DRUKUJ
 
pewien student
Od papieża do Boga
materiał własny
 


Za Bożym zrządzeniem, w świecie który ucieka od śmierci i cierpienia, Jan Paweł II całym swoim życiem głosił tajemnicę trudną do pojęcia tylko z czysto ludzkiego punktu widzenia  –  tajemnicę cierpienia, które prowadzi do życia.
 
Bardzo utkwiły mi w pamięci słowa Papieża: „Przestań się lękać, zaufaj Bogu, który bogaty jest w miłosierdzie, jest z tobą Chrystus, niezawodny Dawca Nadziei”. Mówił też: "W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście; Bądźcie świadkami miłosierdzia".
 
Jan Paweł II był i nadal nie przestaje być dla nas i dla świata – prorokiem i znakiem od Boga.
 
Ojciec Święty ukazał nam, że odniesienie do Pana Boga jest absolutnie niezbędne, jeżeli człowiek ma nie popaść w rozpacz, w poczucie bezsensu. „Nie ma nic poza Chrystusem” – mówił młodym Papież.
 
Poprzez wydarzenia kwietnia 2005, poprzez osobę Sługi Bożego Jana Pawła II, Pan Bóg odmienił moje życie, obdarzył mnie największą łaską, jaką mogłem otrzymać – łaską nawrócenia. Pan Bóg ma moc uzdrowić całego człowieka,  jego ciało i duszę.
 
Nasz Pan, Jezus Chrystus, powiedział: Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić? Bo cóż może dać człowiek w zamian za swoją duszę! (Mk 8,36-37).
 
A przecież nasze ziemskie życie ile by nie trwało to tylko ułamek sekundy w porównaniu z wiecznością. Tak! „Bóg widzi, czas ucieka, śmierć goni, wieczność czeka”. I cierpienie kiedyś się skończy, i wszystko co widzialne, razem z tym światem – przeminie.
 
Zrozumiałem, że przykazania Boże nie są balastem, ale dane są po to, aby człowiek mógł najkrótszą drogą dojść do Boga. Ilekroć człowiek odrzuca Boże przykazania, działa na swoją niekorzyść i staje się źródłem cierpienia dla innych.
 
Mogę prawdziwie cieszyć się życiem i chwalić Pana za wielkie rzeczy jakie mi uczynił, jakie nam Polakom uczynił, jakie nam ludziom uczynił!
 
Czuję się ogromnie wyróżniony i zobowiązany, że przynależę do wielkiego grona osób, które w swoim życiu doświadczyły działania Bożego za przyczyną Papieża Polaka. Z wielką nadzieją i radością wyczekuję dnia wyniesienia Go do chwały ołtarzy. Postanowiłem wziąć sobie mocno do serca te słowa naszego największego Rodaka: „Nie bójcie się być świętymi nowego tysiąclecia”. Na co dzień staram się budować swoje relacje z Bogiem i drugim człowiekiem według Jego nauczania.
 
Panie Boże, dzięki za niego, za Jana Pawła Wielkiego!      
 
Zapewne do końca nie zdaję sobie sprawy z tego jak wielkie łaski otrzymałem od Pana Boga, a wdzięczność za nie trudno wyrazić słowami. Z Bożą pomocą wszystko jest możliwe, a bez Pana Jezusa nic nie mogę uczynić. Wszystko jest łaską, wszelkie dobro jest darem.
 
Świadomy własnej nędzy i niegodności, z drżeniem piszę o wielkich rzeczach, jakie Pan mi uczynił i czyni każdego dnia. Jemu, Bogu w Trójcy Jedynemu niech będzie cześć i chwała teraz i przez wszystkie wieki. Nie lękajcie się! Bóg jest Miłością!
 
MÓJ PAN WIELKI JEST
MÓJ PAN DOBRY JEST
WYSŁAWIAĆ GO CHCĘ
WYCHWALAĆ GO CHCĘ!
 
pewien student
 
strona: 1 2 3 4