następnie osiadł w Enbrun, gdzie zbudował oratorium. Swoim przykładem i kazaniami nawracał ludzi, wśród których żył. Kiedy całe miasto zostało już nawrócone, poprosił św. Euzebiusza z Vercelli, aby ten poświęcił oratorium, które zbudował. Jakiś czas potem otrzymał sakrę biskupią i nadal usilnie pracował nad rozszerzeniem Królestwa Bożego. Tam, gdzie nie mógł dotrzeć sam, wysłał Wincentego i Dominusa. Niebo potwierdziło cudami jego pracę apostolską. Zmarł w roku 374.

jutro: św. Anzelma

wczoraj
dziś
jutro