DRUKUJ
 
Jacek Skowroński
W walce ze złem
Wieczernik
 


Każdy chrześcijanin na mocy chrztu świętego może bronić siebie i bliskich przed działaniem złych duchów.

 

Uważny czytelnik Ewangelii zauważy, że głoszenie przez Jezusa Dobrej Nowiny jest ściśle powiązane z uzdrowieniami i wyrzucaniem złego ducha. Skuteczne działanie Jezusa wobec duchów nieczystych jest wyraźnym znakiem, że przyszło już królestwo Boże. To działanie nie zakończyło się w momencie Wniebowstąpienia. Władza nad złymi duchami została przekazana apostołom i uczniom i Kościół stale z tej władzy korzysta.

 

W walce z działaniem szatana chrześcijanin otrzymuje od Kościoła wiele narzędzi. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim modlitwę i prowadzenie życia sakramentalnego, zwłaszcza korzystanie z sakramentu pokuty i pojednania oraz przystępowanie do Komunii świętej. Można również skorzystać z takich form pomocy jak słuchanie słowa Bożego i post, a także praktykowanie rachunku sumienia, wzywanie imienia Jezusa, odnawianie przyrzeczeń chrzcielnych. Ponadto jednym z takich narzędzi jest egzorcyzm.

 

Egzorcyzmy


Katechizm Kościoła Katolickiego umieszcza egzorcyzmy wśród sakramentaliów, czyli świętych znaków, które przez modlitwę Kościoła uzdalniają do przyjęcia łaski i dysponują do współpracy z nią. W sposób ścisły pod pojęciem egzorcyzmu rozumie się tzw. „egzorcyzm większy”, zwany też „egzorcyzmem uroczystym”. Jest to specjalny obrzęd liturgiczny, którego celem jest uwolnienie człowieka opętanego z mocy szatana. Sprawuje go kapłan delegowany przez biskupa.

 

Egzorcyzm uroczysty jest potężną bronią, jaką dysponuje Kościół w walce ze złymi duchami i zarezerwowany jest tylko dla sprawdzonych przypadków opętania diabelskiego. Nie wszyscy jednak wiedzą, że Kościół daje swoim wiernym także inne egzorcyzmy, nazywane mniejszymi, prostymi lub prywatnymi. Mają one formę błagalną, to znaczy nie występuje w nich bezpośrednie zwracanie się do złego ducha, ale prośba do Boga o uwolnienie od zła i od wpływu szatana. Niektóre z nich sprawowane są przy okazji różnych czynności liturgicznych.

 

Egzorcyzm chrzcielny


Pierwszym egzorcyzmem mniejszym, z którym spotykamy się w liturgii Kościoła jest egzorcyzm odmawiany nad kandydatami do chrztu świętego. Ich treścią jest błaganie, aby kandydaci zostali uwolnieni od skutków grzechów i od wpływu szatana oraz by otworzyli serca na przyjęcie darów Zbawiciela. W przypadku chrztu dzieci egzorcyzm jest odmawiany w ramach liturgii chrzcielnej, gdy szafarz chrztu świętego prosi o Bożą opiekę nad dziećmi i oraz o siłę do czekającej je walki z pokusami świata i zasadzkami szatana.

 

Inaczej wyglądają egzorcyzmy mniejsze, kiedy do chrztu przygotowuje się osoba dorosła. Obrzędy Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych przewidują wtedy określony czas katechumenatu, w ramach którego odbywają się różne obrzędy. W tych obrzędach przewidziane są również egzorcyzmy nad katechumenami. Pierwszy z nich może zostać wypowiedziany już na samym początku przygotowania, czyli w obrzędzie przyjęcia do katechumenatu. Może on być stosowany szczególnie wtedy, gdy kandydaci pochodzą ze środowisk, w których są jeszcze żywe kulty pogańskie, gdzie przywołuje się zmarłych czy szuka ich pomocy przy pomocy magii. Kolejne egzorcyzmy odmawiane są nad katechumenami w czasie spotkań przygotowujących do przyjęcia sakramentów wtajemniczenia. Może się to odbywać w ramach liturgii słowa, a także przed lub po katechezie, na którą przychodzą katechumeni. Egzorcyzmy te mają ukazać katechumenom prawdziwe oblicze życia duchowego, walkę między ciałem a duchem i ciągłą konieczność Bożej pomocy. Ostatnie egzorcyzmy przewidziane są już na końcowym etapie przed chrztem, w czasie skrutyniów sprawowanych w 3, 4 i 5 Niedzielę Wielkiego Postu. Ich celem jest uwolnienie wybranych do sakramentów wtajemniczenia od skutków grzechu i od wpływu złego ducha, umocnienie ich na drodze duchowej oraz otwarcie serca na przyjęcie darów Zbawiciela.

 

Egzorcyzm w formacji oazowej


Ruch Światło-Życie w swojej formacji deuterokatechumenalnej w dużej mierze wykorzystuje elementy formacyjne zamieszczone w Obrzędach Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych. Zarówno poszczególne etapy, jak i nabożeństwa czy celebracje zostały przez ks. Franciszka Blachnickiego dostosowane do formacji osób już ochrzczonych, prowadzącej do odkrycia pełni życia chrześcijańskiego i stawania się dojrzałym chrześcijaninem.

Formacja na pierwszym etapie deuterokatechumenatu przewiduje m.in. celebracje Słowa Bożego, które odbywają się w ramach spotkań formacyjnych dotyczących Drogowskazów Nowego Człowieka. Na zakończenie celebracji odmawiana jest modlitwa egzorcyzmu, której treść została zaczerpnięta z Obrzędów Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych. Podobnie wygląda droga formacyjna Domowego Kościoła. Chociaż nie ma w niej specjalnych celebracji, to jednak materiały formacyjne drugiego roku pracy w wersji studyjnej przewidują odmówienie takiej modlitwy na zakończenie spotkania kręgu.

 

Egzorcyzmy przewidziane są również na oazach rekolekcyjnych. Mszał oazowy w Dniu Ubiczowania, Cierniem Ukoronowania oraz Niesienia Krzyża na oazie I oraz II stopnia zawiera oparte na Obrzędach Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych modlitwy powszechne. Zakończeniem każdej z tych modlitw są egzorcyzmy zaczerpnięte z obrzędów.

 

Modlitwy o uwolnienie


Nie wszyscy wiedzą, że każdy chrześcijanin na mocy chrztu świętego może bronić siebie i bliskich przed działaniem złych duchów. Powinien to jednak czynić roztropnie, będąc w stanie łaski uświęcającej, prosząc o obronę przed ich zemstą. Nie powinien używać przy tym formuł zarezerwowanych dla kapłanów, w szczególności zwracać się bezpośrednio do szatana. Istnieją odpowiednie modlitwy, które mogą być odmawiane przez świeckich w sytuacji zagrożenia działaniem złego ducha.

 

Jedną z bardziej znanych jest ułożona przez papieża Leona XIII modlitwa do świętego Michała Archanioła, która w niektórych kościołach jest odmawiana na zakończenie każdej Mszy świętej:

 

Święty Michale Archaniele broń nas w walce. Przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź nam obroną. Niech go Bóg pogromi, pokornie prosimy. A Ty, Książę wojska niebieskiego, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz krążą po świecie, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

 

Również rytuał egzorcyzmu uroczystego podaje modlitwy błagalne, jakie wierni prywatnie mogą zanosić w zmaganiu się z mocami ciemności. Można je odmawiać w sytuacji szczególnego zagrożenia, silnej pokusy czy wtedy, gdy różne objawy wskazują na wzmożone ataki szatana. Oto niektóre z tych modlitw:

 

Boże, Stwórco i Obrońco ludzi, Ty ukształtowałeś człowieka na swój obraz i przez łaskę chrztu przedziwnie odnowiłeś jego godność. Wejrzyj na mnie, Twojego sługę (Twoją służebnicę), i usłysz moje błagania. Proszę Cię, niech moje serce przepełni blask Twojej chwały. Oddal ode mnie wszelką przemoc, lęk i przerażenie, aby w pokoju ducha razem z moimi braćmi mógł (mogła) Cię wielbić w Twoim Kościele. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

 

Boże, źródło wszelkiego miłosierdzia i dobroci. Ty zechciałeś, aby Twój Syn wycierpiał za nas mękę na Krzyżu i uwolnił nas od przemocy wroga. Proszę Cię, wejrzyj na moją udrękę i ból. Skoro we chrzcie obdarzyłeś mnie nowym życiem, oddal ode mnie ataki złego ducha i napełnij łaską swojego błogosławieństwa. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

 

Boże, Ty przez łaskę przybrania uczyniłeś mnie dzieckiem światłości. Spraw, proszę, abym się nie pogrążył (nie pogrążyła) w szatańskich ciemnościach, lecz zawsze trwał (trwała) w blasku otrzymanej od Ciebie wolności. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

 

Oprócz modlitwy


Wielką pomocą w zwalczaniu skutków działania szatana jest użycie sakramentaliów w postaci wody, oleju i soli egzorcyzmowanej. Odpowiednią modlitwę nad nimi według Rytuału rzymskiego może odmówić każdy ksiądz. Ich skuteczność nie jest określona z góry, ale zależy od gorliwości i wiary kapłana oraz korzystającego z sakramentaliów.

 

Innym rodzajem sakramentalium jest egzorcyzm świętego Benedykta związany z jego medalikiem. Medalik z jednej strony przedstawia Benedykta, trzymającego w prawej ręce krzyż, a w lewej „Regułę”. Wokół postaci świętego widnieje prośba o jego wstawiennictwo w chwili śmierci – „Eius in obitu nostro praesentia muni amur” (Niech jego obecność broni nas w chwili śmierci). Przy postaci świętego widnieje napis „Crux Sancti patris Benedicti” (Krzyż świętego ojca Benedykta). Po drugiej stronie medalika na środku znajduje się znak krzyża. Ponad nim widnieje najważniejszy przekaz i dewiza zakonu św. Benedykta – słowo „Pax”, czyli pokój. W czterech częściach wyznaczonych ramionami krzyża przeczytać można litery: CSPB („Crux sancti patris Benedicti” – Krzyż św. Ojca Benedykta). Na krzyżu, pionowo znajdują się litery CSSML („Crux Sancta Sit Mihi Lux”, co oznacza „Krzyż święty niech będzie mi światłem”). Na poziomej belce również odczytać można litery NDSMD, czyli „Ne drago sit mihi dux”, co oznacza „Diabeł niech nie będzie mi przewodnikiem”. Na obrzeżu medalika znajduje się napis: VRSNSMV – SMQLIVB: „Vade retro satana, numquam suave mihi vana – sunt mala quae libas ipse venena bibas”, co znaczy „Idź precz szatanie, nie kuś mnie do próżności, złe jest to, co podsuwasz, sam pij truciznę”. Medalik św. Benedykta to nie talizman, lecz bardzo skondensowana forma benedyktyńskiej tradycji i duchowości. Osoba nosząca medalik prosi o wstawiennictwo św. Benedykta, wierzy w moc Krzyża i zostaje objęta modlitwą zakonu benedyktynów.

 

Warto też z wiarą nosić inne znaki naszej wiary, jak krzyż, cudowny medalik św. Katarzyny Labouré czy szkaplerz. To również są sakramentalia, czyli znaki święte niosące skutki duchowe poprzez modlitwę, które „przygotowują do przyjęcia głównego skutku sakramentów i uświęcają różne okoliczności życia”.

 

Wiara, a nie tylko słowa


W księgarniach katolickich można obecnie znaleźć wiele książek czy modlitewników zawierających modlitwy z prośbą o uwolnienie od złego ducha. Można z nich korzystać, jednak warto wcześniej zwrócić uwagę, czy zawierają one „Imprimatur” biskupa. W walce z szatanem nie chodzi przecież o same słowa, ale o wiarę Kościoła, w której zwyciężamy. Nasze modlitwy o uwolnienie to nie zaklęcia, ale prośba o pomoc ze strony Jezusa, który już zwyciężył zło na Krzyżu. Warto więc korzystać z modlitw aprobowanych przez Kościół, który z tego Krzyża bierze swój początek.

 

W walce duchowej bardzo ważna jest pokora i całkowite oddanie się Bogu. To nie my zwyciężamy szatana, tylko Pan Bóg. Tylko w Nim możemy odnieść zwycięstwo, nawet mimo naszych słabości i załamań.

 

Jacek Skowroński
Wieczernik 191 - luty - marzec 2013