logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Marek Machudera OFMCap
Sytuacja kościoła w Austrii (część II)
materiał własny
 


Być prorokiem. Oto nakaz czasu. Brakuje proroków w Austrii. A raczej jest ich za mało i nie znajdują posłuchu. Do proroków zaliczyłbym naszego arcybiskupa kard. Krzysztofa Schönborna. Jest to charyzmatyczny pasterz o głębokiej wierze, gruntownej wiedzy (dominikanin i były profesor dogmatyki we Fryburgu), o swoistej pogodzie ducha i otwartości w kontakcie z ludźmi. Jest bardzo pracowity, o czym informuje portal i gazeta diecezjalna („Der Sonntag”). Ma on obecnie 62 lata, a od 12 lat jest arcybiskupem Wiednia. Od kilku lat raz w miesiącu wygłasza w katedrze cykliczne katechezy[25]. Ostatni cykl katechez był poświęcony tematowi „Stworzenie i ewolucja”. Także od kilku lat pisuje komentarze do niedzielnej ewangelii do najbardziej poczytnego dziennika w Austrii („Kronenzeitung”)[26] i wygłasza je w radio. Otwarty jest na nowe zakony i ruchy oraz na ich inicjatywy ewangelizacyjne. Do przedsięwzięć, które podjął i współorganizował ze „Wspólnotą Emmanuel” należała „Misja w Mieście”(Stadtmission) w roku 2003, o której później jeszcze wspomnę, oraz „Dzień Katolika Europy Środkowej”(Mitteleuropäischer Katholikentag) w Mariazell w roku 2004.
 
Szczególną miłością do kościoła, do jego nauczania i Ojca Świętego charakteryzują się nowoczesne fora ewangelizacyjne, z których wspomnę portal informacyjny www.kath.net , www.zenit.org i dwumiesięcznik „Vison2000” (www.vison2000.at).
Jako formę mającą przyszłość i prowadzącą do głębi życia chrześcijańskiego widzę ruchy odnowy. Osobiście jestem zaangażowany w formację neokatechumenalną najpierw we wspólnocie austriackiej, a od ponad dwóch lat we wspólnocie polskiej. Neokatechumenat ma swój polski odpowiednik - według intencji, lecz o innej strukturze i dynamizmie- w ruchu oazowym (deuterokatechumenat), który powołał do życia zmarły przed 21 laty ks. Franciszek Blachnicki.
Potrzeba proroków i potrzeba nowej ewangelizacji.
 
 
W trosce zwrócenia Wiedeńczyków do pana Boga i Kościoła wychodzi brat do nich w różnymi propozycjami. Jak to się zaczęło i jakie akcje już ma Brat za sobą?

W moim zaangażowaniu staram się wspierać ewangelizacyjne poczynania innych, a także sam proponuje pewne idee.
W maju 2003 roku odbyła się obejmująca większość parafii Wiednia trwająca przy tydzień Misja w Mieście (Stadtmission). Za inicjatywą Wspólnoty Emanuel podjął tę misję nasz arcybiskup kard. Krzysztof Schönborn wraz z kilkoma innymi biskupami stolic europejskich. Nasz klasztorny kościół był w czasie owej misji miejscem modlitwy i całodniowej (od godz. 7 do 22) spowiedzi oferowanej dzięki pomocy kilku braci z Polski i Słowacji w dziewięciu językach. Jako pomoc w przygotowaniu do spowiedzi zostało przygotowanych kilka krótkich artykułów, o tym sakramencie dla dorosłych i dla młodzieży.
 
Każdego dnia były głoszone katechezy o świętych zakonu franciszkańskiego i kapucyńskiego: o św. Franciszku, św. Klarze, św. O.Pio, św. Leopoldzie Mandić oraz o bł. Marku z Aviano. Ten ostatni błogosławiony kapucyn (pochodzący z Włoch) został przez Jana Pawła II miesiąc przed nasz misją w mieście wyniesiony w Rzymie na ołtarze, a jego grób znajduje się w naszym kościele[27]. Jako uzdrowiciel, wędrowny kaznodzieja i głosiciel aktu żalu doskonałego wpisał się on na trwale w historię kościoła drugiej połowy XVII wieku na tę miarę, jak O. Pio trzysta lat później. W czasie „Stadtmission” był on szczególnym patronem naszej kapucyńskiej posługi pojednywania ludzi z panem Bogiem. Marek z Aviano jest nam Polakom znany z historii powszechnej jako legat (wysłannik) ówczesnego papieża Innocentego XI. W tej funkcji doprowadził on do koalicji wojsk chrześcijańskich pod przywództwem króla Jana III. Sobieskiego w obronie Wiednia i Europy przed Turkami. Markowi d’Aviano tenże król służył do mszy na wzgórzu pod Wiedniem (Kahlenberg = Łysa Góra) wczesnym rankiem 12 września 1683 roku zanim wyruszył na zwycięską bitwę. Marek z Aviano modlił się na górze błogosławiąc swym krzyżem walczących. W jednej tureckiej kronice zachował się zapis, że pewien mnich czynił „kawałkiem drzewa” dziwne znaki w stronę walczących. Ów krzyż zachował się i znajduję się w Kotor (w Czarnogórze). Na czas misji przywiózł go do nas tamtejszy biskup i tą niezwykła relikwią udzielane było po mszach w naszym kościele błogosławieństwo. Także kardynał K. Schönborn udzielił na zakończenie Misji w Mieście w czasie mszy w katedrze uroczystego błogosławieństwa tą relikwią.
 
 
Zobacz także
Marie Mazurek
„Pasja miłości” to stan, w którym dusza do tego stopnia daje się ogarnąć płomieniem Bożej miłości, że przenika on ludzką istotę do głębi, na co człowiek daje pełne zezwolenie. Św. Jan pisze przy tym o „Bożym dotknięciu”, które może temu doświadczeniu towarzyszyć. Nie wszystkie „Boże dotknięcia” są takie same...
 
Michał Gryczyński

Maryja jest najpiękniejszym obrazem wielkości Stworzyciela i dlatego bywa nazywana arcydziełem stworzenia. Jako pełna łaski, święta od chwili poczęcia i żyjąca w pełnej komunii z Bogiem, ukazuje wspaniałość Jego dzieła. Ona, pierwsza w gronie odkupionych, znajduje się w samym centrum tajemnicy zbawienia świata i człowieka.

 
ks. Bogdan Ferdek
Tak jak ze stołu Eucharystii przyjmuje się Komunię Świętą, czyli Ciało i Krew Chrystusa, tak można mówić o Komunii Słowa Bożego, która wprowadza we wspólnotę z Bogiem, człowiekiem i stworzeniami. Słowo Boże jest "pokarmem duszy mej" jak głosi Aklamacja po czytaniu Słowa Bożego z nabożeństwa w Kościele luterańskim...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS