logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Andrzej Maryniarczyk SDB
Tajemnica zła
Cywilizacja
 


Problem zła

Problem zła zawsze niepokoił umysły nie tylko filozofów, ale i każdego człowieka. Zło jest tym, co najbardziej dotyka ludzką naturę, z czym człowiek nie tylko poznawczo, ale i egzystencjalnie nie może sobie poradzić. Co więcej, zło jest jakby wpisane w dzieje bytowania ludzkiego. Wiąże się to m.in. z przeznaczoną każdemu człowiekowi śmiercią, której zapowiedzią są cierpienia i choroby, z doświadczeniem niepewności losu ludzkiego, z faktem istnienia wolności i ograniczenia tej wolności przez wolność drugiego człowieka, z faktem niszczycielskich niekiedy sił natury itp.

Zło, którego doświadcza człowiek, ma różne postacie. Jest to zło-choroba, zło-nieszczęście, zło-wojny, zło-katastrofy, zło-kalectwa, aż do zła-śmierci włącznie. Możemy też mówić o złu moralnym, kosmicznym, społecznym (systemy polityczne) czy złu śmierci[1].

Różnorodne nauki podejmują wysiłek teoretycznego i praktycznego rozwiązania problemu zła. Medycyna czyni to, szukając środków zabezpieczających przed chorobą, a nawet przed śmiercią, teologia - ukazując perspektywę życia wiecznego, dyplomacja i polityka szukają sposobów rozwiązania zła społecznego, filozofia z kolei poszukuje wyjaśnienia przyczyn oraz natury i celu zła.

Zanim spróbujemy zmierzyć się z problem zła na płaszczyźnie filozoficznej, musimy sobie uświadomić, że poza obszarem filozoficznych wyjaśnień pozostanie coś, czego nie jesteśmy w stanie czysto rozumowo dotknąć, a co stanowi najgłębszą tajemnicę zła. Chodzi mianowicie o odpowiedź na pytanie: jaki sens ma zło? czy zło może w ogóle mieć jakiś sens? Na to pytanie próbują udzielić odpowiedzi różne religie. Wystarczy przywołać takie religie jak buddyzm, islam, judaizm czy chrześcijaństwo, by uświadomić sobie, w jak różny sposób podchodzą one do wyjaśniania problemu tajemnicy zła i jego sensu.

W filozoficznym wyjaśnianiu zacieśnia się problematykę zła do poszukiwania odpowiedzi na dwa główne pytania: czym jest, a więc w jaki sposób istnieje zło? oraz dlaczego istnieje zło? Pytanie o ostateczny sens zła, a więc czy zło (cierpienie, śmierć) ma jakiś sens i dlaczego pojawia się, pozostaje dla filozofii wielką tajemnicą (właściwie niedostępną).

Problem obecności zła w świecie w różnych postaciach i formach był i jest ciągle przedmiotem refleksji filozoficznej. W historii filozofii możemy wskazać okresy mniej lub bardziej intensywnego zainteresowania się problematyką zła[2]. Na terenie filozofii spotykamy dwie odrębne próby wyjaśniania tajemnicy zła, które od starożytności konkurowały ze sobą. Jedną z nich możemy nazwać dualistyczną, zgodnie z którą zło pojmuje się jako samodzielny byt, istniejący odwiecznie obok dobra[3], oraz realistyczną, która tajemnicę zła upatruje w braku pełni dobra w bycie[4]. Obie interpretacje, odpowiednio do pojmowania natury zła, usiłują wskazać na jego naturę, przyczynę i sens. Przyjrzyjmy się bliżej tym interpretacjom, gdyż są one nie tylko obecne w księgach filozofów, lecz są także częścią współczesnego dziedzictwa kulturowego.

Absolutyzacja i sakralizacja zła

Pierwsze próby wyjaśnienia tajemnicy zła, jakie pojawiły się w starożytności, wskazywały na zło jako na coś, co samodzielnie istnieje, ma własną naturę i przyczynę. Świat pojmowany był jako złożony z bytów złych i dobrych. Przyczynę tego stanu rzeczy upatrywano w tym, że całą rzeczywistością miały rządzić od wieków dwie zasady: zasada dobra i zła.

Wśród filozofów, nawiązujących do tej interpretacji spotykamy takich, którzy podkreślali czasowość zła i takich, według których zło było, jest i będzie. Zdaniem np. Heraklita (VII w. przed Chr.), chociaż w świecie istnieje wieczny konflikt dobra i zła, to jednak konflikt ten kończy się z momentem zapanowania tzw. prawa logosu. Z prawem tym zostaje ustanowiony porządek dobra. Stąd obecność dobra i zła w świecie jest czymś czasowym i pozornym. Heraklit pisał: Natura dąży do przeciwieństw i z nich, a nie z rzeczy sobie podobnych tworzy harmonię; tak np. rodzaj męski łączy się z żeńskim, nie zaś każdy z nich z podobnym sobie, i w ten sposób pierwsza zgodność stworzyła siebie z przeciwieństw, a nie z rzeczy tego samego rodzaju[5]. Z tej samej racji: "[...] jednym i tym samym jest w nas żywe i umarłe, to, co czuwa, i to, co śpi, młode i stare, ponieważ te rzeczy stają się po swej zmianie tamtymi, a tamte znów po swej zmianie stają się tymi"[6]. Dlatego też ci, którzy są: "[...] nieśmiertelni śmiertelni; ci żyją śmiercią tamtych, tamci zmarli życiem tych. I dobro, i zło są czymś jednym[7]. Natomiast: "[...] dla boga wszystko jest piękne, dobre i sprawiedliwe. Tylko ludzie uważają jedne rzeczy za sprawiedliwe, inne za niesprawiedliwe"[8].

 
1 2 3 4 5 6  następna
Zobacz także
Marcin Jakimowicz
To modlitwa olbrzymiej mocy – opowiadają egzorcyści. Dlaczego Bóg posługuje się kawałkiem sznurka i zbieraniną drewnianych kuleczek? I dlaczego reagują na nią nawet nienarodzone dzieci? Ma niezwykłą siłę rażenia – uśmiechają się ci, którzy nie wypuszczają go z dłoni. – Różaniec zachowuje całą swą moc i pozostaje narzędziem nie do pominięcia pośród środków duszpasterskich każdego głosiciela Ewangelii – pisał w liście „Rosarium Virginis Mariae” Jan Paweł II. 
 
Marcin Jakimowicz
'Pojawiła się plamka światłoczuła, która pozwalała prymitywnemu strunowcowi pełznąć w kierunku światła'. Chciałbym to zobaczyć. Samoczynne „pojawienie się plamki światłoczułej” musiałoby być cudem, chyba że nastąpiło w wyniku Aktu Stworzenia. Nie uważamy bowiem za cud tego, że inżynierowie stworzyli kamery cyfrowe. Prawdziwym cudem byłoby, gdyby powstały one same, bez udziału inżynierów...
 
Michał Gryczyński
Przykazanie miłości Boga i bliźniego, czyli dziesięć słów Boga w jednym. Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem, a bliźniego swego jak siebie samego to streszczenie wszystkich naszych zobowiązań wobec Boga, bliźnich oraz siebie. Pan Jezus zapewniał, że nie ma innego, większego przykazania (Mk 12, 29-31)...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS