DRUKUJ
 
Ratownicy Medyczni proszą o opiekę w tym trudnym czasie
 


W dniu Ratownictwa Medycznego, 13 października, z modlitwą o opiekę i ustanie pandemii koronawirusa, na Jasną Górę przybyli pracownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. „Na nas zawsze możesz liczyć” - głosił, ustawiony obok ołtarza baner WPR z Katowic.

 

Mszę św. w intencji medyków odprawił w Kaplicy Cudownego obrazu o godz. 13.30 o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów.

 

Medyków z katowickiego pogotowia reprezentowała na Jasnej Górze tylko kilkuosobowa delegacja na czele z dyrektorem placówki Łukaszem Pachem.

 

„Modlą się o bezpieczeństwo dla nich i o dar wytrwałości dla ich kolegów, dla całej Służby Zdrowia, by w tym trudnym czasie pandemii, pełniąc samarytańską posługę, cieszyli się szczególnym Bożym błogosławieństwem, by Bóg nieustannie dodawał im sił, by także nasza ludzka wdzięczność za ich ofiarną posługę, towarzyszyła im i jeszcze bardziej nas pobudzała do wdzięcznej modlitwy” - mówił we wstępie do Mszy św. o. Arnold Chrapkowski.

W homilii generał paulinów zachęcał, by znaleźć równowagę między tym, co zewnętrzne i tym, co wewnętrzne. „Z jednej strony łatwo każdemu z nas popaść w pokusę zewnętrzności, tego co zewnętrzne, tego, co jest bardzo ważne, ale nie na tyle ważne, aby to zdominowało nasze życie - mówił o. Chrapkowski - Nasze życie nie może być życiem na pokaz, nie może być życiem w blasku fleszy, nie możemy ulegać pokusie tego świata, który chce, abyśmy na zewnątrz pokazywali wszystko, nawet pewne sytuacje, które są bardzo intymne w naszym życiu”.

 

„Z drugiej strony wiemy, że każdy z nas narażony jest na to, aby skupić się tylko na swoim wnętrzu, bo to, co zewnętrzne, mnie nie obchodzi - zwracał uwagę o. generał - To widzimy także obecnie, w sytuacji pandemii, gdzie lekceważymy zdrowie i bezpieczeństwo nie tylko własne, ale także drugiego człowieka, bo ja jestem najważniejszy, moja wolność, której nikt i nic nie może ograniczyć”.

 

„Bracia i siostry, i w tym co zewnętrzne i w tym, co wewnętrzne, musimy zachować należyty umiar. Liczy się czystość serca, ale liczy się także czystość naszych rąk. Liczy się nasze życie zewnętrzne i liczy się także nasze życie wewnętrzne, nie możemy tych dwóch rzeczy od siebie oddzielić, bo jakikolwiek przechył będzie rzeczą niewłaściwą. Dlatego prośmy dziś, w tym niełatwym czasie, byśmy i w naszej relacji do Pana Boga, i w naszej relacji do drugiego człowieka, w całym naszym życiu, potrafili być ludźmi, którzy żyją w pełnej wolności, ale w tej wolności, którą przyniósł nam Jezus Chrystus” - apelował o. Arnold Chrapkowski.

 

Na zakończenie Mszy św. Łukasz Pach, dyrektor WPR z Katowic zawierzył służby medyczne Matce Bożej.

„Maryjo, Królowo Polski, w dniu Ratownictwa Medycznego zawierzamy Ci każdego ratownika medycznego i całe środowisko opieki i ochrony zdrowia w Polsce. Składamy u Twoich stóp ambicje i dążenia, by stawać się kompetentnymi i godnymi szacunku specjalistami. Powierzamy Ci wszystkich, którzy stoją na pierwszej linii frontu walki z epidemią koronawirusa w naszej Ojczyźnie - mówił Łukasz Pach – Matko Pięknej Miłości, otocz nas i nasze rodziny swoją czułą, troskliwą opieką.

 

Zawierzamy Ci chorych, dla których żyjemy i pracujemy, broń ich przed samotnością w chorobie i kalectwie, przed bezradnością wobec braku ludzkiej pomocy, przed niesprawiedliwym traktowaniem. Spraw, aby każdy chory był dla nas bratem i siostrą, a każdy pracownik ochrony zdrowia dobrym samarytaninem niosącym wsparcie, pocieszenie, ulgę w cierpieniu oraz fachową pomoc medyczną. Wołam z Tobą i błogosławionym Gerardem, naszym Patronem, do naszego Ojca w Niebie o zatrzymanie pandemii na całym świecie”.

 

o. Stanisław Tomoń

www.jasnagora.com