DRUKUJ
 
Zakonnica i dwie inne Polki – Sprawiedliwymi Wśród Narodów Świata
 


Siostra Celina Kędzierska ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi oraz Józefa Zychora i Zenobia Owczarowa pośmiertnie otrzymały 4 kwietnia 2016 r. w Warszawie dyplomy i medal Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Ceremonia odbyła się w ramach konferencji pt. „Inny w żydowskiej i katolickiej tradycji: Uchodźcy w dzisiejszym świecie” zorganizowanej przez watykańską Komisję ds. Stosunków Religijnych z Judaizmem i Międzynarodową Komisję Żydowską ds. Konsultacji Międzyreligijnych. 
 
Odznaczenia wręczone przez ambasador Izraela w Polsce Annę Azari odebrały siostry ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi oraz córka Zenobii Owczarowej. W uroczystości wzięli udział Żydzi uratowani przez siostrę Kędzierską: Henrietta Kretz-Daniszewski i Jerzy Bander oraz przez Józefę Zychorę i Zenobię Owczarową: Marek Oren.
 
Wśród uczestników ceremonii byli m. in.: kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore, abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Mieczysław Cisło, Martin Budd przewodniczący Międzynarodowej Komisji Żydowskiej ds. Konsultacji Międzyreligijnych oraz naczelny rabin Polski Michael Schudrich.
 
***
 
Urodzona w 1902 r. w Łodzi siostra Celina Aniela Kędzierska w 1920 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi. Od 1924 r. posługiwała jako wychowawczyni dzieci, a w 1939 r. objęła funkcję przełożonej i kierowniczki klasztoru zgromadzenia w Samborze ( na terenie dzisiejszej Ukrainy), który od 1901 r prowadził ochronkę i do 1939 roku pod opieką sióstr pozostawało 70 sierot. W latach II wojny światowej liczba podopiecznych wzrosła do stu. Podczas okupacji niemieckiej siostry otoczyły opieką grupę żydowskich oraz romskich dzieci. Ich przechowywanie było tym bardziej niebezpieczne, że część pomieszczeń sierocińca zajęli żołnierze niemieccy. S. Celina Kędzierska z powodu stanu zdrowia nie wyjechała z Sambora. Zmarła w wieku 44 lat w roku 1946 i została pochowana na miejscowym cmentarzu. Uratowanymi przez siostrę żydowskimi dziećmi są: Anna Henrietta Kretz – Daniszewski i Jerzy Bandera.
 
Henrietta z ojcem lekarzem i matką, przetrwała w Samborze niemal do końca wojny. Ukrywali ich Polacy i Ukraińcy, tymczasem już w końcowym etapie okupacji, w 1944 r. zostali wydani. Rodziców rozstrzelano, ten sam los czekał także ją. Na moment przed egzekucją ojciec krzyknął do dziecka: Uciekaj! Anna uciekała, słysząc strzały karabinu maszynowego, które zabiły jej rodziców. Tułała się przez pewien czas i w końcu trafiła do sierocińca prowadzonego przez siostry Franciszkanki Rodziny Maryi. Tam zwróciła się do s. Celiny słowami: " Siostro, bądź moją matką, nie mam już rodziców ". W odpowiedzi usłyszała słowa: "Nie bój się, tu jesteś bezpieczna". Po zakończeniu wojny Anna wyjechała do wujka do Krakowa. Na pożegnanie usłyszała od s. Celiny słowa: "Bądź dobrym człowiekiem". Anna Henrietta Kretz – Daniszewski mieszka od lat w Belgii.
 
Marek Oren miał 12 lat, kiedy jego ojciec Józef Orenstein wyprowadził go z otwockiego getta i zaprowadził do polskiej rodziny we wsi Nabrzeż gdzie poznał młodą Zenobię – „Żenię” Owczarow, która zaoferowała mu pomoc. Żenia ryzykując życie zabrała go do Warszawy do praskiej Bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa, w której przyjął chrzest a następnie zawiozła go do klasztoru w Głoskowie koło Grójca, gdzie mieścił się sierociniec. Natomiast matka Żeni, Józefa Zachorowa mimo biedy karmiła grupę Żydów pracujących przy kopaniu rowów. Wśród nich był Józef Orenstein, któremu użyczała domu na spotkania z synem Markiem, który przebywał w sierocińcu. Pani Józefa zmarła w 1945 r. przed zakończeniem wojny. Natomiast córka Zenobia Owczarowa po wojnie osiedliła się we Wrocławiu. Zmarła pod koniec lat 90. Na kilka lat przed śmiercią udało się jej spotkać z Markiem Orenem, który przyjechał z Izraela do Polski z wizytą.
 
Tytuł „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” jest nadawany od 1963 r. przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Wyróżnieniem tym honorowane są osoby, które w czasie Holokaustu z narażeniem życia i bezinteresownie niosły pomoc prześladowanym Żydom. Instytut Yad Vashem uhonorował dotychczas ponad 25 tys. bohaterów z 47 krajów, w tym ponad 6,5 tys. Polaków.
 
Osoby uznane za Sprawiedliwych otrzymują specjalnie wybity medal ze swoim nazwiskiem oraz dyplom honorowy. Ich imiona i nazwiska zostają również wyryte na kamiennych tablicach w Ogrodzie Sprawiedliwych w Jerozolimie. Od kilku lat osobom tym nie sadzi się już drzewek z powodu braku miejsca.
 
W uznaniu zasług Bohaterów, Państwo Izrael dodatkowo odznacza Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, nadając im honorowe obywatelstwo.
 
 
Odznaczenia Sprawiedliwych są wręczane na ceremoniach w Izraelu lub w izraelskich placówkach dyplomatycznych na całym świecie. Ambasada Izraela w Polsce organizuje kilkanaście takich uroczystości rocznie, głównie w Warszawie.