logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Jan Uryga
Św. Róża - patronka Ameryki Południowej
Źródło
 


Święci mało znani
 
Wśród licznego zastępu świętych niewiast wyniesionych na ołtarze znajduje się św. Róża z Limy, nazywana "pierwszym kwiatem Ameryki". Jej liturgiczne wspomnienie przypada 23 sierpnia.
Imię Róża wywodzi się z języka łacińskiego. Łacińskie Rosa to użyty jako przydomek wyraz pospolity rosa - róża.
 
Św. Róża urodziła się w Limie (Peru) 20 kwietnia 1586 r. Jej ojcem był Hiszpan, zubożały szlachcic de Flores, a matką Metyska - Maria Olivia. Została ochrzczona w dzień "Różanej Wielkanocy" (tak nazywają Hiszpanie Zielone Świątki), otrzymała na chrzcie imię swojej babki - Isabel. Różą podobno nazwała ją matka w trzy miesiące później, ujrzawszy pod kołyską dziecka piękną różę. Jak później wyjawiła sama Święta - trapiona skrupułami, że zamiast imienia chrzestnego używa nazwy Róża, zwierzyła się z tego w modlitwie Matce Bożej. Legenda głosi, że Maryja imię to zaaprobowała.
 
Wychowywała się w dość trudnych warunkach domowych. O jej ojcu niewiele wiemy, matka natomiast miała usposobienie gwałtowne, traktowała córkę oschle i surowo. Już jako małe dziecko doświadczała Róża niezasłużonych przykrości i kar, zwłaszcza gdy złożyła swe pierwsze śluby dozgonnej czystości. Upokorzenia znosiła cierpliwie i z pokorą. Jej postawa wobec rodziców była zawsze wzorem uszanowania, czułości i posłuszeństwa. Ale już od najmłodszych lat toczyła z rodziną niełatwą walkę o swe powołanie.
 
Rodzina chciała koniecznie wydać ją dobrze za mąż. Zjawiali się bogaci kawalerowie. Ona jednak stawiała opór łagodny, ale nieugięty. Już wówczas postanowiła wstąpić do zakonu. By jej uroda nie była zbyt wyrazista, postanowiła obciąć swoje piękne włosy, a twarz natrzeć roślinami trującymi, by ją zeszpecić.
Przyjęła służbę w domu podskarbiego Gonzalva, aby materialnie wspomagać swych rodziców, zarabiając szyciem, haftowaniem i sprzedażą kwiatów.
 
Gdy warunki życiowe rodziców stały się na tyle znośne, że bezpośrednia pomoc nie była już potrzebna, Róża przywdziała biały szkaplerz tercjarki dominikańskiej. Przeniosła się z domu rodzinnego do zbudowanego przez siebie z desek skromnego ustronia w głębi ogrodu, oddając się tam modlitwie. Poznała żywot świętej Katarzyny Sieneńskiej i zapragnęła ją naśladować.
 
O jej życiu duchowym wiemy niewiele, jedynie to, co przekazał jej spowiednik Juan Laurenzan i co sama opowiedziała, stając przed komisją teologów. Na najtrudniejsze pytania komisji, pomimo braku wykształcenia, odpowiadała prawidłowo, z głęboką znajomością tajemnic wiary, co zdumiewało wszystkich.
 
 
1 2  następna
Zobacz także
Patryk Lubryczyński

Lubię w nim to, że był człowiekiem z krwi i kości. Podobno w gniewie uderzył w twarz Ariusza podczas soboru w Nicei w 325 r. To jasne, że pięść to najgłupszy argument w sporze o objawioną Prawdę, ale z całą pewnością nie ma tu cienia świętoszkowatej letniości. Najsilniej jednak na moją wyobraźnię działa legenda o trzech złotych kulach. To jest dokładnie to, co św. Jan Paweł II nazywał wyobraźnią miłosierdzia. Św. Mikołaj, zanim został biskupem, był zamożnym młodzieńcem z Miry...

 

W otoczeniu św. Mikołaja cuda to codzienność... - mówi dr Dariusz Karłowicz, prezes Fundacji Świętego Mikołaja, w rozmowie z Patrykiem Lubryczyńskim.

 
Patryk Lubryczyński
Jezus - to Syn Boży, który po to przyszedł na świat, aby każdy człowiek mógł skutecznie dojść tam, gdzie możemy być szczęśliwi w pełni i bez końca. Przed Jego śmiercią i zmartwychwstaniem nikt, najbardziej nawet zasłużony dla Boga i ludzi, nie miał żadnej szansy wejść do Domu Ojca. Teraz - jeśli Jezusowi powierzymy swoją słabość i bezradność w zmaganiu o piękno świata i życia, to On nas zaniesie do Siebie. Aby tylko pozwolić Mu działać, nie wyrywać się z Jego ramion...
 
Patryk Lubryczyński
Sługa Boży Stefan Wyszyński to człowiek, którego młode życie kształtowała wielka pobożność maryjna i szacunek do drugiego człowieka. Wychowany był w rodzinie organistów z wielkimi tradycjami patriotycznymi. Rodzice przekazali mu umiłowanie ziemi ojczystej i poszanowanie dla płodów ziemi, jako owocu pracy rąk ludzkich. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS