DRUKUJ
 
Zenon Hanas SAC
Zaczynać ewangelizację od siebie
Kwartalnik Homo Dei
 


W Lineamentach przygotowanych na synod biskupów na temat nowej ewangelizacji (Rzym, 7–28 X 2012) idea autoewangelizacji została streszczona w kilku zwięzłych sformułowaniach: Jako ewangelizator Kościół zaczyna od ewangelizowania siebie samego[9]; Kościół przekazuje wiarę, którą sam żyje, którą wyznaje i o której daje świadectwo[10]; Jako ewangelizator Kościół przeżywa tę swą misję, rozpoczynając od ewangelizacji samego siebie[11]. Natomiast w tytule jednego z podrozdziałów Instrumentum laboris tegoż synodu Kościół jest określony jako ewangelizowany i ewangelizujący[12]. 
 
W innym miejscu Lineamenta stwierdzają, że przekaz wiary jest bardzo złożoną dynamiką, która angażuje w sposób zupełny wiarę chrześcijan i życie Kościoła. Dlatego nie można przekazywać tego, w co się nie wierzy i czym się nie żyje. […] Nie można przekazywać Ewangelii, jeśli u podstaw tego nie leży „przebywanie” z Jezusem, przeżywanie wraz z Nim w Duchu doświadczenia Ojca; z drugiej zaś strony doświadczenie „przebywania” skłania do zwiastowania, głoszenia, dzielenia się tym, co się przeżyło, doświadczyło jako dobre, pozytywne i piękne[13].
 
Ewangelizować może tylko ten, kto sam poddał się i poddaje ewangelizacji, kto jest gotów dać się odnowić duchowo przez spotkanie i życiowe zjednoczenie z Jezusem Chrystusem[14], natomiast wspólnoty chrześcijańskie, naznaczone wpływami radykalnych przemian społecznych i kulturowych, które się dziś dokonują, muszą znaleźć siły i sposoby na to, by z powrotem w sposób trwały „zakotwiczyły się” w obecności Zmartwychwstałego, który ożywia je od wewnątrz[15].
 
Te wybrane fragmenty mówiące o potrzebie autoewangelizacji podkreślają przekonanie, że fundamentem owocnej ewangelizacji jest wiara ożywiana w sercach osób, które głoszą Ewangelię. Żywa wiara oznacza spotkanie z osobą Jezusa Chrystusa oraz wynikające z tego spotkania nawrócenie i przylgnięcie do Boga. 

Podmioty ewangelizacji 
 
Nazwa „ewangelizator” pojawiała się w dokumentach Kościoła w różnych językach od czasu opublikowania adhortacji Evangelii nuntiandi w 1975 roku. W tłumaczeniach na język polski w początkowych latach raczej unikano tego określenia; w polskim tekście adhortacji pojawiały się określenia takie jak „głosiciele Ewangelii”, „nosiciele ewangelizacji” itp. Pojęciami i nazwami o podobnym znaczeniu mogą być wyrażenia takie jak „świadek Ewangelii”, „misjonarz”, „uczeń”,” apostoł”, „kaznodzieja”, „głosiciel Dobrej Nowiny” itp. Pojęcie „ewangelizator” brzmi w języku polskim raczej sucho i technicznie, a przy tym wywołuje skojarzenia z różnymi wykonywanymi przez ludzi zawodami i profesjami, podczas gdy ewangelizacja w żadnym razie nie jest profesją. W nomenklaturze teologicznej ewangelizatorem jest każdy, kto głosi Ewangelię. W węższym tego słowa znaczeniu może to być członek grupy ewangelizacyjnej, która aktywnie podejmuje działalność ewangelizacyjną. 
 
W dokumentach Kościoła oraz w opracowaniach pastoralnoteologicznych często wyróżnia się różne podmioty ewangelizacji[16]. Najogólniej można powiedzieć, że pierwszym Sprawcą i nadrzędnym podmiotem ewangelizacji jest sam Duch Święty[17]. Jego działanie przejawia się jednak w sposób najbardziej widoczny i efektywny w działaniu Kościoła. W tym znaczeniu można powiedzieć, że ewangelizatorem jest osoba lub grupa osób, które głoszą Ewangelię z nakazu, w imieniu i z łaski Chrystusa Zbawiciela[18]. W najszerszym znaczeniu zasadniczym ewangelizatorem jest Kościół pojmowany jako całość. To Kościół, z Bożego nakazu, ma obowiązek iść na cały świat i głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu (LG 5), przy czym pierwszorzędną rolę w tej działalności odgrywają Kościoły partykularne, które dokonują głoszenia Ewangelii w języku zrozumiałym dla lokalnej ludności i z uwzględnieniem jej mentalności[19]. W dalszym wyodrębnianiu podmiotów ewangelizacji zwraca się uwagę na szczególny obowiązek ewangelizacji, jaki spoczywa na biskupie Rzymu i kolegium biskupów. W dalszej zaś kolejności podmiotami ewangelizacji są prezbiterzy, osoby konsekrowane oraz katolicy świeccy[20]. 
 
Na działania ewangelizatora, czyli na głoszenie lub przekazywanie Ewangelii współczesnym ludziom, można spojrzeć z różnych perspektyw. Jedną z nich może być ich porównanie z rozległym spektrum ludzkich działań, które są poświęcone wychowaniu, nauczaniu, popularyzowaniu pewnych wartości, sposobów myślenia czy ludzkich zachowań. Od strony zewnętrznie postrzeganych akcji  jest ono pewnym procesem i splotem rozmaitych słów i czynów[21]. Ewangelizator jest bowiem przede wszystkim człowiekiem, bytem, który podlega ludzkim ograniczeniom. Jest to ważna prawda otwierająca drogę do dalszych rozważań: ewangelizatorzy nie spadają z nieba. Przychodzą na świat w określonych warunkach społeczno-kulturowych, w konkretnych środowiskach, zwłaszcza rodzinnych. Z perspektywy tajemnicy Wcielenia nie ma w tym nic zaskakującego. Pierwszy i wyjątkowy Ewangelizator, Jezus Chrystus, przyszedł również poprzez tajemnicę Wcielenia i uczestniczył w całym procesie wrastania i wychowywania w ówczesnej kulturze. 

Wiedza i kompetencje współczesnego ewangelizatora 
 
Wiele dokumentów Kościoła, odwołując się do Jezusowego nauczania i do doświadczenia ewangelizacyjnego, stwierdza, że ewangelizatorem może być jedynie osoba wcześniej zewangelizowana. Kard. Walter Kasper napisał: Bez naszego własnego nawrócenia wszystkie konieczne i dobrze zamierzone reformy skończą się fiaskiem; bez naszej własnej duchowej odnowy utkną one w bezdusznym aktywizmie[22]. Przykładów podobnych wypowiedzi może być wiele. Potwierdzają one, że każdy, kto chce owocnie i autentycznie głosić Ewangelię Jezusa Chrystusa, winien przeżyć przemieniające spotkanie ze Zmartwychwstałym. 
 
 
strona: 1 2 3 4 5