DRUKUJ
 
Jasnogórskie Wieczory Organowe od najbliższej soboty
 


Pierwszy z koncertów zaplanowanych w ramach 19. edycji Jasnogórskich Wieczorów Organowych odbędzie się już w najbliższą sobotę, 4 grudnia w bazylice. Na wieczory organowe zapraszają paulini i Stowarzyszenie Kapela Jasnogórska. Wstęp na wszystkie muzyczne spotkania - wolny.

 

Koncerty zabrzmią w kolejne soboty adwentu: 4 XII, 11 XII i 18 XII o godz. 17.00.

 

- Jasnogórskie Wieczory Organowe to także sposobność głębszego przeżywania świętego czasu adwentu i przygotowania na uroczystość Bożego Narodzenia przez nasze spotkania z sacrum, w pięknej i bogatej sakralnej muzyce organowej i wokalnej prezentowanej przez znakomitych młodych wirtuozów i muzyków – zachęca o. Sebastian Matecki, koordynator projektu.

 

4 grudnia gościem wieczoru będzie Patryk Poswojski organista Archikatedry w Gdańsku Oliwie, Patryk Podwojski jest również prezesem Fundacji Promocji Sztuki im. Feliksa Nowowiejskiego, z którą organizuje koncerty muzyki organowej na Pomorzu. Jest dyrektorem Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Żukowie oraz Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej na Kociewiu. Koncertuje aktywnie w kraju oraz za granicą jako kameralista oraz solista. W 2018 roku wspólnie z innymi trójmiejskimi organistami dokonał pierwszego na świecie nagrania wszystkich partit chorałowych Daniela Magnusa Gronaua, gdańskiego kompozytora i organisty baroku.

11 grudnia zagra Jakub Plewa, student Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, laureat wielu ogólnopolskich konkursów organowych.

 

18 grudnia przy organach zasiądą jasnogórscy organiści Marcin Lauzer i Marcin Gawęda, jeden z najmłodszych muzykow. O swojej posłudze w sanktuarium ten młody organista mówił w jednym z wywiadów, że już samo miejsce jest wyjątkowe – gra na chwałę Matki Bożej, także wysokiej klasy instrument sprawia, że ta gra jest czymś niezwykłym. Podczas ostatniego Wieczoru Organowego zaśpiewa także Jasnogórski Chór Chłopięco – Męski „Pueri Claromontani”.

 

Jak zapewnia o. Matecki „wyjątkowy odbiór muzyki” będzie możliwy dzięki niezwykłym instrumentom znajdującym się w jasnogórskiej bazylice.

 

Jasnogórskie organy to obecnie trzeci pod względem wielkości instrument w Polsce, po organach bazyliki w Licheniu i katedry we Wrocławiu. Pomyślane tak, aby dało się na nich wykonywać całą wielką literaturę organową, zwłaszcza literaturę organową epoki symfonizmu XIX i XX w. Choć obecny instrument został wybudowany w latach 50-tych ubiegłego wieku, to organy w bazylice brzmiały już znacznie wcześniej. Kroniki klasztoru wspominają o instrumencie zbudowanym już w XVII w. Spłonął on jednak razem z kościołem podczas wielkiego pożaru w 1690 roku.

 

Po gruntownie odrestaurowanej i przebudowanej po pożarze bazylice, śląski organmistrz Adam Horacy Casparini wybudował w latach 1723-25 dwa instrumenty: organy mniejsze w prezbiterium oraz organy wielkie w nawie głównej, fundacji kardynała Krzysztofa Szembeka. Instrument w nawie głównej, wielokrotnie remontowany i przebudowywany w XIX w. dotrwał do początku XX w. Wtedy paulini podjęli decyzję o budowie nowych organów, liczących ok. 100 głosów, która miała zrealizować czeska firma organmistrzowska Rieger. I wojna światowa przeszkodziła realizacji zamówienia, później na przeszkodzie stanęły problemy finansowe klasztoru.

 

Do projektu budowy nowych, wielkich organów powrócono z początkiem lat 50-tych z inicjatywy ówczesnego przeora o. Jerzego Tomzińskiego. Postanowiono przystąpić do rekonstrukcji w nawie głównej monumentalnej szafy prospektowej organmistrza Caspariniego z lat 1723-25. To wielkie dzieło sztuki stolarskiej i snycerskiej powierzono mistrzom z Częstochowy i Piotrkowa Trybunalskiego. Budowę nowego instrumentu zlecono organmistrzowi Stefanowi Truszczyńskiemu z Włocławka.

 

- „Trzeba wielką chwałę oddać byłemu przeorowi Jasnej Góry o. Jerzemu Tomzińskiemu, który w tak bardzo trudnym okresie powojennym zdołał wybudować 100-głosowy instrument. Nie był jednolitego pochodzenia - pozyskiwano piszczałki, wiatrownice w z różnych miejsc. Niemniej jednak jest to piękny, wielki instrument, na owe czasy była to rewelacja” - podkreśla o. Sebastian Matecki.

 

Prace organmistrzowskie trwały, z przerwami, prawie 10 lat.

W 2008 r. podjęto w bazylice jasnogórskiej zakrojone na szeroką skalę prace konserwatorskie i renowacyjne (poprzednie działania o podobnym zakresie prowadzone były przed 100 laty). Postanowiono, aby renowacja objęła także wszystkie organy, znajdujące się w świątyni: organy wielkie, organy w prezbiterium oraz organy w kaplicy Jabłonowskich.

 

Organy nazywane wielkimi aktualnie liczą 105 głosów (84 labialne i 21 języczkowe), grających w 5-ciu sekcjach manuałowych oraz pedałowej, zainstalowanych na 16-stu nowych wiatrownicach klapowo-zasuwowych. Łącznie w Organach Wielkich znajdują się 64 głosy funkcjonujące dotychczas, zainstalowano też 41nowych głosów. W instrumencie funkcjonują nadal 2 efekty dźwiękowe: Dzwony i Harfa. Gruntownie zmodernizowano także kontuar organowy, który wyposażono w systemy elektronicznego przekazu impulsów oraz w komputerowy zapis pamięciowy Brzmienie instrumentu aktualnie kwalifikuje go do grona wielkich organów symfonicznych a liczba głosów stawia na trzecim miejscu w Polsce.

 

Na Jasnej Górze od wieków kształtował się mecenat paulinów nad sztuką sakralną - również muzyką, która stanowiła integralną część sprawowanych nabożeństw i liturgii.

 

Mirosława Szymusik
jasnagora.com