DRUKUJ
 
Zygmunt Szczęsny Feliński
Pamiętniki
Wydawnictwo PAX
 


W lutym na konsystorzu w Watykanie zapadła decyzja o kanonizacji arcybiskupa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Papież wyniesie go na ołtarz 11 października 2009 r.
Do grona błogosławionych zaliczył go Jan Paweł II. Arcybiskup był założycielem Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek z Rodziny Maryi, pochodził z patriotycznej rodziny, jego matka była sybiraczką. Święcenia kapłańskie  otrzymał w 1855 r. W Petersburgu, w wieku 40 lat został mianowany metropolitą warszawskim. W kilka miesięcy po objęciu tej godności represje po powstaniu styczniowym objęły nawet Kościół. Arcybiskup nie szedł jednak na kompromisy, nie współpracował z zaborcami. Szczęsny Feliński został na 20 lat zesłany.

Żył w prowincjonalnym Jarosławiu na Wołgą, pod koniec życia wyjechał do austriackiej Galicji. Zmarł w Krakowie 17 września 1895r. Zdecydowanie przeciwny był wybuchowi nieprzygotowanego jego zdaniem powstania styczniowego w 1863 roku. Jednak po jego rozpoczęciu stanął w obronie praw Polaków. Wystosował między innymi dwa bardzo ostre listy do cara protestując przeciwko deptaniu praw ludności polskiej i represjom.

W rezultacie został skazany przez Rosjan na wygnanie. 20 lat spędził w Jarosławiu nad Wołgą pracując jako duszpasterz tysięcy polskich wygnańców i niosąc im pomoc materialną. Dzięki rokowaniom między Stolicą Apostolską a Rosją w 1883 roku został zwolniony z wygnania. Udał się do wschodniej Galicji, gdzie całkowicie poświęcił się pracy społeczno-charytatywnej. Zmarł w Krakowie w 1895 roku.

Biskup-zesłaniec został beatyfikowany przez Jana Pawła II w Krakowie podczas jego ostatniej pielgrzymki do Polski w sierpniu 2002 roku Po latach znamienne słowa wypowiedział o arcybiskupie Felińskim kard. Stefan Wyszyński: ... Człowiek ten... ustanowił wzór dla pasterzy. Pokazał jak trzeba pracować w nowej rzeczywistości, aby uszanować prawa Narodu, z którego przecież wychodzi i biskup, z ludu wzięty i dla ludu postanowiony w tym, co do Boga należy. [...] Naród patrzy na biskupa i biskup musi być w swej postawie - wyrazisty. [...] Pozostawił... Narodowi i biskupom Metropolii wskazanie granic, których biskup przekroczyć nie może. I wtedy musi powiedzieć: Non possumus...!


***

Pamiętniki Zygmunta Szczęsnego Felińskiego (1882-1895) ze względu na swe walory literackie, piękną polszczyznę i niebagatelną wartość historyczną należą do wyjątkowych pozycji pamiętnikarstwa XIX wieku. Autor daje w nich m.in. obraz tzw. ziem zabranych począwszy od lat trzydziestych XIX wieku, porusza sprawę spisku Konarskiego, opisuje studia w Moskwie, emigrację we Francji, przyjaźń z Juliuszem Słowackim, udział w powstaniu wielkopolskim 1848 roku, lutową i czerwcową rewolucję w Paryżu. Część druga, obejmująca lata 1851-1883, tj. studia teologiczne w Żytomierzu i Petersburgu, pierwsze lata działalności duszpasterskiej, okres władania stolicą arcybiskupią w Warszawie oraz zesłanie, stanowi niezwykle cenne źródło historyczne, bo w tym czasie autor zajmował eksponowane stanowisko kościelne i polityczne i znalazł się w samym centrum wydarzeń związanych z powstaniem styczniowym. Jako wielki patriota był jednocześnie – z motywów chrześcijańskich – przeciwnikiem powstania, co nie przysporzyło mu wówczas popularności zarówno w społeczeństwie, jak i wśród duchownych. Po represjach, jakie spadły na powstańców, opowiedział się zdecydowanie po stronie narodu i poniósł tego konsekwencje w postaci zesłania i utraty stanowiska.

Instytut Wydawniczy PAX wydaje po raz drugi "Pamiętniki"arcybiskupa Felińskiego! Przyczyna wznowienia jest niebłaha – arcybiskup Zygmunt Szczęsny Feliński, dotychczas błogosławiony, zostaje kanonizowany, będzie ogłoszony świętym! Jego „Pamiętniki” dotychczas budziły zainteresowanie ze względu na ocenę wydarzeń, zawartą w opisie nie tylko własnych dziejów, ale także ze względu na język i specyfikę ujmowania nastrojów społecznych. „Pamiętniki” pozostaną fascynującym zapisem obserwacji życia w różnych warstwach społecznych, dokonanym przez jednego człowieka, na tle burzliwych sytuacji narodowych. Dziś dochodzi nowy aspekt odczytywania „Pamiętników” – były one pisane przez człowieka świętego. Możemy więc odkryć drogę, jaką kroczył Polak powołany do świętości w trudnych okolicznościach politycznych XIX wieku.