DRUKUJ
 
Obrazy i statuy
materiał własny
 


Obrazy i statuy

Dlaczego czcimy obrazy, skoro Pan Bóg w Starym Testamencie zabraniał przedstawień obrazowych?

Najstarsze katakumby chrześcijańskie (podziemne grobowce) były zdobione obrazami Chrystusa i świętych. To cecha głęboko ludzka, że osoby, przede wszystkim zmarłe, które się kocha i ceni, chciałoby się zachować przed oczyma i utrwalić w obrazie i w fotografii. Podobnie miłość i cześć do Matki Bożej oraz świętych domaga się obrazowego przedstawienia. Cóż bowiem bardziej pobudza do modlitwy: goła ściana, przed która stoimy, czy też patrzący na nas z tej ściany człowiek żyjący zgodnie z wymogami świętości, lub nawet sam Pan Jezus? "Obrazoburcy" powołują się ciągle na Stary Testament, który często zabrania przedstawień obrazowych. Zapominają jednak, że starotestamentowe prawa kultu (por. Księga Kapłańska) nie obowiązują już w Nowym Przymierzu. Zniesiono nawet szabas i plemienny znak obrzezania (por. Mt 12, 8; Mk 2, 28; Dz 15). Zakaz tworzenia obrazów uwarunkowany był czasowo i konieczny dla ówczesnego poziomu kultury, ponieważ zbyt łatwo utożsamiano by obraz z samym Bogiem-Jahwe lub nawet z obcym bóstwem. Ponieważ otaczający świat pogański miał liczne widzialne postacie bóstw, naród wybrany wciąż dążył do tego, by również ubóstwiać wyobrażenia materialne (por. złotego cielca). Stary Testament dopuszczał jednak obrazowe przedstawienia, np. cherubów na przebłagalni (Wj 25, 18) i na murach świątyni. Każdy katolik wie, że czci się nie obraz jako taki, ale przedstawiona na nim osobę.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/