DRUKUJ
 
Aneta Rayzacher-Majewska
Zastosowanie pieśni i piosenek w katechezie
Katecheta
 


„Kto śpiewa, dwa razy się modli” – mawiał św. Augustyn. Trudno odmówić słuszności temu stwierdzeniu, szczególnie widząc zapał dzieci w przedszkolu wykonujących nowy utwór. Jednocześnie w pełni uzasadniona będzie parafraza słów świętego biskupa z Hippony, odniesiona do nauczania religii. Można rzec, iż „kto śpiewa, ten uczy się podwójnie”.
 
Pieśń i piosenka bowiem oddziałują na uczniów ze zdwojoną siłą, mając do dyspozycji tak tekst utworu, jak i jego melodię. To podwójne oddziaływanie pomaga mocniej wpłynąć na przeżywanie zawartych w utworze prawd. Wykonywana „pieśń chwyta za serce przez swoją rytmikę, melodię refreny, treść. Jest łatwo przyswajalna dla ucha i pamięci. Wywołuje odpowiedni nastrój, pobudza uczucie. Dla religijnych przeżyć pieśń ma doniosłe znaczenie” [1].
 
Już na początku XX wieku zdawano sobie sprawę z tego, jak „ważnym niezmiernie czynnikiem przy nauce religii jest muzyka, śpiew” [2]. Ówcześni katechetycy byli zgodni co do tego, iż katecheta winien zachęcać dzieci do śpiewu religijnego, zaś „pieśni, dzieciom znane, trzeba także w odpowiednich miejscach wplatać w naukę religii” [3]. Jednym z argumentów przemawiających za wykorzystaniem pieśni i piosenek w nauce religii był fakt, iż ich teksty dostarczają wiedzy religijnej bądź przybliżają prawdy wiary. Zarówno pieśń, jak i jej krótka odmiana o prostej treści i formie, czyli piosenka [4], służą wzbudzeniu radości uczniów, zaangażowaniu ich i uatrakcyjnieniu spotkania, przez co zwiększają oddziaływanie przekazu religijnego.
 
Współczesne podręczniki do nauki religii zawierają wiele propozycji pieśni i piosenek. Zastosowanie utworów słowno-muzycznych w toku lekcji jest ze wszech miar pożądane, bowiem śpiew pełni liczne funkcje: dydaktyczną, wychowawczą, przeżyciową i estetyczną [5]. Funkcja dydaktyczna dotyczy przede wszystkim tekstu utworu i obejmuje poznanie nowych treści. Wiąże się ona z pobudzeniem myślowo-emocjonalnym oraz lepszym utrwaleniem tekstu, dlatego wykonywanie utworów muzycznych jest tak popularne w szkolnym nauczaniu. Funkcja wychowawcza śpiewu w przypadku nauczania religii ma ścisły związek z modlitwą. Dziecko wykonując piosenkę zwraca się do Boga chwaląc Go, dziękując bądź prosząc – odpowiada więc na Boże wezwanie zasłyszane podczas lekcji. Wspólne śpiewanie pomaga również tworzyć jedność uczniów. Dodatkowo „piosenka czy pieśń religijna zapada w pamięć dziecka i prowadzi je przez cały dzień lub nawet tydzień, kształtując jego postawy życiowe” [6]. Postawom tym towarzyszą głębokie przeżycia rozbudzone w uczniach podczas wykonywania utworu czy za jego pośrednictwem. W realizacji funkcji przeżyciowej śpiewu w katechezie pomocny będzie odpowiedni wybór pieśni i piosenek. Ze względu na funkcję estetyczną śpiewu należy zadbać o to, by w nauce religii wykorzystywać utwory o prawdziwych walorach artystycznych – „śpiew zastosowany w celebracji katechetycznej powinien budzić w uczniach poczucie piękna przez (…) ukazanie piękna świata i wskazanie na jego rzeczywistego sprawcę – Boga” [7].
 
Niezależnie od wspomnianych funkcji pieśni i piosenek warto pamiętać, iż utwory te są także nośnikiem treści religijnych. W wielu przypadkach posiadają swe biblijne źródło, choć nie zawsze jest to ujawnione czy uświadomione uczniom przez katechetę. Przekaz orędzia poprzez pieśń czy piosenkę sprzyja lepszemu przyswojeniu zbawczych treści. „Muzyczna forma wyrazu treści Pisma Świętego w sposób szczególny odpowiada symbolicznemu charakterowi wypowiedzi biblijnych i wzmaga jego oddziaływanie na słuchacza” [8]. Pieśni i piosenki w nauczaniu religii w różnym stopniu odnoszą się do Biblii – niektóre cytują dosłownie tekst natchniony, inne opisują wydarzenia biblijne bądź zbudowane są wokół konkretnej myśli biblijnej lub cytatu.
 
W nauczaniu religii w szkole występują zarówno tradycyjne pieśni kościelne, jak i piosenki religijne. Należy szczególnie podkreślić i docenić obecność tych pierwszych – skoro bowiem nauczanie religii ma doprowadzić uczniów do pełnego uczestnictwa we Mszy Świętej, to uczniowie powinni znać teksty pieśni kościelnych zaaprobowanych do śpiewu w czasie liturgii. Decydując się na śpiew w czasie lekcji, katecheta nie powinien czuć się zobligowany do zastosowania pieśni proponowanej w poradniku metodycznym, jeśli w jego mniemaniu bardziej odpowiednia byłaby inna. Zwykle autorzy materiałów metodycznych podkreślają, iż scenariusze są jedynie propozycją konkretnych rozwiązań. Optymalne zaś jest samodzielne opracowanie konspektu, czasem polegające na wprowadzeniu niewielkich zmian do propozycji z poradnika metodycznego. Zdarza się, iż w poradniku metodycznym w ramach jednej jednostki lekcyjnej zaproponowana jest więcej niż jedna piosenka (czasem nawet trzy), bynajmniej nie w znaczeniu alternatywnych utworów. Taka sytuacja wręcz zmusza katechetę do wyboru. Aby piosenka była integralnie wpisana w jednostkę, nie można traktować jej jako „ozdobnika”. Konieczne jest wprowadzenie do jej wykonania - powiązanie z treścią lekcji, nauka tekstu z ewentualnym uświadomieniem biblijnego źródła, a także wyjaśnienie trudniejszych pojęć występujących w tekście. Przygotowanie do śpiewu wyraźnie wskazuje, iż nowe pieśni i piosenki nie powinny pojawiać się na początku lekcji. Na rozpoczęcie zajęć można zaśpiewać utwór już znany, np. poznany na poprzedniej lekcji. Skoro jednak zaczynamy od piosenki, warto zaniechać nauki kolejnego utworu w dalszym toku lekcji. Choć śpiew jest niezwykle wartościowy w nauczaniu religii, to zbyt często stosowany może prowadzić do znużenia uczniów i zniechęcenia (szczególnie tych, którzy nie lubią śpiewać). Zbędne powtórzenie dotyczy nie tylko obecności więcej niż jednej piosenki, ale także piosenki i formuły modlitewnej. Pieśń i piosenka z powodzeniem mogą występować w roli modlitwy. Dzieje się to za sprawą roli religijnej śpiewu. Rola ta polega na „eliminowaniu ze świadomości tego wszystkiego, co nie sprzyja skupieniu na sprawach istotnych, a zarazem jest kierowaniem tejże świadomości ku określonym treściom religijnym” [9]. Jeśli więc na rozpoczęcie bądź zakończenie lekcji zaplanujemy pieśń czy piosenkę, nie ma potrzeby dodawania przed nią bądź po niej dodatkowej modlitwy.
 
W odniesieniu do pieśni i piosenek, katecheci dobierając je do poszczególnych jednostek, winni mieć na uwadze utwory wykonywane np. na Mszy z udziałem dzieci w parafii uczniów. To ułatwiłoby katechizowanym włączanie się w śpiew podczas liturgii, a także wzbogaciło szkolne nauczanie religii o pewien wymiar inicjacyjny. W najlepszej sytuacji jest więc katecheta uczestniczący wraz z uczniami w niedzielnej Eucharystii – skoro wie, które utwory są wykonywane w liturgii, może uwzględniać je na lekcjach. Jeśli zaś wśród uczniów znajdują się dzieci przynależące do parafialnej scholi, warto czasem zaproponować im wykonanie wybranego utworu i nauczenie go kolegów i koleżanek. Członkowie parafialnych grup wokalnych zazwyczaj mają doświadczenie w publicznych występach, więc zaprezentowanie się przed klasą nie będzie dla nich kłopotliwe. Z kolei młodzieżowe zespoły można angażować do muzycznej oprawy uroczystości w szkole (Dzień Papieski, Jasełka itp.), by poprzez śpiew nie tylko ubogaciły obchody, ale także zaświadczyły o religijnym wymiarze swego życia.
 
Wybierając pieśń czy piosenkę, katecheta winien uwzględniać wiele kwestii – zarówno odnośnie do zgodności utworu z daną jednostką lekcyjną, jak i dostosowania go do możliwości uczniów. Jednym z bardziej istotnych kryteriów jest zgodność utworu z tematyką lekcji i jej założeniami programowymi. Niedopuszczalne jest stosowanie „jakiejkolwiek” piosenki, bez uprzedniego przeanalizowania jej związku z celami lekcji. Zgodność treści pomoże wybrać właściwy utwór, stosownie do szerszego kontekstu – omawianego działu czy okresu liturgicznego [10]. Niezależnie od tego, czy piosenka ma być wykonana na początku lekcji czy na jej zakończenie, jej nastrój musi być adekwatny do zbawczych wydarzeń przedstawianych w jednostce czy zagadnień podejmowanych w jej toku. Oczywistą sprzecznością byłoby więc wykonywanie utworów o radosnym charakterze czy łączącymi element zabawy w lekcjach związanych z Wielkim Postem czy poruszających ważne problemy moralne. Z kolei nastrój piosenek wyrażających radość ze Zmartwychwstania Pańskiego czy przynależności do Bożej rodziny bądź otrzymania wielkich darów od Boga, musi być wyrażony zarówno w warstwie tekstowej utworu, jak i jego melodii. W tym przypadku w odniesieniu do dzieci młodszych wskazane jest łączenie śpiewu z naturalną dla nich skłonnością do zabawy. Niezależnie od tego, czy ma przed sobą wiersz, piosenkę, czy fragment modlitwy – dziecko wprowadza je „we własny obieg «literacki», który konkretyzuje swoim ciałem, wytworami swoich rąk, a nieraz i przy użyciu innych partnerów zabawy” [11]. Taka konkretyzacja tekstu występuje w popularnych w nauce religii piosenkach z gestami. Poza licznymi utworami oraz z zaproponowaną w podręczniku metodycznym gestykulacją, wiele piosenek umożliwia dostosowanie do ich tekstu odpowiednich postaw – aktywizacja uczniów przy śpiewie będzie więc zależeć od kreatywności nauczyciela. Jednoczesne odgrywanie przy pomocy ciała czynności, o których śpiewają uczniowie, nie tylko jest dla dzieci źródłem radości, ale także służy lepszemu utrwaleniu treści. W sytuacji, gdy tekst nie sugeruje konkretnych gestów, zaś katecheta nie ma pomysłu na ich zaproponowanie, w przedszkolu i młodszych klasach szkoły podstawowej uczniowie mogą naśladować grę na wyimaginowanych instrumentach, wybierając je zależnie od upodobań. Podobnie jak w wielu innych sytuacjach, tak i przy śpiewie najlepszą podpowiedzią dla katechety będzie obserwowanie uczniów i ich reakcji – jeśli uczniowie z autentyczną radością wykonują utwór i poruszają się w jego takt rytmicznie, warto podtrzymać ten nastrój i np. zaproponować wykonanie piosenki w dwóch sekcjach – tanecznej i instrumentalnej (taki podział pomoże dzieciom wybrać preferowany rodzaj aktywności). Inną formą uatrakcyjnienia śpiewu jest wykonywanie utworu w coraz szybszym tempie. Ten sposób jednak zarezerwowany jest dla piosenek religijnych, w przypadku pieśni można przeprowadzić „mini-konkurs”, zalecając śpiew z podziałem na chłopców i dziewczynki bądź poszczególne rzędy.
 
Podobnie jak we wszelkiego rodzaju tekstach wspomagających szkolne nauczanie religii, tak i w przypadku piosenek należy zrezygnować z utworów z przeakcentowanym wymiarem dydaktycznym czy przesadnie umoralniających. Obciążanie piosenki nauczką czy mało subtelnym morałem, sprzeniewierza się wszelkim walorom śpiewu religijnego. Przestaje być on przyjemnością, a wykonanie piosenki pozostaje (nierzadko przykrym) obowiązkiem. Z podobnych racji katecheta winien starać się uwzględnić upodobania uczniów, nie zaś osobiste fascynacje muzyczne pamiętając, iż utwór ma pomóc katechizowanym w zwróceniu się do Boga. Jeśli więc dopiero zaczyna pracę z daną klasą, warto na początku roku szkolnego przygotować anonimową ankietę, która pozwoli określić stan wiedzy i świadomości religijnej uczniów. Pożądane byłoby w ankiecie pytanie o znane i lubiane utwory religijne (np. z określeniem ich ilości). Z kolei w ramach lekcji powtórzeniowych warto sprawdzać znajomość poznanych wcześniej utworów analogicznie do metody „kto da więcej”, poprzez śpiew piosenki lub recytację jej tekstu w poszczególnych grupach czy rzędach. Tekst piosenki może być również wykorzystywany jako baza dla własnej twórczej refleksji uczniów – starsze dzieci i młodzież w ramach pracy w grupach mogą dopisywać dalsze zwrotki utworu, dając w nich wyraz własnym wrażeniom czy poznanym na lekcji treściom religijnym.
 
W wyborze utworu należy kierować się nie tylko treścią i nastrojem piosenki, ale także możliwościami uczniów. W przypadku dziecięcych piosenek religijnych artyzm tekstów należy pogodzić z prostotą języka. Niekwestionowanym wzorem mogą być pod tym względem utwory Arki Noego, w których głębokie treści religijne (czasem wręcz: teologiczne), umiejętnie połączone są z łatwą melodią i ciekawym wykonaniem. Dodatkowym walorem jest w nich wierne odwzorowanie dziecięcych sposobów wyrażania myśli, a także częste zabawy słowne, bliskie dzieciom i lubiane przez nie. Również korzystając z nagrań innych artystów warto wykorzystywać te, na których wykonawcy są rówieśnikami uczniów. Dzięki temu katechizowani łatwiej włączą się w śpiew, bowiem oryginalne wykonanie będzie odpowiadało ich możliwościom wokalnym. Pieśń czy piosenka nagrana w tonacji nieodpowiedniej dla uczniów czy w zbyt kunsztowny sposób, może skutecznie zniechęcić do śpiewu. W pracy z młodzieżą zalecane jest wykorzystywanie nagrań z udziałem popularnych artystów, znanych ze świeckiej sceny muzycznej.
 
Warto pamiętać, iż nierzadko cechy, które pozwalają na zastosowanie piosenki w przedszkolu czy edukacji wczesnoszkolnej, stanowią jednocześnie przeszkodę w wykorzystaniu ich na wyższych etapach edukacyjnych. Śpiew bowiem, podobnie jak wszelkie inne środki ożywiające i wspomagające nauczanie religii, winien być dostosowany do wieku wykonawcy. Jedną z zasad doboru piosenki jest wiek ucznia i jego aktualny etap rozwoju [12]. I chociaż uczeń szkoły podstawowej, tak w edukacji wczesnoszkolnej, jak i w klasach 4-6, chętnie angażuje się w śpiew, to „dla dziecka 6-8 letniego (…) wskazane są piosenki i śpiewy bardzo proste pod względem formy i treści, najlepiej z refrenem o słowach łatwych do wypowiedzenia i zapamiętania” [13]. Z kolei między 8 a 10 rokiem życia dzieci chętnie śpiewają piosenki o charakterze narracyjnym, balladowym, np. opisy wydarzeń z Pisma Świętego [14]. Zamiast więc zachęcać gimnazjalistę do śpiewanej autodeklaracji Dzieckiem Bożym jestem ja, zdecydowanie słuszniej jest wyrazić tę prawdę utworem Zobaczcie jak wielką miłość, wiernie oddającym treść 1 Listu św. Jana (1 J 3, 1). Zasadniczo w odniesieniu do młodzieży bezpieczniej będzie skupić się na pieśniach tradycyjnych, zaś ze szczególną ostrożnością traktować piosenki wykonywane na spotkaniach parafialnych grup i ruchów czy niektórych utworów pielgrzymkowych pełniących funkcję rozrywkową. W przeciwieństwie do grup parafialnych czy pielgrzymkowych, szkolna klasa zazwyczaj nie jest wspólnotą wiary. O ile więc we własnym gronie wspomniane grupy będą „bawić się” śpiewem, wyrażać w nim swą zażyłą relację z Bogiem, o tyle na gruncie szkoły dla niektórych uczniów tak śmiałe zwracanie się do Boga może być trudne do pogodzenia z ich przeżywaniem wiary. Jeszcze inni zaś mogą odnaleźć w takich piosenkach powód do niepoważnego traktowania religii, a nawet do kpin.
 
Blisko pół wieku temu ks. W. Mniejżyński pisał na łamach „Katechety”, iż „pieśń religijna spełnia ważne zadanie na poszczególnych stopniach katechezy. Wywołuje właściwą atmosferę religijną i dyspozycję duchową. Przyczynia się do nastrojowego startu lekcyjnego. Porusza uczucia. Mobilizuje wolę. Pod względem psychologicznym odpowiada naszemu żywemu temperamentowi. Ma walory społeczne: zaprawia do udziału w liturgii” [15]. Warto przypomnieć o tym, bowiem pieśń nie straciła nic ze swych walorów, jednak w dzisiejszej pogoni za nowinkami metodyczno-dydaktycznymi zapomniano nieco o środku tak podstawowym, jakim jest śpiew. Z pewną nonszalancją traktuje się czasem utwory, nie przykładając większej wagi do ich wyboru. Tymczasem to właśnie za sprawą pieśni i piosenki można ożywić szkolne nauczanie religii; dzięki nim treści religijne mogą przeniknąć do świadomości uczniów, zaś właściwy utworom muzycznym ładunek emocjonalny umożliwi głębsze przeżycie tych treści. Prezentując odpowiednią pieśń czy piosenkę i przygotowując do jej wykonania, katecheta niejako wskazuje jedną z dróg do Chrystusa, po której dalej uczeń z powodzeniem może poruszać się sam, zmierzając we właściwym kierunku.
 
Aneta Rayzacher-Majewska 
Katecheta 6/2013
_____________________________
Przypisy:
 
[1] W. Zaleski, O śpiewie kościelnym i…, „Katecheta” 6 (1977), s. 266.
[2] M. Tańska, Metodyka religii i pogadanek religijnych, brw, bmw, s. 35. Imprimatur z 1919 roku pozwala datować pozycję na początek XX wieku.
[3] F. Spirago, Metodyka katolickiej nauki religii, Mikołów 1911, s, 108-109. Zdanie to podzielał ks. J. Boczar podkreślając wagę krótkiego objaśnienia dzieciom tekstu pieśni czy nawet przeprowadzenie katechezy poświęconej utworowi w przypadku, gdy myśl cała lub prawda katechizmowa zawiera się nie w jednej zwrotce, lecz w dwóch lub więcej zwrotkach. J. Boczar, Katechetyka, Lwów 1914, s. 148. Nie było też nowością przekonanie, iż dla ożywienia lekcji religii w szkołach niższych można zamiast modlitwy zaśpiewać jedną lub dwie zwrotki pobożnej pieśni. M. Jeż, Jak ożywić naukę religii, „Dwutygodnik Katechetyczny”, 2(1898) nr 18, s. 327. Pobożnej, bowiem pieśni (…), w których nie ma ani jednej myśli religijnej powinny być stanowczo wykluczone. Tenże, Jak ożywić naukę religii, „Dwutygodnik Katechetyczny”, 3(1899) nr 1, s. 9.
[4] Zob. S. Sierotwiński, Słownik terminów literackich, Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk, Łódź 1986, s. 178.
[5] Zob. M. Rycerz, Śpiew religijny w służbie celebracji, w: Celebracje w katechezie, red. S. Kulpaczyński, Lublin1999, s. 103-108.
[6] Tamże, s. 105.
[7] Tamże, s. 107.
[8] W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1990, s. 126.
[9] M. Rycerz, Śpiew religijny…, s. 104.
[10] Do utworów sprzeniewierzających się założeniom programowym można zaliczyć zwalniającą z pracy nad sobą piosenkę Bóg kocha mnie takiego jakim jestem („i cieszy się każdym moim gestem), jak również utrwalający dziecięcy egoizm utwór Panie Jezu zabierzemy Cię do domu („Panie Jezu nie oddamy Cię nikomu”).
[11] J. Cieślikowski, Literatura osobna, Warszawa 1985, s. 50.
[12] Zob. S. Łabendowicz, Aktywizowanie śpiewem i piosenką religijną w katechezie, „Zeszyty Formacji Katechetów” 5 (2005) nr 3, s. 58.
[13] M. Rycerz, Śpiew religijny…, s, 106.
[14] Zob. tamże.
[15] W. Mniejżyński, Pieśń religijna katechezie, „Katecheta” 3 (1964), s. 112.