DRUKUJ
 
Międzynarodowy Komitet Teologiczny
Wspólnota i posługa: Osoba ludzka stworzona na obraz Boży
materiał własny
 


3. Odpowiedzialność za biologiczną integralność człowieka
 
Szybki rozwój technologiczny i odkrycia szczególnie na polu biochemii i biologii molekularnej, spowodowały poprawienie diagnostyki i metod terapeutycznych. Rodzi się pytanie, jak głęboko może człowiek ingerować w samego siebie, z chęci przemiany, przebudowy samego siebie. Autorzy próbują jedynie przedstawić zagrożenia związane z nowymi technologiami i podać zasady, które muszą być zachowane przy próbach ich realizowania.
 
Wydaje się że to prawo do dysponowania swoim ciałem w obliczu imago Dei w człowieku, będącym sam w sobie czymś dobrym, nie jest pełne.  Musi być zachowane, że:
1) istnieje zagrożenie życia,
2) nie ma innej możliwości,
3) jest znaczna szansa na sukces,
4) prawo zgody pacjenta.
 
Dar życia, chociaż jest darem mężczyzny i kobiety  dla siebie nawzajem, jest także odzwierciedleniem miłości Trójcy Świętej owocującej stwarzaniem, a także miłości Chrystusa do Kościoła widocznej w nowym narodzeniu się człowieka. Tak więc ludzka prokreacyjność winna opierać się na dwóch nierozdzielnych elementach, na:
1) prawdziwym wyrazie małżeńskiej miłości w jej fizycznym wyrazie; oraz
2) dokonania jej przez prokreację w czasie kobiecej fazy zapłodnienia (zobacz  Humane vitae 12; Familiaris consortio 32).
 
Tak więc, jak widać np. zapłodnienie pozaustrojowe tych elementów nie zawiera. Co więcej, zakłada kogoś trzeciego w tym akcie. Procesy klonowania także są aseksualne, i na pewno nie są owocem wzajemnej miłości. Genetyka niesie innego rodzaju zagrożenia  np. przez duże straty embrionów w procesach reprodukcyjnych. Inżynieria genetyczna próbując stworzyć nadczłowieka czy nad-istoty kłuci się z wizją osoby jako pełnego obrazu Boga, przez Chrystusa i na jego wzór.  Każde działanie w sferze fizycznej, umysłowej czy duchowej musi mieć na uwadze obraz Boży zarówno w osobie jak i w ludzkim ciele. Jedną z prób panowania nad życiem jest chęć posiadania władzy nad śmiercią. Nad jej czasem, miejscem i rodzajem. Przejawia się to  np: przez asystowanie przy samobójstwie, przy bezpośrednią eutanazję czy aborcję, Tak samo należy oceniać instrumentalizację embrionów przez ich użycie do eksperymentów,  czy przez, przed-implantacyjną diagnostykę. Nasze ontologiczny status w imago Dei ogranicza jednak, według Chrześcijaństwa nasze dysponowanie samym sobą. Nasza władza jest ograniczona tak, że w końcu zdamy z tego, przed Panem Wszechświata, relację.
 
Zakończenie
 
Temat Imago Dei pozwala lepiej zrozumieć wiele punktów Chrześcijańskiej wiary. Szczególnie w jej relacyjnym i personalistycznym rozumieniu osoby ludzkiej. To relacja do Boga definiuje ludzkie byty oraz ich związek z innymi stworzeniami. Tajemnica człowieka staje się czytelna dopiero w świetle Chrystusa. Prawdziwego Człowieka i Boga. Ten związek z Bogiem buduje nasz kontakt z pozostałymi bytami, światem zwierzęcym, przyrodą; całym Wszechświatem w końcu.
 

*) Słowa: “Communion”, “Stewardship”  są bardziej bogate znaczeniowo niż różne jego odpowiedniki polskie więc starałem się je raczej nie tłumaczyć.
 

z jęz. ang. opracowali Marek Ziaja i ks. Rafał Masarczyk SDS
 
strona: 1 2 3