Ok. 1,5 tys. maturzystów diec. warszawsko-praskiej przyjechało w środę, 24 października na Jasną Górę, aby modlić się o dobre wyniki na maturze i dobry wybór dalszej drogi życia. 

 

„Przybywamy tutaj do Matki, żeby Jej powierzyć najważniejsze sprawy tych młodych ludzi, którzy mają przed sobą egzamin maturalny, ale także wybór drogi życia” – mówi ks. Piotr Pierzchała, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej kurii diec. warszawsko-praskiej, organizator pielgrzymki. 

 

Dzieląc się przemyśleniami o tym, czego dziś potrzebują młodzi, ks. Piotr Pierzchała zdecydowanie podkreśla jedną rzecz – żeby być z młodzieżą: „Przebywanie z młodzieżą – to jest im potrzebne, stała obecność, także kapłana – człowieka, który duchowo będzie ich pociągał do tego, by poszli za Panem Jezusem. Pierwsza rzecz to żeby ktoś przy nich był. To stara, ważna zasada, o której też mówię rodzicom – kiedy dziecko przychodzi, i stawia pytania, to nigdy nie można go zbyć, bo zacznie szukać odpowiedzi zupełnie gdzieś indziej, niekoniecznie tam, gdzie chcielibyśmy. Więc istotną sprawą jest to, żeby przy tych młodych ludziach być, zwłaszcza w tych momentach trudnych, kiedy oni chcą o coś zapytać”. 

 

Ks. Piotr podkreśla też, jak duże wyzwania w duszpasterstwie młodzieży stoją przed kapłanami: „To, co mówił papież Franciszek – żebyśmy zeszli z kanapy, i razem z tymi młodymi ludźmi weszli do tych miejsc, w których oni są. Oni tam nas potrzebują. Świat się zmienia, i pewnie sposób głoszenia Ewangelii musi przyjmować takie formy, które dzisiaj dla człowieka są dostępne, zwłaszcza dla młodego człowieka. Oni mnóstwo czasu spędzają w Internecie, na różnych profilach i portalach społecznościowych. To jest też jakieś miejsce ich ewangelizacji. Ale myślę, że tradycyjne przybycie z nami na Jasną Górę pokazuje to, że tutaj bije serce Kościoła w Polsce, serce Matki, w które oni się wsłuchują. I jak mamy doświadczenie z ubiegłych lat – oni się dzielą tym, co tutaj przeżyli”. 

 

Razem z maturzystami obecny był ordynariusz diecezji bp Romuald Kamiński, a także nauczyciele, katecheci i rodzice. Przybyła wicekurator Mazowieckiego Kuratorium Oświaty Dorota Skrzypek. „Przed wami czas budowania, stawiania i określania wymagań, czas doskonalenia nie tylko charakterów. Wy jesteście przyszłością świata, a przyszłość zaczyna się już dziś – pisał Jan Paweł II. To wielka odpowiedzialność i ogromne wyzwania. Jestem pewna, że im sprostacie” – mówiła wicekurator Dorota Skrzypek. 

 

W południe bp Romuald Kamiński przewodniczył Mszy św. w bazylice. Młodzież witał o. Krystian Gwioździk, podprzeor Jasnej Góry: „Jesteście tu, by prosić Jasnogórską Matkę o wstawiennictwo, o światło Ducha Świętego, abyście mogli pomyślnie czerpać z darów mądrości, rozumu, umiejętności wypracowanych przez lata nauki. Proście o światło na czas dokonywania waszych życiowych wyborów i decyzji”. 

 

W homilii bp Romuald Kamiński mówił młodym o powołaniu. „W odwiecznym Bogu istnieje odwieczna wiedza co do naszej drogi, i jego pragnienie. On wie, co jest dla nas najlepsze, i czego On pragnie. I to jego pragnienie dotyczące tego odcinka naszego życia tu, na ziemi. To jest nasze powołanie – mówił bp Kamiński - Człowiek jest wtedy szczęśliwy, kiedy wypełni pragnienie Boga. Co oznacza, kochani, że trzeba prosić od samego początku o zrozumienie tych zamiarów Bożych. I powiem, że Pan Bóg wcale się nie opiera, żeby je zdradzić, żeby je powiedzieć, nie. Wiecie, że ta wiadomość nie przychodzi do nas drogami, którymi my się posługujemy, komunikując się między sobą, oczywiście, że nie. Duch nasz odbiera sygnał. I przychodzi taki moment, kiedy po prostu wiemy, gdzieś się to tam w sercu, umyśle uleży, i mamy pewność, że taka a nie inna droga jest zamiarem Pana Boga. I czujemy się dobrze z tym, jesteśmy spokojni. Pokój serca nam towarzyszy, bo podjęliśmy właściwą decyzję”. 

 

Pielgrzymkę zakończył Akt Zawierzenia w Kaplicy Matki Bożej.