logo
Czwartek, 18 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tadeusz Stanisławski
Rodzeństwo
materiał własny
 


Rodzeństwo

Jak Kościół podchodzi do instytucji rodzeństwa (stosunków wzajemnych między dziećmi) w przypadku gdy jedno z dzieci pochodzi ze stosunków pozamałżeńskich. W czasie trwania małżeństwa ojciec ma 2 dzieci z tzw. "prawego łoża" a 1 dziecko z tzw. "skoku w bok". Pomijam w tym wypadku aspekt moralny tej sprawy. Pragnę uzyskać informacje, czy takie rodzeństwo jest rodzeństwem, tworzy najbliższą rodzinę (tak jast w oczach ojca tych dzieci)? Czy powinni pozostać sobie obcy (tak życzy sobie matka nieślubnego dziecka)?

Przede wszystkim nie można pomijać aspektu moralnego tej sprawy, bo on właśnie decyduje o tych relacjach - nie chodzi tu o ocenę postępowania ojca, które doprowadziło do poczęcia dziecka pozamałżeńskiego, ale o właśnie wzajemne relacje między dziećmi i rodzicami. Kościół zawsze podkreśla rolę, obowiązki i prawa rodziców do wychowywania swoich dzieci, oni też do czasu osiągnięcia dojrzałości decydują zatem w dużej mierze o formie i zakresie kontaktów swoich dzieci - oczywiście nie tylko między sobą ale też z osobami obcymi.

Z punktu widzenia prawa kanonicznego - istnieje pokrewieństwo naturalne (tzw. więzy krwi) które ma znaczenie bez wzgędu na sytuację prawną. Przykładowo nie może zawrzeć małżeństwa naturalne rodzeństwo (czyli mające faktycznie wspólnego przynajmniej któregoś z rodziców) niezależnie od tego, że mogą nosić inne nazwiska, nigdy nie być oficjalnie uznanymi dziećmi itp. Z drugiej zaś strony istnieje pokrwieństwo prawne, gdy obcy sobie ludzie zostają np. rodzeństwem w drodze adopcji - w tym zakresie decyduje prawo państwowe, a prawo kanoniczne uznaje jego decyzje.

ks. Tadeusz Stanisławski

 
Zobacz także
Fr. Justin
Mój brat jest nadzwyczajnym szafarzem Komunii, a mimo to chce zostać masonem. Powiedziałam mu, że nie wolno być jednym i drugim. On jednak twierdzi, że nie ma w tym żadnej sprzeczności.
 
s. Patrycja Garbacka SDS
Zdarza się jednak, że węzeł małżeński wcale nie zaistnieje, mimo że posiada zewnętrzną formę małżeństwa. Jakie to sytuacje?
 
Elżbieta Marek

Miłość jest najpełniejszą realizacją wszystkich możliwości jakie tkwią w człowieku. Oczywiście dzieje się tak, kiedy miłość jest prawdziwa (czyli taka, która zwraca się do prawdziwego dobra w sposób odpowiedni do natury tego dobra). Miłość do osoby musi być życzliwa, żeby można ją było nazwać prawdziwą (to trzeci z kolei omawiany składnik miłości). Nie wystarcza chcieć drugiej osoby jako dobra dla siebie i zarazem chcieć dobra dla drugiej osoby, bo to jest dobre dla mnie. Chodzi o to, że życzliwość odrywa się od wszelkiej interesowności.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS