DRUKUJ
 
Święty z Franciszkańskiej 3 - Adam Bujak o Janie Pawle II
 


 

Nasze Dębniki

 

Kiedy kilkuletni Adam Bujak spoglądał przez okna na sąsiedni dom przy ul. Tynieckiej 10 i na drogę, przy której mieszkał wraz z rodziną, nie mógł przypuszczać, że już w tej chwili Opatrzność złączyła losy jego i św. Jana Pawła II na zawsze. – Te związki z Dębnikami łączą nas bardzo mocno. Koło mojego domu chodził do kamieniołomu na Zakrzówek – tłumaczy światowej klasy artysta fotografik, dodając, że po latach dowiedział się także, że jego wujek, dawny kapitan Wojska Polskiego, pracował tam właśnie z młodym, jeszcze dopiero myślącym o kapłaństwie i rozważającym swoje powołanie, Karolem Wojtyłą.

 

Ich drogi zetknęły się ponownie na początku lat 60., kiedy po raz pierwszy fotografował ówczesnego metropolitę krakowskiego. Od tego momentu Adam Bujak towarzyszył mu z obiektywem, dokumentując wszystkie najważniejsze momenty najpierw w Krakowie, a później na Watykanie i na całym świecie.

 

Najważniejsza fotografia

 

Adam Bujak fotografował Jana Pawła II w czasie setek tysięcy spotkań i podróży, jednak bez wahania przyznaje, że najważniejszą fotografię w swojej karierze wykonał w Jerozolimie, podczas jubileuszowej pielgrzymki do Ziemi Świętej w 2000 roku.

– Kiedy Ojciec Święty wkładał tę słynną kartkę w szczelinę Ściany Płaczu, podbiegł do mnie asystent Navarro – Valls i szybko zdjął mi z szyi volo papale. Ja zastanawiałem się, czy coś złego zrobiłem, a on wpiął mi znak orszaku papieskiego i powiedział: “Idzie Pan z Ojcem Świętym do grobu Chrystusa.” Tak mi się nogi zatrzęsły, że oni musieli mnie podtrzymać, żebym się nie przewrócił z wrażenia – wspomina Bujak, dodając, że był jednym z trzech przedstawicieli mediów, którzy towarzyszyli w tym momencie papieżowi. – Przeszedł obok nas. Pochylił się do tego miejsca grobu, położył głowę na swoich rękach i przeżywał to najważniejsze wydarzenie w dziejach chrześcijaństwa – Zmartwychwstanie Pańskie. – opowiada fotograf, wyraźnie poruszony.

 

Ojciec i drogowskaz

 

– Zawsze się wyróżniał na tle innych. Zawsze był inny. Zawsze miał to wspaniałe podejście do człowieka – wspomina po latach Adam Bujak, dodając, że przede wszystkim, także na zdjęciach, widoczna była dobroć Jana Pawła II. Opowiada także, że wiele razy, kiedy fotografował Ojca Świętego, jego oczy zalewały się łzami, a wzruszenie odbierało dech.

– Znajdował czas dla każdego człowieka. Przy każdym się zatrzymywał – mówi fotografik. – Dla mnie był wspaniałym ojcem. Jest drogowskazem, który pokazuje konkretną wspaniałą drogę. To był wspaniały uniwersytet. On kształtował człowieka – podkreśla.

 

Ręce

 

Adam Bujak był jedną z nielicznych osób, które towarzyszyły Ojcu Świętemu także po śmierci.

– Byłem codziennie przy jego ciele. Dzień w dzień przez te trzy dni. Obserwowałem tych ludzi i patrzyłem na jego martwe ręce. Pomyślałem sobie: “Ojcze, ja te Twoje ręce tyle razy fotografowałem. Tysiące razy. Jak byłeś młody i pełen witalności. Gdy podnosiłeś dzieci, jak odkopywałeś piłkę na Placu Świętego Piotra jakiemuś chłopcu, jak podnosiłeś ręce do dziewcząt i chłopaków podczas Światowych Dni Młodzieży…” Te ręce zwróciły moją uwagę i zapisały się w pamięci – mówi fotograf, podkreślając, że już wtedy wiedział, że mimo śmierci, najważniejsze, co po sobie zostawił Ojciec Święty, to jego słowa. – To z nich powinniśmy czerpać – dodaje.

 

Adam Bujak (ur. 1942) – światowej klasy artysta fotografik, kawaler Orderu Orła Białego

Obchody 100. rocznicy narodzin św. Jana Pawła II są okazją do przybliżenia jego postaci szczególnie tym, którzy urodzili się już po śmierci papieża. To także okazja do przedstawienia Karola Wojtyły takim, jakim znali go tylko jego najbliżsi współpracownicy i przyjaciele – świętego i niezwykłego w swojej normalności.

 

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej przygotowuje serię wywiadów z tymi, którzy mogą nazywać się przyjaciółmi św. Jana Pawła II – koleżanką z Wadowic, członkami „Rodzinki”, uczniami, najbliższymi współpracownikami w Krakowie i Watykanie. Nagrania wideo będą się ukazywać przez cały rok 2020 18. dnia każdego miesiąca na stronie internetowej diecezja.pl oraz w diecezjalnych mediach społecznościowych.

Serię nazwano „Poznaj Go”, a w mediach społecznościowych materiały związane z 100. rocznicą urodzin Karola Wojtyły opatrzone są hasztagiem #Karol1920. Projekt realizowany jest przy wsparciu Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice.

 

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej
diecezja.pl