DRUKUJ
 
Pandemia czasem cierpienia, próby, pogłębienia rozwoju duchowego i budowania relacji międzyludzkich
 


Franciszkańskie Towarzystwo Naukowe 15 maja 2021 r. zorganizowało w Krakowie sympozjum, podczas którego szukało odpowiedzi na pytanie, czy czas pandemii to czas cierpienia i próby, czy okazja do pogłębienia rozwoju duchowego i budowania relacji międzyludzkich? Zaproszeni prelegenci spojrzeli na temat z perspektywy historycznej, pastoralno-moralnej oraz duchowo-praktycznej.

 

O. dr Andrzej Hejnowicz wyjaśnił termin zarazy – zakaźnej choroby występującej masowo, którą w dawnej polszczyźnie określano jako mór albo morowe powietrze. Dyrektor franciszkańskiej biblioteki mówił o historii zarazy w Europie w Starożytności i w Średniowieczu, o szukaniu jej przyczyn, o metodach walki z nią, o jej skutkach, a także o patronach w chorobie (Matka Boża, św. Sebastian).

 

O. dr hab. Jerzy Brusiło przeszedł do czasów najnowszych i w swoim wystąpieniu mówił o początkach SARS; o pierwotnym źródle zarazka; o rozwoju epidemii; o znaczeniu wirusów w życiu człowieka; o sposobach podejścia do epidemii i wywołanych przez zakażenie chorób; o postawach wobec epidemii; o reakcjach Kościoła i ludzi na koronawirusa; o podjętych środkach przeciwdziałania; o problemach moralnych z tym związanych; o duszpasterstwie w czasie pandemii; o postulatach pastoralnych wobec trudności epidemicznych; i o wyzwaniach dla duszpasterstwa

 

„Problemem moralnym jest zaprzeczenie faktu istnienia groźnego koronawirusa i śmiertelnej choroby ciężkiego ostrego zespołu niewydolności oddechowej i jego powikłań. Odrzucenie środków zabezpieczających, dezynfekcji prowadzi do zwiększenia zakażeń, a sprzeciw wobec szczepień obniża odporność społeczeństwa. Szkodzenie sobie i innym jest przeciwne V Przykazaniu Dekalogu” – podkreślił bioetyk.

 

Franciszkanin, obserwując stan obecnego duszpasterstwa, stwierdził, że ograniczenia, izolacja, to wszystko co wiąże się z trwającą epidemią, nie tylko bardzo utrudnia życie religijne, rozbija wspólnotę parafialną i jest przeszkodą w praktyce sakramentów świętych, ale stanowi jeszcze jeden czynnik laicyzacyjny, powodujący permisywizm moralny, osłabienie wiary i odejście od praktyk religijnych.

Jednocześnie dostrzegł, że w czasie pandemii wielu duchownych i wiernych wykazało się odpowiedzialnością, solidarnością, mądrością, kreatywnością, heroicznym poświęceniem się dla innych, nie rzadko zarażając się i umierając (proporcjonalnie najwięcej lekarzy i kapłanów katolickich).

 

W opinii o. Brusiło, osiągnięte nowe, ulepszone, dotychczasowe formy bezpiecznego sprawowania sakramentów świętych, ewangelizacji, pomocy charytatywnej, formacji we wspólnotach parafialnych, duszpasterstwa indywidualnego z wykorzystaniem różnorodnych mediów, będą musiały się ustabilizować jako zwyczajne, trwałe sposoby zorganizowanej działalności zbawczej kościoła (w głoszeniu słowa, liturgii i świadectwie życia chrześcijańskiego).

 

„Uczymy się na nowo lepiej żyć, jesteśmy mądrzejsi po przejściach, uodparniamy się, nabieramy sił, chcemy czegoś więcej i lepiej, nie mówiąc już o nawróceniu, pogłębianiu wiary i zrozumieniu cierpienia innych – pomocy” – skonkludował zakonnik.

 

Przełożony Klasztoru św. Franciszka w Krakowie, o. dr Piotr Cuber opisał przebieg pandemii w swoim konwencie. Przeanalizował wyzwania, przed jakimi stanęła wspólnota klasztorna. Mówił o podejmowanych w tym czasie decyzjach, o postawach braci, o solidarności, pomocy z zewnątrz, co pozwoliło przez cały ten ponad roczny okres utrzymać posługę duszpasterską w bazylice, nie zamykając świątyni.

 

„Jednym z podstawowych wyzwań, jakie niesie ze sobą pandemia jest zobaczenie cierpienia we właściwym świetle. Bardzo ważnym dla osoby zakażonej jest uświadomienie sobie, że choroba w życiu człowieka nie jest nieszczęściem, sytuacją nienormalną, ale stanowi nieodłączną część ludzkiego losu. Od sposobu jej przyjęcia zależy, czy stanie się dla człowieka przekleństwem, czy źródłem siły duchowej” – podsumował teolog duchowości.

Minister prowincjalny franciszkanów o. dr Marian Gołąb uczestnikom sympozjum krótko zrelacjonował czas pandemii w krakowskiej prowincji. Mówił o inicjatywach charytatywnych braci na rzecz potrzebujących i chorych w DPS-ach, o wzajemnej pomocy między klasztorami, które znalazły się w kwarantannie (Kraków, Kalwaria Pacławska, Sanok), o dodatkowych modlitwach; o transmisjach nabożeństw i mszy św. w Internecie oraz spotkań grup duszpasterskich; o hybrydowej kapitule prowincjalnej zwyczajnej; o akcji „Adoptuj medyka”; czy o postawie misjonarzy, którzy pozostali z wiernymi.

 

P.o. prezes Franciszkańskiego Towarzystwa Naukowego, o. dr Zbigniew Wójcik, podsumowując sympozjum powiedział, że ze zmianą funkcjonowania społeczeństwa w sferze publicznej, doszło także do zmiany w sposobie uczestnictwa w nabożeństwach religijnych oraz korzystania z sakramentów.

 

„Istnieją głosy, które oceniają te zmiany w dosyć negatywnym świetle. Nie brakuje jednak także opinii, które widzą w tych przemianach pewną szansę na pogłębienie relacji międzyludzkiej oraz samej wiary, która potrzebuje nieraz swoistego rodzaju katalizatora w postaci trudności zewnętrznych, aby móc na nowo potwierdzić swoją autentyczność i przejść w swoją dojrzalszą formę” - stwierdził.

 

Sympozjum poprowadził o. prof. dr hab. Marek Fiałkowski z Lublina, który wygłosił również okolicznościową homilię.

 

Jan Maria Szewek
franciszkanie.pl