logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Małgorzata Anna Gawle
Sumienie a prawda
Wychowawca
 


 „Więź między wolnością człowieka a prawem Bożym ma swą żywą siedzibę w sercu osoby, czyli w jej sumieniu”. To właśnie niejako na dnie sumienia człowiek „odkrywa prawo”, któremu winien być posłuszny. To głos sumienia, o ile nie jest zagłuszony, zawsze wzywa do dobra, miłości, a unika tego, co złe.
 
„Człowiek z uformowanym sumieniem, charakterem będzie umiał oprzeć się złym skłonnościom, jak i naciskowi deprawującej agitacji, pozostając sobą, nie poddając się w niewolę”. Być wolnym to umieć żyć „pełnią życia”, to czynić to, co piękne, czyste, godne człowieka - żyć tym, co się kocha.
 
C. K. Norwid wyraził tę prawdę w wierszu „Wielkość”:
Wielkim jest człowiek, któremu wystarczy pochylić czoła
Żeby bez włóczni w ręku i bez tarczy
Zwyciężył zgoła!
Niższym się stawszy, on Zawiść poniża
A Zawiść w czwały
Leci i czepia mu znamiona Krzyża,
Wołając: „Mały!”
I kłamie sobie, jak kłamała pierwej,
Gdy on z westchnieniem,
Przyjmuje sławę i niesławę - nerwy,
Prawdę - sumieniem...
 
Bywały czasy (a właściwie nadal istnieją, tylko może w innym wymiarze), że sumienie tak dalece chciano zagłuszyć, iż jego rolę sprowadzono tylko do określonych norm moralnych. Faktem jest, że wpływ na ukształtowanie sumienia ma nie tylko rodzina, ale także szkoła, Kościół, środowisko kulturalne i społeczne. Niemniej jednak sumienie to - jak nazwał Sobór Watykański II - „sanktuarium człowieka”. To właśnie człowiek, sam na sam przebywając z Bogiem, kształtuje najlepiej swoje sumienie.
 
Pragnąc uwypuklić kreatywny charakter sumienia, niektórzy autorzy określają jego akty już nie mianem sądów, ale decyzji i tylko poprzez autonomiczne podejmowanie tych decyzji człowiek może według nich osiągnąć moralną dojrzałość”. Ale i tu, powiada Papież, są zwolennicy poglądu, że na drodze tego procesu dojrzewania istnieje stanowisko Magisterium Kościoła, które jest nazbyt kategoryczne w wielu problemach moralnych. Ono to wywołuje u wierzących, zdaniem wielu, niepotrzebne konflikty sumienia”.
 
Tymczasem, aby uzasadnić poglądy odnośnie do konfliktów sumienia, niektórzy przyjmują jakby „podwójny status prawdy moralnej”. Niektóre tezy są sprzeczne z nauczaniem Kościoła. A jednak wyjaśnienie między prawdą a wolnością, oparte na Ewangelii, pozwolą na właściwą ocenę sumienia.
 
Jeśli sami otwarliśmy serce na prawdę, na dobro, na miłość, to znaczy, że usłyszeliśmy głos Boga, to znak, że nasze sumienie drgnęło, a więc przejawia tę podstawową wrażliwość, którą nie sposób inaczej nazwać jak zwykłym posłuszeństwem prawdzie!”. Sumienie jest więc niejako świadectwem o prawości lub nieprawości człowieka wobec siebie, wobec drugiego człowieka, wobec społeczności, ale przede wszystkim wobec Boga, którego głos przenika człowieka.
 

 
 
1 2  następna
Zobacz także
Sebastian Duda

Oskarżanie innych to hałas będący wyrazem duchowego zamykania się. Takiemu zamykaniu towarzyszą cierpienie i lęk. Często jednak jest tak, że oskarżający twierdzi, że nie potrzebuje w tym ratunku. Ucieka. Ucieczka kogoś bliskiego ode mnie przywołuje natychmiastowe pytanie: czy naprawdę jestem złym człowiekiem, skoro przyjaciel postanawia się odciąć ode mnie całkowicie? Przy braku możliwości kontaktu domysły się mnożą. Pojawia się gorączkowe szukanie zła w sobie, niepewność pamięci co do zdarzeń z przeszłości.

 
Sebastian Duda
„Wiele jest prawd, wiele recept na życie, wiele filozofii, wiele dróg do szczęścia i sukcesu... jednak czy Ty odkryłeś już tę swoją? Czy daje Ci ona spokój i spełnienie? Czy ułatwia podążanie krętymi ścieżkami losu? Czy czujesz się szczęśliwy w życiu, bierzesz z niego to co chcesz, cieszysz się nim? Czy jesteś kreatywny, odnosisz sukcesy zawodowe? Czy dopisuje Ci zdrowie? Czy...
 
Irena Świerdzewska
W rodzinie, w której miała miejsce aborcja, jednym z charakterystycznych objawów u dzieci, jest wrodzony lęk przed pytaniem. Dziecko chce zapytać, a jednocześnie boi się, bo nie chce konfrontacji z faktem, że jego matka była w stanie kogoś zabić. Dzieci zadają więc różne pytania krążące wokół tego tematu, który wydaje im się nazbyt straszny do poruszenia.
 
 
Z kanadyjskim psychiatrą prof. Philipem Neyem rozmawia Irena Świerdzewska 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS