DRUKUJ
 
Abp Ryś: ja nie powiedziałem, że chrześcijaństwo jest odpowiedzialne za holokaust!
 


W związku z licznymi komentarzami i dyskusją, która przetoczyła się przez media odnośnie do słów księdza arcybiskupa Grzegorza wypowiedzianych w czasie obchodów 74. rocznicy likwidacji Litzmannstadt – Getto, które brzmiały:
 
– Dziś od rana modlę się za tych, którzy zginęli. – mówił abp Grzegorz Ryś. – Bo to jest rzecz niewyobrażalna, że z 230 tyś. Żydów, którzy żyli w Łodzi przed wojną zostało kilkuset, a jeszcze trzeba dodać 20 tyś. Żydów z Europy przywiezionych do łódzkiego Getta – to mamy ćwierć miliona ludzi. To jest jedno wielkie miasto, które zniknęło z powierzchni ziemi. To się stało w środku Europy, w środku cywilizacji, którą dumnie nazywamy chrześcijańską i to co trzeba pamiętać w tych dniach – to, że to jest powtarzalne. Jeśli się już to wydarzyło, to może się wydarzyć powtórnie. Zagładę stworzyli ludzie, w dużej mierze – trzeba to powiedzieć niestety, z bólem serca – ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach. – podkreślił łódzki pasterz.
 
Ksiądz arcybiskup odniósł się to nich podczas pytań po konferencji zatytułowanej „Wolność w chrześcijaństwie”, którą wygłosił w Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, aby rozwalić wszelkie wątpliwości i nieporozumienia, które powstały. Powiedział:
 
– To nie chodzi o to, że byli chrześcijanami i stworzyli zagładę, tylko, że mimo tego, że byli chrześcijanami ją stworzyli. (…) To jest tak, że w środku chrześcijańskiej Europy stworzono zagładę, mimo tego, że  naszą kulturą jest chrześcijaństwo. To znaczy, że nasze chrześcijaństwo nie uratowało nas od takich działań, od takiego postępowania. Ja nie powiedziałem, że chrześcijaństwo jest odpowiedzialne za holokaust. Ja powiedziałem tyle i tylko tyle, że ci ludzie z metryki byli chrześcijanami. – tłumaczy abp Ryś.
 
Zachęcamy do zapoznania się z całą wypowiedzią księdza arcybiskupa. 
 
www.archidiecezja.lodz.pl