DRUKUJ
 
o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp
Prowadź nas Gwiazdo Betlejemska...
materiał własny
 


Mędrcy ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodnie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię (Mt 2,9). Betlejemska Gwiazda wskazywała drogę wszystkim spieszącym do ubogiej groty, aby oddać hołd Małej Dziecinie, w której rozpoznali Syna Bożego, Władcę świata.

 

My dziś także jesteśmy w drodze, spieszymy do betlejemskiej stajenki, a w przepięknej i  staropolskiej kolędzie śpiewamy:


O gwiazdo betlejemska,
zaświeć na niebie mym;
tak szukam cię wśród nocy,
tęsknię za światłem twym.
Zaprowadź do stajenki,
leży tam Boży Syn,
Bóg-Człowiek, z Panny Świętej,
dany na okup win.

Znów dobiega końca kolejny Adwent w moim życiu. Znów mamy za sobą rok, kolejny rok czekania. Z nadzieją wchodzę w tę jedyną, niezwykłą i wyjątkową NOC w roku, prowadzony przez Gwiazdę Betlejemską. Znów wracam do wspomnień z dzieciństwa, trwam na modlitwie i wzmaga się we mnie tęsknota do dni minionych i do tego, co już nigdy nie wróci. Znów wypatruję Bożego Dzieciątka i chcę, aby prawdziwie narodził się w moim sercu i w moim życiu. Chcę, aby przyszedł do mnie i zaistniał w mojej rzeczywistości.

Różne bywają nasze życiowe wigilie – obfite, radosne, ubogie i samotne, ale najważniejsze jest to, aby nasze serca do Betlejem odnalazły drogę, aby zawsze w naszym życiu tylko blasku Gwiazdy Betlejemskiej się trzymać i aby nasze dusze na głosy Aniołów się otworzyły.

NOC... cicha, święta, wyjątkowa, przedziwna i najważniejsza. Tej nocy przy każdym wigilijnym stole pragnie z nami zasiąść Dziecię Jezus. Przybywa do nas w owym biednym, opuszczonym, głodnym i wędrującym przybyszu, który w każdej chwili może zapukać do naszych drzwi. Zaiste, w naszym domu, w naszej rodzinie, tu jeszcze kogoś nie ma pośród nas, tu jeszcze ktoś ma przyjść, bo przy naszym stole wolne miejsce nieustannie czeka...

Gwiazdo z Betlejem prowadź nas zawsze do Chrystusa, zaświeć na niebie mym, prowadź nas wśród życiowej, długiej nocy i wskaż nam prawdziwą drogę do Boga.

O, nie masz Go już w szopce,
nie masz Go w żłóbku tam.
Więc gdzie pójdziemy, Chryste?
Gdzie się ukryłeś nam?
Pójdziemy przed ołtarze
wzniecić miłości żar
i hołd Ci niski oddać,
to jest nas wszystek dar.


o. Dariusz W. Andrzejewski CSSp