DRUKUJ
 
Fr. Justin
Aureola
materiał własny
 


Aureola

Dlaczego w Kościele katolickim maluje się aureole wokół głowy świętego? Protestanci tego nie czynią.

Należy przede wszystkim odróżnić aureolę od nimbu. W ikonografii aureola jest świetlistym otokiem wokół postaci portretowanej symbolizującym świętość. Natomiast odmianę aureoli stanowi nimb - świetlisty otok wokół głowy osoby portretowanej. Z pytania wynika, że chodzi właśnie o nimb.

W ikonografii chrześcijańskiej kształt nimbu pozostawał w zależności od stopnia hierarchii boskości, świętości czy osoby portretowanej . Nimb w postaci trójkąta występował wyłącznie w przedstawieniach Trójcy Świętej i Boga Ojca. Trzy boki trójkąta oznaczały Trójcę. Czworoboczny nimb stosowany był w przypadku osób świętych, kanonizowanych lub wyróżniających się pobożnym życiem. Z czasem zanika nimb kwadratowy, gdyż ta figura uznana została za mniej doskonała od koła, sugerującego światło. Nimb pojawia się w ikonografii chrześcijańskiej od IV w.; najpierw wyłącznie w przedstawieniach Chrystusa, przy czym nimb wpisany jest często w krzyż lub monogram Chrystusa. Nimb występuje również w przedstawieniach Chrystusa pod symbolem baranka. Z czasem stosowany jest także w przedstawieniach Matki Bożej, aniołów i apostołów; od w. V również męczennicy i święci otrzymują nimby. Wybitni malarze renesansu (Michał Anioł, Rafael i in.) ze względów estetycznych rezygnują w zasadzie z nimbu, ale w wielu wypadkach występuje w malarstwie i rzeźbie po dzień dzisiejszy.

Protestanci nie uznają kanonizacji. Nie proszą świętych o wstawiennictwo. Boja się, że święci mogą przysłonić Chrystusa, jedynego Pośrednika. Kościół katolicki uważa natomiast, że święci nie zaciemniają obrazu Bogu, przeciwnie - ukazują Go jak nikt inny. Każdy święty jest odblaskiem i odbiciem Chrystusa; w każdym jak gdyby Bóg na nowo staje się człowiekiem, ponieważ osiąga on to, czym powinien być każdy człowiek, mianowicie "drugim Chrystusem" (por. Listy św, Pawła). Świętość istnieje tylko poprzez Chrystusa.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/