logo
Wtorek, 16 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bernadety, Julii, Benedykta, Biruty, Erwina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
25-lecie kapłanów wyświęconych w 1992 r.
 


Pod przewodnictwem metroplity katowickiego abp Wiktora Skworca w Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach sprawowano uroczystą Eucharystię w intencji kapłanów przezywających 25 rocznicę święceń.
 
Abp Wiktor Skworc przewodniczył uroczystej liturgii w intencji kapłanów, którzy przyjęli święcenia 25 lat temu w 1992 roku. Wraz z nimi modlił się także abp senior Damian Zimoń, który był szafarzem święceń.
 
- W sakralnej przestrzeni tej katedry wracacie dziś – do dnia święceń prezbiteratu. Wtedy po raz pierwszy włożono na was kapłańskie szaty i po raz pierwszy przeżyliście w tym wieczerniku, Rzeczywistość ofiary Chrystusa i waszej - mówił metropolita katowicki podczas homilii.
 
Metropolita katowicki przypomniał zgromadzonym przy ołtarzu kapłanom obchodzącym ćwierćwiecze święceń prezbiteratu o symbolice szat, które codziennie od 25 lat zakładają sprawując Najświętszą Ofiarę. - Stajecie ubrani w albę, stułę i ornat, które symbolizują nową, odświętną szatę daną Wam przez Chrystusa w dniu święceń prezbiteratu - powiedział.
 
Mówiąc o symbolice alby i stuły przywołał przypowieść o synu marnotrawnym i miłosiernym ojcu, który "lekkomyślnego i krnąbrnego potomka przyjął z powrotem do swego domu, ubierając w świąteczną szatę". Odwołał się także do apokaliptycznej wizji 144 tysięcy zbawionych, którzy zwyciężyli dzięki krwi Baranka i opłukali, i wybielili swe szaty we krwi Baranka. - Krew Baranka to nic innego jak miłość Chrystusa ukrzyżowanego. W momencie święceń Jezus wybielił nasze brudne szaty, oświecił prawdą nasze mroczne dusze; i pomimo wszystkiego, co w nas mroczne, przemienił nas, dając światło Pana - powiedział abp Skworc. 
 
Hierarcha przywołał także symbolikę uczty związaną z albą i stułą. Nawiązując do przypowieści o uczcie weselnej mówił, że wśród zaproszonych gości "król zauważył człowieka, który nie miał odświętnej, weselnej szaty". - Ów gość a właściwie intruz został wykluczony ze wspólnoty i wyrzucony na zewnątrz w ciemności. Dlaczego? Jakiej szaty mu brakowało? Papież Grzegorz odpowiada: szaty miłości do Boga i bliźniego. Ubierając codziennie albę i zakładając stułę czyńmy to świadomie i pamiętajmy, by wyrażały i mobilizowały one naszą miłość do Boga i drugiego człowieka - powiedział abp Skworc.
 
Nawiązując do osoby św. Andrzeja Boboli, którego liturgiczne wspomnienie dzisiaj przypada podkreślił znaczenie kapłańskiej służby. - Miłość kapłańska wyraża się w służbie, w byciu sługą Chrystusa, który na wzór Mistrza uniża samego siebie, aż do ofiary z życia – tak jak to uczynił dzisiejszy patron św. Andrzej Bobola. Warto przypomnieć, że oprawcy, aby wzmocnić tortury, wycięli na skórze męczennika coś na kształt szat kapłańskich… - mówił.
 
Kapłani odmówili także wspólnie po Komunii św. modlitwę św. Jana Pawła II, którą napisał z okazji swojej 50 rocznicy kapłaństwa.
 
ks.sk
fot.: ks. Rafał Skitek/Foto Gość
www.archidiecezja.katowice.pl