DRUKUJ
 
Fr. Justin
Związek bez ślubu kościelnego
materiał własny
 


Związek bez ślubu kościelnego

Przybyłam z Polski i spotkałam bardzo dobrego człowieka, który mnie poślubił. Jest on rozwodnikiem, gdyż jego pierwsza żona opuściła go i w spadku pozostawiła mu nawet dwoje dzieci, biorąc ślub z innym mężczyzną. Wiem, że Kościół uważa mój związek za nieprawidłowy. Liczę jednak na dobroć i wyrozumiałość Bożą. Mój mąż padł ofiarą tamtej kobiety, być może dlatego, że był dla niej zbyt dobry. Może doczekamy się chwil, kiedy będziemy mogli wziąć ślub kościelny.

Kościół katolicki, dochowując wierności słowu Chrystusa, trwa niezmiennie przy tym, że nowy związek cywilny, jeśli poprzednie małżeństwo było ważne i dopóki pierwszy małżonek żyje, nie może być uznany jako małżeństwo sakramentalne. Rozwiedzeni, żyjący w nowym związku cywilnym, żyją obiektywnie w sprzeczności z prawem Bożym, a zatem nie mogą być dopuszczeni do Komunii świętej tak długo, jak długo traktują ten swój związek jako pełną wspólnotę małżeńską. Rodzi się tu bez wątpienia wiele trudnych problemów, nie tylko dla osobiście dotkniętych, ale także dla ich duszpasterzy. Niełatwo pogodzić tutaj wierność prawdzie, do której zobowiązuje nas miłość Chrystusowa, z miłosiernym współczuciem dla ludzi znajdujących się w konkretnej trudnej sytuacji.

Kościół nie chce zawieść tych, którym życie spłatało figla. Wie, że nie jest w stanie sprostać w sposób dostateczny wszystkim sytuacjom. Również i Pani wie, że nie jest wypisana ze swoim partnerem z Kościoła. Bóg nie opuszcza nikogo, kto się do Niego zwraca. Nawet w bardzo skomplikowanej sytuacji możliwa jest droga wiary.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/