logo
Środa, 17 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Anicety, Klary, Rudolfa, Stefana, Roberta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ks. Kard. Marc Ouellet, o. Dariusz. W. Andrzejewski CSSp
Za 3 miesiące Kongres Eucharystyczny
materiał własny
 


 
Wywiad z Jego Eminencją Ks. Kard. Marc Ouellet, Prymasem Kanady
 
1. Na trzy miesiące przed otwarciem 49. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w mieście Quebec, chciałbym  zapoznać czytelników w Polsce z ostatnim etapem przygotowań do tego ważnego wydarzenia w życiu Kościoła Powszechnego. Jak Eminencja jako Gospodarz Kongresu ocenia zaawansowanie tych przygotowań?
 
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na przygotowanie duchowe, jakie nadal trwa we wszystkich diecezjach Kanady oraz w wielu krajach świata. Przygotowanie to polega na wzmożonej modlitwie, na licznych adoracjach i na rozmyślaniach katechetycznych, oraz na organizowaniu wielu spotkań tematycznych różnych grup wiernych. Uroczystość Najświętszego Sakramentu (Boże Ciało), obchodzona w tym roku na trzy tygodnie przed kongresem, będzie taką ostateczną i kulminacyjną chwilą przygotowawczą w każdej diecezji i parafii. Trwająca pielgrzymka tak zwanej „Arki Nowego Przymierza”, która przechodzi przez 9 diecezji i prawie 70 parafii w kanadyjskich prowincjach Ontario i Quebec, też jest szczególną okazją dla tysięcy osób do gromadzenia się wokół Najświętszej Eucharystii.
 
Co dotyczy samej organizacji, nasza „ekipa kongresowa” finalizuje już program przygotowywany dla pielgrzymów oraz tzw. „eucharystyczny festiwal” przeznaczony dla wszystkich wiernych.  Sporo energii wymagają sprawy związane z przyjęciem, zakwaterowaniem i z transportem członków kongresu, gdyż pragniemy godnie przyjąć i powitać wszystkich na tej szczególnej Uroczystości Wiary.
 
2. W międzyczasie Stolica Apostolska podała do publicznej wiadomości informację, iż papież Benedykt XVI niestety nie będzie osobiście uczestniczył w Kongresie Eucharystycznym. Jak Ksiądz Kardynał zareagował na tę wiadomość?
 
To prawda, że bardzo liczyłem na obecność Ojca Świętego więc nie ukrywam, że jego odpowiedź trochę mnie rozczarowała. Papież będzie jednak łączył się z nami duchowo i będzie trwał na wspólnej modlitwie, a przede wszystkim będzie On w jedności z nami podczas ostatniej Mszy św., zamykającej kongres (Statio orbis), która stanie się przez to  intensywną i swoistą chwilą komunii Kościoła Powszechnego. Pragnę przypomnieć, że Tym, który gromadzi nas podczas kongresu eucharystycznego, jest przede wszystkim Zmartwychwstały i Żywy Jezus Chrystus. To dzięki Niemu, kongres zachowuje całą swą moc oddziaływania oraz wartość i międzynarodowy wymiar, podkreślony obecnością wiernych z 70 krajów.
 
3. Czy Jego Eminencja zgodzi się z poglądem, że Kongres Eucharystyczny zachowa swe zakorzenione od przeszło stu lat znaczenie i głęboką wartość mimo nieobecności papieża Benedykta XVI, biorąc pod uwagę fakt że jego poprzednik przyzwyczaił nas do swojego udziału?
 
Tak, z całą pewnością! Raz jeszcze podkreślam, że to sam Jezus Chrystus jest centralną Postacią Kongresu. To On gromadzi nas wokół Siebie. Zasadniczym elementem kongresu jest także świadectwo jedności wiary, mimo rozmaitości języków i kultur, jakie daje nam zgromadzenie pielgrzymów z całego świata. Ważny jest także związek pomiędzy uczczeniem Eucharystii i miłosierdziem okazywanym biednym. Będzie to mogło zostać w szczególny sposób podkreślone przez poparcie instytucji charytatywnych  i solidarności z ludźmi potrzebującymi. Tym razem, taką instytucją będzie fundacja pod moim patronatem „La Fondation Cardinal Marc Ouellet”, mająca na celu wsparcie organizacji pomocniczych dla imigrantów i uciekinierów zamieszkałych na terenie diecezji Quebec.
 
4. Jak się dowiadujemy wysłannikiem papieża Benedykta XVI na kongres eucharystyczny w Kanadzie będzie Legat Papieski, czyli oficjalny przedstawiciel Ojca Świętego.
Czy Eminencja mógłby już dzisiaj ujawnić, kto nim będzie?
 
Ujawnienie nazwiska Legata Papieskiego należy do Ojca Świętego, a nie do mnie.
Mogę jednak zapewnić wszystkich, że będzie on tym, który poprzez swą obecność i przekazane głębokie słowo wiary wniesie znaczącą wartość w nasz kongres.
 

 
1 2  następna
Zobacz także
Anna Sosnowska
Post pomaga się oczyścić z pewnych moich zachcianek, uwolnić się od rzeczy, których się kurczowo trzymam. Post skłania do zadania sobie takich pytań: Czy ja jestem tylko zwierzęciem, czy jestem jednak czymś więcej? Bo jeśli jestem czymś więcej, to mój rozum i moja wola są w stanie zapanować nad zmysłami...

Z Tessą Capponi-Borawską rozmawiała Anna Sosnowska
 
Anna Sosnowska
 Ostatnio odkrywam siłę tej właśnie modlitwy – dziękczynienia. Najtrudniejsza sprawa w moim życiu: nie prosić, nie przepraszać, a dziękować. Dlatego zaryzykowałem przypuszczenie, że obowiązujący w niebie język opiera się na słowie „dziękuję”, bo widzę, jak nieprawdopodobnie ta właśnie modlitwa jest skuteczna! 

Z Przemysławem Radzyńskim swoim doświadczeniem modlitwy dzieli się Szymon Hołownia, katolicki publicysta, który wydał książkę Holyfood o „przepisach na smaczne i zdrowe życie duchowe”.
 
ks. Mariusz Rosik
Są chrześcijanie, którzy utrzymują, że grzeszne życie przodków może skutkować bezpośrednim wpływem złych duchów na następne pokolenia, a także powodować choroby, złe stany psychiczne, depresję czy skłonność do popełniania tych samych grzechów. Zwolennicy takich tez powołują się na zapowiedź Bożej kary "do trzeciego i czwartego pokolenia" (Wj 20,5; 34,7; Lb 14,18; Pwt 5,9) i zachęcają do modlitwy o zerwanie grzesznych, niekiedy wręcz demonicznych więzów, które łączą daną osobę z krewnymi.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS