logo
Czwartek, 18 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Stanisław Ormanty SChr
Żywe jest bowiem słowo Boże, skuteczne...
Wydawnictwo Hlondianum
 


 
Format: B5
Objętość: 448 stron
Cena: 33,00 zł/egz.
 
Wydawnictwo Towarzystwa Chrystusowego Hlondianum
www.hlondianum.pl

 
Flp 4,12-14.19-20
 
Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia
 
Gmina chrześcijan z Filippi należała do nielicznych, od których apostoł Paweł przyjmował wsparcie materialne. Słowa Pawła: „Umiem cierpieć biedę, umiem też korzystać z obfitości. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, korzystać z obfitości i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”, są pewnym przypomnieniem Filipianom, że wartości materialne związane z doczesnym bytem nie są dla Apostoła czymś priorytetowym. Paweł sam potrafi zarabiać na własne utrzymanie, nawet podejmując najniższe posługi i fizyczną pracę. Ale także wtedy, kiedy obfitował w pewien dostatek dóbr, potrafił zachować odpowiednią postawę wobec nich. A więc umie się odnaleźć zarówno w biedzie, jak i w dostatkach. Umie korzystać właściwie z dóbr i umie też znosić niedostatki. Zaznacza, że taką umiejętność wypracował w sobie dzięki mocy i miłości Chrystusa; bo Chrystus wszystko może.
 
Paweł nauczył się poprzestawania na tym, co małe. Używa greckiego słowa autarkes – być samowystarczalnym. W etyce pogańskiej to słowo autarkes wskazywało na stan umysłu, w którym człowiek staje się całkowicie niezależny od rzeczy, spraw i ludzi; to taki stan, w którym człowiek nie potrzebuje nikogo i niczego. Właśnie stoicy uważali, że można go osiągnąć dzięki pewnym procesom i sposobom myślenia.
 
Apostoł Paweł potrafił godnie stawić czoła wszystkiemu. Nie było dla niego ważną rzeczą, ile posiadał, ponieważ we wszystkim i w każdej sytuacji odnosił się do Chrystusa, który jest Panem historii ludzkiego życia.
 
Paweł także podkreśla to, że wszelkie wysiłki Filipian wspierające go zostaną hojnie przez Boga wynagrodzone; przede wszystkim w różnorakich darach duchowych. Bóg jest hojny i ma z czego dawać.

Zobacz także
Józef Augustyn SJ
Pojawienie się kobiety i sposób zachowania się Jezusa Szymon faryzeusz uznał wręcz za pomoc Opatrzności w rozwiązaniu swoich wątpliwości odnoszących się do Osoby Jezusa: Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą. Także w tej nowej atmosferze faryzeusz zachowuje się w sposób dwuznaczny, wręcz obłudny. Przez grzeczność nie zwraca uwagi ani Jezusowi, ani kobiecie, ale surowo osądza zarówno ją, jak i Mistrza. 
 
Dominik Rogóż OP
Liturgia dzisiejszej niedzieli, która rozpoczyna się słowami hymnu z pierwszych nieszporów: „Boże w Trójcy niepojęty (…)”, wprowadza nas wewnątrz największego paradoksu chrześcijańskiej wiary – mówi nam o Bogu, który istnieje ponad liczbą pojedynczą i mnogą; mówi nam o Miłości, która w Bogu staje się przedziwną Jednością Trzech Osób...
 
Barbara Cabała
Potęga otaczającej nas natury winna nas zdumiewać, zachwycać i onieśmielać. A my – mając oczy, nie widzimy bogactwa odmian roślin i ich barwności, mając uszy, nie słyszymy cichego szmeru przepływającej wody ani nawet ryku wzburzonego morza, mając serce, nie potrafimy kochać ani drugiego człowieka, ani "brata naszego małego".
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS