Blisko tysiąc osób wzięło udział w XXIII Archidiecezjalnej Pielgrzymce Rodzin do Sanktuarium św. Maksymiliana Marii Kolbego w Pabianicach, która odbyła się w niedzielę Trójcy Przenajświętszej 27 maja br. Centralnym punktem spotkania odbywającego się pod hasłem: Rodzina siłą Niepodległej Ojczyzny, była Msza święta, której przewodniczył metropolita łódzki. Przy ołtarzu obecni byli także ks. bp senior Adam Lepa, ks. bp Marek Marczak oraz kapłani, którzy przybyli wraz ze swoimi parafianami do pabianickiego sanktuarium.

 

– Pielgrzymka rodzin Archidiecezji Łódzkiej do świętego Maksymiliana, który jest ich patronem, jest dla nas wielką radością – podkreśla ks. kan. Ryszard Stanek dziekan pabianicki. – Rodzina jest podstawą życia wszystkich społeczeństw, a w roku, w którym świętujemy 100 – rocznicę odzyskania niepodległości dziękujemy Panu Bogu za wolność i prosimy, aby rodzina była siłą niepodległej Ojczyzny. Mamy nadzieję, że rok przyszły, który w naszej Archidiecezji będzie rokiem pochylania się nad rodziną i jej sprawami, będzie rokiem owocującym i przyniesie nam konkretne wskazania jak działać. – zauważa kustosz sanktuarium.

 

O tajemnicy Trójcy Świętej i miłości, jaka jest między małżonkami, mówił w swojej homilii ks. bp Marek Marczak. – Małżeństwo jest bardzo pięknym obrazem miłości Boga z nami. Także Bóg jest w istocie komunią. Trzy Osoby Boże: Ojciec, Syn i Duch święty, żyją od zawsze i na zawsze w doskonałej miłości. To właśnie jest tajemnicą małżeństwa. Bóg czynni z dwojga jedno istnienie, a biblia podpowiada – jedno ciało. Tak wielka jest intymność mężczyzny i kobiety w małżeństwie i na tym polega tajemnica małżeństwa. Miłość Boga odzwierciedlająca się w małżeństwie – w parze, postanawiającej żyć wspólnie. – zaznaczył sufragan łódzki.

 

– Bóg daje nam poznać siebie jako Ojca, Syna i Ducha Świętego i czyni to chyba najbardziej skutecznie, mimo, że teologia próbuje się odwoływać do różnych obrazów. Bóg czyni to poprzez małżeństwo i rodzinę. To chyba najbardziej przekonującym obrazem Boga w Jego trójjedynej wspólnocie Osób jesteście wy drodzy małżonkowie, drogie rodziny! – zauważył kaznodzieja.

 

Po homilii obecni w sanktuarium małżonkowie trzymając się za ręce, odnowili swoje przyrzeczenia małżeńskie przypominając sobie ten dzień, kiedy wobec Boga, Kościoła i zebranych w świątyni, ślubowali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że wytrwają w tym ślubowaniu, aż do śmierci.

 

– W tym roku wraz z małżonką przeżywamy pełnoletniość naszego małżeństwa. – podkreśla Konrad Masarek. – To dzisiejsze odnowienie przyrzeczeń małżeńskich, było dla mnie osobiście przypomnieniem tamtych wspaniałych chwil, tej pięknej miłości, która potem troszeczkę w życiu codziennym przykryła się kurzem. Ta Msza święta była odświeżeniem tego sakramentu i przypomnieniem, jak pięknie było na początku, a chciałbym, aby tak było do końca moich dni. – tłumaczy uczestnik pielgrzymki.

 

Po zakończeniu liturgii na placu przed sanktuarium, odbył się festyn rodzinny, w czasie którego przygotowano poczęstunek, oraz różnego rodzaju gry i zabawy dla najmłodszych. Był także moment, w którym dzieci mogły zadać pytania księdzu arcybiskupowi.

 

– Do udziału w dzisiejszej pielgrzymce do Pabianic zachęcił nas ksiądz proboszcz. – mówi Marek Tomczyk. – Poczuliśmy się wyróżnieni ale jesteśmy tutaj także dlatego, by dbać o nasz związek małżeński, o naszą rodzinę, w której są różne zdania, różne temperamenty ścierające się. – dodaje.

 

– Uważam, że to dobra myśl, żeby zjednoczyć się w jednym miejscu, aby modlić się za rodziny zwłaszcza teraz, gdy rodziny potrzebują modlitwy. Sama słyszałam, że w Łodzi jest najwięcej rozwodów, a ludzie młodzi żyją w tzw. wolnych związkach. Teraz jest taki czas dla katolików, aby modlić się za rodziny. – tłumaczy Anna Żak.